Zagłębie Sosnowiec odniosło pierwsze zwycięstwo w sezonie 2018/2019, pokonując na Stadonie Ludowym drużynę Pogoni Szczecin 3:0.
Po porażkach w dwóch pierwszych kolejkach Ekstraklasy Zagłębie odbiło się w wielkim stylu. Sosnowiczanie wygrali z Pogonią Szczecin aż trzema bramkami. Pewnie wielu widzów tego meczu zgodzi się, że wynik był lepszy niż gra, ale czy to ważne? Ile było takich spotkań, w których wynik był gorszy niż gra, a po prostu brakowało nam szczęścia.
Pierwsze mecze w wyjściowym składzie Zagłębia zagrali dziś dwaj gracze z Niemiec - obrońca Michael Heinloth i napastnik Junior Torunarigha. W drugiej połowie na boisku pojawił się piłkarz, który dopiero w środę dołączył do naszego klubu. Adam Kokoszka stał się tym samym pierwszym w historii naszego klubu zawodnikiem, który w swojej karierze wystąpił w finałach Mistrzostw Europy.
Piłkarzem, który miał swój udział przy wszystkich trzech bramkach i zasłużył na miano niekwestionowanego bohatera spotkania był człowiek, który w rundzie wiosennej wypadł z łask trenera Dariusza Dudka. W I lidze można było na boisku wystawić tyko jednego gracza spoza Unii Europejskiej i to miejsce częściej zajmował Alexandre Cristovao, a na lewej obronie we wszystkich meczach występował Tymoteusz Puchacz. Žarko Udovičić wiosną wystąpił tylko w czterech meczach i strzelił gola tylko w Głogowie w meczu, który zdaniem trenera był kluczowy jeśli chodzi o awans do Lotto Ekstraklasy.
Dzisiaj Serb, który w Ekstraklasie gra w pomocy, już w 5. minucie pokazał próbkę swoich umiejętności. Po akcji lewą stroną z dużą łatwością ograł Davida Niepsuja i podał piłkę Konradowi Wrzesińskiemu, a ten odegrał do tyłu do Nuno Malheiro. Portugalczyk od razu wstrzelił futbolówkę w pole karne, trafił w nogę Tomasza Hołoty, co zmyliło szczecińskiego golkipera i Zagłębie objęło prowadzenie po "swojaku" pomocnika rywali.
Na kolejne trafienia przyszło nam czekać aż do końcówki spotkania. W 84. minucie Dawid Kudła dalekim wykopem uruchomił Žarko Udovičicia. Serbski skrzydłowy skorzystał z błędu w defensywie Pogoni i dokładnie dograł piłkę przed bramkę, a tam był Konrad Wrzesiński, który podwyższył prowadzenie. Przez cały pierwszoligowy sezon Wrzesiński nie zdobył ani jednego gola, a na boiskach Ekstraklasy trafił w drugim kolejnym spotkaniu. Zresztą podobnie jak "Udo" miał udział przy wszystkich strzelonych dziś golach.
Gdy upłynęła już piąta z doliczonych minut wynik spotkania ustalił wspomniany już bohater meczu. Powietrzną walkę o piłkę z Laszą Dwalim wygrał Vamara Sanogo. Piłka trafiła do Konrada Wrzesińskiego, który po akcji prawą stroną dośrodkował w pole karne. Po drodze futbolówka po raz drugi w meczu niefortunnie odbiła się od Tomasza Hołoty i znalazła się przed Žarko Udovičiciem, który tylko dopełnił formalności strzałem z bliska. Sędzia Jarosław Przybył już nie wznowił meczu po tym strzale.
Trzeci gol dla naszego zespołu mógł paść już w pierwszej z doliczonych minut, gdy po ciekawym rozegraniu rzutu wolnego przez Tomasza Nowaka Arkadiusz Jędrych strzelił z kilku metrów wprost w Łukasza Budziłka.
W sezonie 2007/2008 Zagłębie czekali na pierwszą wygraną w Ekstraklasie do czwartej kolejki. Tym razem pierwsze trzy punkty udało się dopisać już w trzeciej próbie. Była to zarazem najwyższa wygrana sosnowiczan w Ekstraklasie od słynnego meczu z Lechem Poznań jesienią 1991.
Teraz przed naszą drużyną dwa niełatwe mecze na wyjazdach. 12 sierpnia w Poznaniu i tydzień później w Warszawie. Zarówno Lech, jak i Legia przystąpią do tych spotkań trzy dni po potyczkach w Lidze Europy.
Zagłębie Sosnowiec - Pogoń Szczecin 3:0 (1:0)
1:0 Tomasz Hołota 5' (s)
2:0 Konrad Wrzesiński 84'
3:0 Žarko Udovičić 90+6''
Zagłębie: 1. Dawid Kudła - 17. Michael Heinloth, 4. Arkadiusz Jędrych, 25. Piotr Polczak, 70. Nuno Malheiro - 77. Konrad Wrzesiński, 72. Dejan Vokič (53' 3. Adam Kokoszka), 24. Bartłomiej Babiarz, 6. Tomasz Nowak (90' 10. Callum Rzonca), 22. Žarko Udovičić - 9. Junior Torunarigha (61' 27. Vamara Sanogo).
Pogoń: 53. Łukasz Budziłek - 24. David Niepsuj (46' 22. David Stec), 21. Sebastian Rudol, 25. Lasza Dwali, 77. Ricardo Nunes - 17. Zvonimir Kožulj, 20. Tomasz Hołota, 14. Kamil Drygas (73' 59. Adrian Benedyczak), 10. Radosław Majewski, 15. Hubert Matynia (66' 29. Marcin Listkowski) - 9. Adam Frączczak.
Żółte kartki: Nuno Malheiro, Udovičić - Frączczak, Hołota, Stec.
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzów: 4338.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
14 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































A może jesteś kibicem Pogoni. To wszystko zmienia.
Po dwóch wybiciach Kudły jak to nazywasz na aferę padły dwie bramki dla Zagłębia.
Nigdy nie jest tak że wszystko wychodzi idealnie.
Nie widziałem żadnego dramatu w grze Zagłębia od początku sezonu a jedynie stracone bramki po indywidualnych błędach, które w dużym stopniu udało się z Pogonią wyeliminować.
Nie widziałem jeszcze drużyny, która gra dramatycznie i
O jakiej grze mowa?
Wynik, jak najbardziej satysfakcjonujący, ale gra - dramat!
Piłki wybijane do przodu - na aferę.
Podania, co najwyżej dwa, trzecie niecelne, lub piłka stracona.
Tych bardziej zaślepionych zwycięstwem, odsyłam do c+, tam chłodnym okiem można zobaczyć powtórkę.
To co nasi grali w piątek, to po prostu - dramat!
Zgodnie z apelem organizatora jeśli na mecz przyszedłeś wcześniej czyli np. 19.30 byłeś pod bramkami to nie stałeś w kolejce dłużej niż 2 minuty. Wszystko przebiegało sprawnie i płynnie.
Mogłeś się napić wody czy co tam chcesz ale godzina meczu była tym razem odpowiednia i upał aż tak nie doskwierał.
Zegar nadal nie działa jednak tym razem funkcję zegara pełnił telebim.
Nawet z wyjazdem z parkingu przy Kresowej nie było większego problemu.
Organizacyjnie było ok.
Jedna tylko uwaga do organizatora. Warto może w końcu umyć te krzesełka bo bez poduszki czy gazety to szorty idą do prania :)
Wczoraj wszystko było dopięte jak na warunki tego stadionu. Nie ma już co narzekać. Chłopaki dobrze grają to i kibice nie zwracają uwagi na detale :)
Cieszmy się poprawą wszystkiego włącznie z grą.
Pozdrawiam.
Wspaniały Żarko !!! Najlepszy zawodnik na boisku !!! Najlepszy nasz zawodnik w Ekstraklasie !!!
Brawo Polczak !!! Tym razem świetnie czyszczone pole karne i doskonały przegląd sytuacji. Bezbłędny.
Kudła kilka dziwnych interwencji i wyjść przed pole karne ale ogólnie na plus.
Doskonale Jędrych !!!
Bardzo dobrze Vokić, świetna gra w środku pola.
Dobre wejście Sanogo chociaż było też kilka bezproduktywnych upadków i Kwiek i oczywiście foch.
Wniósł jednak sporo ożywienia bo ten cały Junior ..... bez komentarza. Szukajmy natychmiast napastnika bo Lewicki już nie wróci a poza Wrzesìńskim i Żarko nie mamy czym kąsać!!!
Słabo w środku Husarz i Babiarz. Dziura w drugiej linii. Przyzwoicie Nunio i Hailoth.
Na słabą Pogoń to wystarczy jednak błędy w drugiej linii mogą na lepszego przeciwnika nie wystarczyć.
Podsumowując brawo Zagłębie. Teraz tylko do przodu !!!
Marzyłem o tym zwycięstwie!
Brawo Zagłębie!
Piękny piątkowy wieczór
Zaloguj się aby dodać własny komentarz