(Na zdjęciu: Tomasz Nowak i Wojciech Łuczak strzelili po bramce w ostatnim meczu Zagłębia z Wigrami)

Za nami dziewięć rozegranych kolejek, a więc w zaokrągleniu 1/4 sezonu. Nie ma się co oszukiwać - pierwsza ćwiartka rozgrywek jest w wykonaniu Zagłębia daleka od oczekiwań. O tym, że jest to najgorsze wejście sosnowiczan w pierwszoligowy sezon niech zaświadczą liczby. Dwa lat temu jako beniaminek po 9 meczach Zagłębie miało 14 punktów i zajmowało 7. miejsce. Rok temu na tym etapie rozgrywek nasz zespół przewodził w tabeli z 21 punktami w dorobku.

W sezonie 2017/2018 po dziewięciu rozegranych meczach Zagłębie jest na 14. miejscu, a więc tuż nad strefą spadkową. To, że nie jesteśmy na miejscu barażowym możemy po części "zawdzięczać" faktowi, że przełożony mecz 7. kolejki pomiędzy Wigrami Suwałki a Rakowem Częstochowa odbędzie się dopiero w przyszłym tygodniu. Gdyby bowiem odbył się w poprzednim tygodniu i nie zakończył remisem, to już bylibyśmy na 15. pozycji.

Słaby start sezonu sprawił, że w Sosnowcu zamiast spoglądać w górę tabeli, powinniśmy raczej się skupić na tym, co się dzieje na dole ligowej stawki. I właśnie nasz najbliższy rywal jest jedną z drużyn, która znajduje się w tabeli niżej od Zagłębia - ale jak już zaznaczyliśmy, ma jeden rozegrany mecz mniej.

W ośmiu meczach Wigry zdobyły 8 punktów i przed meczem w Sosnowcu znajdują się na 16. pozycji w tabeli. Sezon w Suwałkach zaczął się bardzo źle - od sześciu meczów bez wygranej. Suwałczanie na inaugurację przegrali u siebie z GKS-em Tychy 1:2. W pierwszym wyjazdowym meczu Wigry uległy Olimpii Grudziądz 0:2. Potem były dwa bezbramkowe remisy - u siebie z Górnikiem Łęczna i na wyjeździe z Pogonią Siedlce. Komplet punktów z Suwałk wywiozła Miedź Legnica, która wygrała tam 2:0, a w szóstej kolejce Wigry poległy w Niepołomicach 1:2. Na pocieszenie w tym meczu Wigry po 492 minutach strzeleckiej indolencji wreszcie zdobyły bramkę.

Do meczu w Sosnowcu Wigry przystąpią po serii dwóch zwycięstw. Przed dwoma tygodniami podopieczni Artura Skowronka wygrali 1:0 w Katowicach, a w poprzedniej kolejce odprawili z kwitkiem beniaminka z Opola, zwyciężając 2:1. Wigry strzeliły najmniej bramek spośród wszystkich pierwszoligowców (zaledwie 5), ale też nie tracą zbyt wiele goli (9 straconych, mniej straciło tylko pięć innych klubów).

Zagłębie i Wigry grały ze sobą do tej pory czterokrotnie. Pierwszy mecz zakończył się wygraną Wigier, a w trzech następnych sosnowiczanie dopisali sobie komplet punktów.

15 sierpnia 2015
Zagłębie - Wigry 2:3 (0:2)
0:1 Kamil Adamek 4'
0:2 Bartłomiej Kalinkowski 32'
1:2 Michał Fidziukiewicz 72'
2:2 Michał Fidziukiewicz 86'
2:3 Tomasz Jarzębowski 88'

4 marca 2016
Wigry - Zagłębie 0:2 (0:1)
0:1 Sebastian Dudek 14'
0:2 Krzysztof Markowski 85'

22 października 2016
Zagłębie - Wigry 2:0 (1:0)
1:0 Vamara Sanogo 7'
2:0 Dawid Ryndak 49'

17 maja 2017
Wigry - Zagłębie 0:3 (0:1)
0:1 Tomasz Nowak 21' (karny)
0:2 Martin Pribula 57'
0:3 Wojciech Łuczak 63'