Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Konferencja prasowa po meczu z Chojniczanką JP, 2016-11-19, 22:46

- Po ostatnich dwóch porażkach wiedzieliśmy, że pełnię szczęścia dadzą nam tylko trzy punkty - powiedział Piotr Mandrysz.
Konferencja prasowa po meczu z Chojniczanką

Piotr Mandrysz:
- Po ostatnich dwóch porażkach wiedzieliśmy, że pełnię szczęścia dadzą nam tylko trzy punkty. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była dobra. Zrealizowaliśmy to, co chcieliśmy, czyli wyszliśmy na prowadzenie i mieliśmy jeszcze dwie świetne sytuacje. Szczególnie żal sytuacji Martina Pribuli, który w sytuacji sam na sam mógł się lepiej zachować. Albo inaczej - świetnie zachował się Budziłek.

- Po przerwie spodziewaliśmy się, że niezadowolony z wyniku przeciwnik rzuci się na nas i tak się stało. Przetrzymaliśmy napór i wydawało się, że sytuację mamy opanowaną. Niestety, sędzia odgwizdał rzut karny. Nie chcę tego komentować, bo tego nie widziałem, natomiast z opinii, które mam interwencja Kuby Szumskiego była prawidłowa. Niestety. sędzia liniowy pokazał powtórkę i stało się faktem to, czego nie zakładaliśmy. Trzeba z tym żyć, zdobyliśmy tylko punkt i przeciwnik zachował dystans. Musimy zregenerować siły, bo w środę gramy zaległe spotkanie, a później ostatnia kolejka. Trzeba z tych dwóch meczów wycisnąć co się da.

Hermes (trener Chojniczanki Chojnice):
- Boli mnie głowa. Tak naprawdę bardzo ciężki mecz. Wiedzieliśmy przed meczem, że Zagłębie jest mocnym zespołem i faworytem do awansu. Cały czas to powtarzam, bo mają dobry i mocny zespół. Chwała mojemu zespołowi, że powalczył od pierwszej do ostatniej minuty. Straciliśmy zawodnika, mieliśmy o jednego mniej, a graliśmy tak samo. Potrafiliśmy pressować przeciwnika i odebrać piłkę na jego połowie. Tworzyliśmy sytuacje, a nie każdy zespół tak potrafi grać. Jestem bardzo dumny z tego, co dzisiaj widziałem. Naprawdę dali serce.


  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (10)
  • andrzej10 andrzej10 napisał(a) 20.11.2016 r, o godz. 18:07


    BARY Piłka nas Łączy a w Zagłębiu dzieli-Trener
  • 5-ta kolumna 5-ta kolumna napisał(a) 20.11.2016 r, o godz. 16:40
    Oglądając wczorajszy mecz to patrząc na druga połowę to Mandrysz wyglądał bardziej jak drugi trener Chojniczanki a nie pierwszy Zagłębia. Nawet komentatorzy nie rozumieli o co jemu chodzi z tymi zmianami . Zamiast dobić przeciwnika zrobił wszystko żeby przeciwnik wyjechał z Sosnowca przynajmniej z jednym punktem o gdyby nie Szumski to byśmy dostali po tyłku jak trampkarze. Niestety wygląda na to ,że ponownie będziemy na miejscu po zakończeniu sezonu które nie przynosi ujmy-dla zarządu ale wkurzy mocno
    ponownie kibiców czyli trzecie lub czwarte. Żenada ,może na stadion przyjść i 25 tysięcy ale z takim trenerem to niewiele wskóramy jeżeli chodzi o awans.

  • hartlepool hartlepool napisał(a) 20.11.2016 r, o godz. 13:12
    I tym właśnie różni się trener Jacek Magiera od trenera Mandrysza. Trener Jacek w meczu z Realem przy wyniku 2:2 w 80 min. ściąga napastnika i wprowadza świeżego napastnika , a trener Mandrysz z Chojniczanką przy wyniku 1:0 i osłabieniu przeciwnika(gra w 10-ciu) zdejmuję wszystkich napastników i zastępuje ich obrońcami, licząc na obronę wyniku. Przy takiej filozofii gry należy się modlić żeby Zagłębie w ogóle wygrywało. Cieszyłem się że Mandrysz poprawi obronę i przy wynikach na zero z tyłu byłem zadowolony, ale teraz trochę przesadził, gdyż rezygnuje z ataku. Miałem wczoraj wrażenie że oni troszkę boją się atakować. A przy wyniku 1:1 o śmieszność zakrywało jak w ataku na bramkę brali udział obrońcy, którzy chcieli zmienić wynik ale nie za bardzo wiedzieli jak to zrobić. Panie trenerze pora zmienić tą filozofię gdyż cała Polska na to patrzy i zastanawia się co się stało z Zagłębiem? gdzie ta gra która niosła stadion i kibiców i odwrotnie.

  • Grzesiek Grzesiek napisał(a) 20.11.2016 r, o godz. 12:45
    Po ostatnim meczu \"trener\" doszedł do wniosku, że drużyna nie potrafi grać dwoma napastnikami, więc spróbował bez. Nie wyszło. W ostatnich 4 meczach zdobyłeś pajacu 4 punkty. Nie znam się na trenerce, ale zdobyłbym 6. Trzeba rzucić piłkę i powiedzieć - chłopaki grajcie. Oni będą grać.
  • Łysy Łysy napisał(a) 20.11.2016 r, o godz. 11:43
    Panie \"TRENER\"
    Jak pan moze spac po noach sumienie by mi nie pozwolilo spac po tym co pan wyprawia i co zrobil z tak dobrze ustawiaona i grajaca druzyna ..............
  • pol13 pol13 napisał(a) 20.11.2016 r, o godz. 10:31

    Wachaj dalej ten palec p. Mandrysz!!!!
    Rozwalił pan dobra drużynę. ...do d...y z takim graniem i taktyka!!!!
  • lewik 1950 lewik 1950 napisał(a) 20.11.2016 r, o godz. 09:30
    Szanowni koledzy .Ja troszkę z innej beczki zapytam. Czy podobała się Wam w poprzednich gra młodzieży z Legi i naszego kapitana mnie nie.A na dzień dzisiejszy mamy tylko jednego napastnika Sanogo reszta poniżej swoich oczekiwań.Zostawcie sprawę trenera w spokoju i przeczytajcie swoje dawne wpisy o każdym z trenerów co byli wtedy przznacie sobie rację. Pozdrawiam.

  • Kibic z helikoptera Kibic z helikoptera napisał(a) 20.11.2016 r, o godz. 07:27
    Było jak było, życie jak życie, a sędzia jak sędzia. Ale żeby wygrać trzeba strzelać bramki, zawsze o jedną więcej niż przeciwnik. Można stracić pięć, ale wtedy trzeba strzelić sześć. Poprzedni trenerzy preferowali na \"zero z tyłu\", Magiera to zmienił, grał na \"zawsze jedna więcej\". Pan wprowadza nową strategię: \"zero z tyłu - zero z przodu\". No, chyba że coś wpadnie, to będziemy się cieszyć - albo martwić.
    Jeśli w meczu z liderem zostawia się Trzech kluczowych zawodników na ławce, to jest to Ewenement na skalę A-klasy.

  • cristalmir cristalmir napisał(a) 20.11.2016 r, o godz. 02:34


    Panie Mandrysz !!! pakuj Pan walizki!!! Coś Pan zrobił z tym zespołem po przerwie grając w jedenastu przeciwko dziesięciu....???? Mam nadzieję, że po zimie już tutaj pana nie będzie.....!!!!!
  • duzyartur duzyartur napisał(a) 19.11.2016 r, o godz. 23:06
    panie trenerze 25 minut gry bez napastnika broniąc 1-0 to nie za długo ?
    mieliśmy bardzo ładnie, ofensywnie grający zespół i zadowolonych z gry zawodników
    teraz mamy walkę o zero z tyłu i taktykę, która każe Szumskiemu podawać do obrońcy, zamiast wybić z piątki do przodu
    zawodnicy zbyt ofensywni jak Udovicic siedzą na ławie, a najsilniejszy środek już nie jest tercetem, bo Dudek wchodzi na końcówkę i ma być \"fałszywym napastnikiem\" czy kim on miał dziś być na boisku po wejściu ?
    szkoda, że nie widać połączenia doświadczenia i pomysłu trenera na grę na zero z tyłu i predyspozycji i radości naszych zawodników z gry do przodu :(

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

I LIGA

BRAMKI:
4 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)

ASYSTY:
3 -
Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Michał Janota, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann

ŻÓŁTE KARTKI:
7 - 
Sebastian Bonecki,
6 - Ołeksij Bykow,
Dominik Jończy
4 - 
Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 -
Maksymiian Rozwandowicz
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Michał Janota, Mateusz Kos, William Remy, Konrad Wrzesiński, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj,  Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić,  Artem Polarus,  Dominik Sokół, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka


CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann


PUCHAR POLSKI

BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak

ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak

ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak


IV LIGA - REZERWY

BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)

PUCHAR POLSKI - REZERWY

BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)

Marek Fabry
Rozkład jazdy kibica 2024-04-19, 18:00Polonia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec 2024-04-23, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Stal Rzeszów 2024-04-27, 20:00GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2024-05-06, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 2024-05-12, 12:40Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2024 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony