W poźny sobotni wieczór Zagłębie powalczy o ligowe punkty na stadionie GKS-u Katowice. Która drużyna zasiądzie do wielkanocnego "jajeczka" w lepszych nastrojach?
W roli faworyta wielkosobotniego meczu raczej należy upatrywać drużynę ze stolicy województwa śląskiego. Katowiczanie we wiosennych meczach wywalczyli komplet punktów. Co prawda GKS grał tylko dwa razy, bo dwa pozostałe mecze zostały przełożone ze wzgledu na warunki atmosferyczne, ale mierzył się z drużynami z czołówki dwukrotnie wygrał po 2:1 - z Rakowem Częstochowa u siebie i Odrą Opole na wyjeździe.
Drużyna z Bukowej do 24. kolejki rozgrywek Nice I ligi przystąpi jako piąty zespół w tabeli. Sosnowiczanie do rywala zza miedzy tracą 3 punkty, ale mają rozegrany o jeden mecz więcej. GKS jest niepokonany w ostatnich sześciu meczach, w których zdobył aż 16 punktów (5 zwycięstw i 1 remis).
Zwycięstwo, które zapoczątkowało udaną serię katowiczan, na pewno nie ucieszyło obecnego trenera GKS-u. Zespół z Katowic. 4 listopada 2017 GieKSa wygrała z Olimpią Grudziądz, którą w rundzie jesiennej prowadził Jacek Paszulewicz. W styczniu klub z Grudziądza zdecydował o zwolnieniu Paszulewicza. W Katowicach szybko skorzystano z faktu, że Jacek Paszulewicz jest do wzięcia. Zwolniono Piotra Mandrysza (po raz drugi z rzędu stracił pracę w zimowej przerwie. Rok wcześniej w Zagłębiu) i podpisano umowę z były szkoleniowcem Olimpii.
Pracując w klubie z nadwiślańskiego miasta, Jacek Paszulewicz miał patent na sosnowiczan. Pod jego wodzą Olimpia wygrała cztery kolejne mecze z Zagłębiem - 4:2 wiosną 2016, 5:3 jesienią 2016, 3:1 wiosną 2017 oraz 1:0 na inaugurację obecnych rozgrywek. Tę serię przerwało dopiero listopadowe spotkanie w Grudziądzu wygrane przez Zagłębie 1:0 po golu Arkadiusza Jędrycha w doliczonym czasie gry. Liczymy na to, że także w sobotę Dariusz Dudek znajdzie sposób, aby przechytrzyć Jacka Paszulewicza.
Zmiany trenerów w klubach z Katowic i Sosnowca w ostatnich trzech sezonach, a więc od powrotu Zagłębia na drugi szczebel rozgrywek, były dość częste. W szóstym kolejnym meczu między tymi zespołami naprzeciw siebie stanie inna para szkoleniowców. Jesienią 2015 byli to Artur Derbin i Piotr Piekarczyk. W trzech następnych meczach GKS prowadził Jerzy Brzęczek i mierzył się kolejno z Arturem Derbinem, Jackiem Magierą i Dariuszem Banasikiem. We wrześniowym meczu w Zagłębiu już pracował Dariusz Dudek, a katowiczan prowadził Piotr Mandrysz.
Dariusz Dudek przed niemal dwoma dekadami reprezentował barwy klubu z Katowic. Grał tam od wiosny 1999 do jesieni 2000 (z przerwą na występy w Widzewie Łódź). W Ekstraklasie rozegrał dla GKS-u 26 meczów i strzelił jedną bramkę. W swoim pierwszym występie na stadionie przy Bukowej po odejściu z GKS-u zdobył bramkę. Grał wtedy w Odrze Wodzisław Śląski, a miało to miejsce wiosną 2001.
Sobotni mecz będzie czterdziestym starciem obu zespołów. Bilans dotychczasowych spotkań jest wyrównany. Zagłębie wygrało 14 razy, tyle samo triumfów zanotował klub z Katowic, a 11 razy padł remis. Sosnowiczanie poprawili ten bilans po powrocie do I ligi w 2015 roku. Z pięciu meczów rozegranych od tamtej pory nasz zespół wygrał cztery, a jeden zakończył się bezbramkowym remisem (gdyby Sebastian Dudek nie przestrzelił w końcówce z rzutu karnego, to i ten mecz mógł być wygrany przez Zagłębie).
Zagłębie Sosnowiec jest niepokonane w siedmiu kolejnych meczach wyjazdowych. Z kolei GKS Katowice wygrał trzy ostatnie mecze przed własną publicznością. Cztery drużyny wyjechały w tym sezonie z Bukowej z kompletem punktów i wcale nie były to drużyny z czołówki. Po 2:1 w Katowicach wygrywały Pogoń Siedlce, Puszcza Niepołomice i Ruch Chorzów, a Wigry Suwałki triumfowały 1:0.
Po raz pierwszy w rundzie wiosennej żaden z piłkarzy Zagłębia nie pauzuje za cztery żółte kartki (w trzech poprzednich meczach byli to Vamara Sanogo, Arkadiusz Jędrych i Szymon Lewicki). Ze zgrupowań kadr młodzieżowych wrócili Tymoteusz Puchacz i Sebastian Milewski. Ten pierwszy w ciągu siedmiu dni rozegrał trzy mecze w pełnym wymiarze czasowym, a drugi spędził na boisku 135 minut w dwóch spotkaniach.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
14 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Pribula powinien zagrać z Żarko na jednej stronie, na drugiej oczywiście szaleć musi Wrzesiński, w ataku dwóch napadziorów Lewicki-Sanogo, w obronie niech zagra ktokolwiek bo wszyscy są do dupy, jak zagracie piłkę do przodu to o wynik nie musicie się martwić. Jak zwykle trzymamy kciuki. Panowie miejcie dzisiaj \"JAJA\":)
Zaloguj się aby dodać własny komentarz