- Uważam, że zagraliśmy najlepszy mecz w tej rundzie. Suwałki są dla mnie szczęśliwe, bo co tu przyjeżdzam, to wygrywam wysoko - powiedział Dariusz Banasik.
Dariusz Banasik:
- Uważam, że zagraliśmy najlepszy mecz w tej rundzie i na tym można byłoby skończyć. Dziś wszystko funkcjonowało tak jak powinno. Przed meczem trochę ryzykowaliśmy, bo dokonałem pięciu zmian w porównaniu z ostatnim meczem i wydaje mi się, że to było kluczem do zagrania na takim poziomie. Cieszę się, że ci zawodnicy, którzy dziś zagrali, bardzo dobrze się zaprezentowali i z tego trzeba się na pewno cieszyć się.
- Suwałki są dla mnie szczęśliwe, bo co tu przyjeżdzam, to wygrywam wysoko. Jesienią z Pogonią Siedlce zagraliśmy tu najlepszy mecz i wygraliśmy 4:1, a teraz 3:0. Wydaje mi się, że mam jakiś patent na Suwałki i najlepsze mecze rozgrywam akurat tutaj. Trenerowi gospodarzy należy pogratulować walki do końca, bo do samego końca, pomimo niekorzystnego wyniku, dążyła do strzelenia bramki. Były sytuacje, były stałe fragmenty gry, ale czasami tak się zdarza, że nic nie chce wpaść i tak było tym razem.
- Decyzja o roszadach w składzie była przemyślana. Rozmawiałem z zawodnikami i ze sztabem i czułem, że po meczu w Legnicy, gdzie przez większość spotkania graliśmy w dziesięciu, należy coś zmienić, tym bardziej, że była porażka, a to zawsze jest bodziec. Wychodzę z założenia, że musi być rywalizacja w drużynie. Nie jest łatwo posadzić na ławce rezerwowych kapitana, czy Konrada Michalaka, który bardzo dobrze grał, ale trener zawsze broni się wynikami. Dziś się okazało, że warto ryzykować i to zrobić. Teraz mam ból głowy, co będzie za parę dni, ale taki mam model pracy i staram się, żeby wszyscy zawodnicy dostali szansę i stąd roszady.
- Zawsze po porażce mamy następny mecz zwycięski. Wiadomo, że to pewnie kiedyś się skończy, ale musimy popracować nad tym, aby grać tak nie tylko z nożem na gardle, ale zawsze tak grać i wtedy będzie bardzo dobrze i będzie można złapać serię. Widać, że zespół dobrze reaguje po porażkach. - Nie ma co patrzeć na tabelę i analizować. Na zawodników na pewno to dobrze nie wpływa. Trzeba grać i wygrywać. Wszystko zależy od nas. Jeśli wszystko do końca wygramy, to będziemy się cieszyć. Czekają nas trudne mecze. Są trzy mecze i dziewięć punktów do zdobycia. Nie możemy wpadać w hurraoptymizm, a zespoły, które traciły punkty nie mogą się poddawać. Pokora i dalsza praca.
Dominik Nowak (trener Wigier):
- Gratuluję trenerowi i Zagłębiu w pełni zasłużonego zwycięstwa. To był bardzo dobry mecz Zagłębia. Mieliśmy okazję analizować przeciwnika i rzeczywiście dziś Zagłębie zagrało najlepsze spotkanie. My w przeciwieństwie dziś od początku słabo weszliśmy w to spotkanie. Za dużo było prostych strat i nerwowości w grze. Nie wszystko funkcjonowało tak jak do tego przywykliśmy. Nie byliśmy w stanie na tyle mocno zdominować rywala, aby przejąć pełną kontrolę nad meczem, stąd taki wynik.
- Przed nami jeszcze trzy spotkania i trzeba zrobić wszystko, żeby się zrehabilitować i powalczyć o jak najlepszy wnik w lidze. Wszystko jest jeszcze możliwe. Dziś zagraliśmy najsłabsze spotkanie w tej rundzie i wynik odzwierciedla wydarzenia na boisku. Mimo wszystko dziękuję zawodnikom za walkę i determinację. Do końca chcieliśmy strzelić przynajmniej honorową bramkę.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
3 - Jewgienij Szykawka
2 - Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha, Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Igor Dziedzic, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć
1 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
3 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz
1 - Aleksander Steczek, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz