Z nieba do piekła. Jednym radość, drugim smutek. Tymi słowami trenerzy podsumowali podczas konferencji prasowej dzisiejszy mecz Zagłębia z Olimpią. Zapraszamy do lektury materiału z konferencji prasowej, wypowiedzi Ołeksija Szlakotina, Pawła Posmyka i Krzysztofa Markowskiego oraz do oglądania skrótu wideo i zdjęć z tego meczu.

Marcin Kaczmarek (trener Olimpii): - Mecz mający dwa oblicza. W pierwszych 20 minutach zdecydowanie daliśmy się stłamsić drużynie Zagłębia, a nie tak to miało wyglądać. Narzucili nam swój styl gry, przez co wywaliczyli parę stałych fragmentów, a po jedym z nich padła bramka. Paradoksalnie pomogła nam czerwona kartka, bo wtedy zespół dostał taki dodatkowy impuls. W drugiej połowie pokazaliśmy sporo charakteru. Graliśmy do końca, a to granie do końca się opłaca. Tak to bywa. Jednym radość, drugim smutek. Dla nas jest to bardzo cenne, biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze nie przegraliśmy w tej rundzie. Remis w Sosnowcu to nie jest zły wynik, szczególnie w takich okolicznościach. Jeszcze raz dziękuję chłopakom za zaangażowanie. Zostawili tutaj dzisiaj mnóstwo zdrowia w drugiej połowie, co przyniosło efekt w postaci punktu. I gramy dalej.
Leszek Ojrzyński (trener Zagłębia): - Taki był plan, żeby strzelić bramkę, potem najlepiej drugą i kontynuować spotkanie. W tym meczu zabrakło drugiej bramki, postawienia "kropki nad i". Zgadzam się, że czasami tak jest, że czerwona kartka pomaga drużynie osłabionej, bo wtedy jest większa koncentracja. Myśleliśmy, że będzie 1:0, bo jakoś nic nie chciało wpaść, chociaż nie mieliśmy klarownych sytuacji, a więcej było strzałów z dystansu, czy z głowy Pawła Posmyka i to by było tyle. Jeszcze gapiostwo przy stałych fragmentach. O tym mówiliśmy sobie w szatni, że pierwszej połowie dostaliśmy kilka ostrzeżeń, że trzeba uważać przy stałych fragmentach, trzeba być skoncentrowanym podwójnie, bo wtedy najłatwiej stracić bramkę, no i niestety tą bramkę straciliśmy, co w konsekwencji zaowocowało to tym, że straciliśmy dwa punkty w tym meczu. Jest powiedzenie "z nieba do piekła" i tak dzisiaj było. Zainkasowalibyśmy trzy punkty wygrywając 1:0, wszyscy by się cieszyli, może nie do końca, bo powinno się strzelić jeszcze tą drugą bramkę, a 91. minuta spowodowała to, że jesteśmy zdołowani i jest na pewno nieciekawie.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
3 - Jewgienij Szykawka
2 - Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha, Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Igor Dziedzic, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć
1 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
3 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz
1 - Aleksander Steczek, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz