(Na zdjęciu: po lewej najlepszy strzelec Miedzi Legnica Petteri Forsell, po prawej najlepszy strzelec Zagłębia Martin Pribula)

W meczu 13. kolejki I ligi Zagłębie Sosnowiec zagra na Stadionie Ludowym z Miedzią Legnica. Zgodnie z terminarzem mecz ten miał zostać rozegrany w Legnicy, jednak z powodu remontu płyty boiska, Miedź zmuszona jest rozegrać aż siedem meczów z rzędu na wyjazdach.

Po dwunastu meczach drużyna z Legnicy zajmuje w tabeli siódme miejsce z dorobkiem 18 punktów. "Miedzianka" wygrała 4 mecze, 6 razy zremisowała, a 2 razy przegrała. Wyjazdowy dorobek naszego niedzielnego rywala to dwie wygrane (1:0 w Olsztynie i 5:1 w Puławach), trzy remisy (1:1 w Głogowie, 0:0 w Pruszkowie i 2:2 w Kluczborku) i jedna porażka (0:1 w Bytowie).

Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza są niepokonani od siedmiu spotkań. Ostatnim zespołem, który okazał się lepszy od Miedzi były Wigry Suwałki, a miało to miejsce 24 sierpnia.

Zagłębie pozostaje bez zwycięstwa od 16 września i meczu w Bielsku-Białej. Mimo straty punktów w trzech kolejnych spotkaniach, sosnowiczanie nie stracili pozycji lidera tabeli, którą okupują od zwycięstwa nad MKS-em Kluczbork w ósmej kolejce.

Sosnowiczanie zdecydowanie przewodzą w lidze jeśli chodzi o liczbę zdobytych bramek. W 12 meczach Zagłębie strzeliło aż 27 bramek. Miedź ma w swoim dorobku 15 bramek. Legniczanie tylko w jednym meczu zdobyli więcej niż dwie bramki. Zagłębie aż w pięciu meczach strzelało co najmniej trzy gole.

Za to Miedź broni o wiele lepiej niż nasz zespół. Legniczanie w 12 meczach stracili zaledwie 9 goli (lepszy pod tym względem jest tylko GKS Katowice z 7 golami straconymi). Tylko dwa razy Miedź straciła więcej niż jedną bramkę (w obu przypadkach dwie), a pięć meczów zagrała na zero z tyłu. Zagłębie dało sobie strzelić aż 17 bramek. Sosnowiczanie trzy razy tracili co najmniej trzy bramki i tak samo jak "Miedzianka" pięciokrotnie kończyli mecze z czystym kontem.

Najlepszym strzelcem Miedzi jest Petteri Forsell, który zdobył siedem bramek i w klasyfikacji strzelców I ligi przewodzi do spółki z Sylwestrem Patejukiem z Wisły Puławy. Inni gracze Miedzi znacznie odstają od Fina - drugie miejsce wśród snajperów klubu z Legnicy zajmują Grzegorz Bartczak i Paul Batin z dwoma bramkami. Dla porównania - w Zagłębiu aż pięciu zawodników zdobyło co najmniej trzy bramki.

Niedzielne starcie będzie już 20. potyczką obu drużyn (w tym siódmą na drugim szczeblu rozgrywkowym). Sosnowiczanie triumfowali 9 razy, 5 razy padł remis i także 5 razy wygrywała Miedź.

Niewykluczone, że w niedzielę na boisko wybiegną przedstawiciele aż 11 krajów. W Miedzi grają piłkarze z Hiszpanii, Trynidadu i Tobago, USA, Bułgarii, Rumunii, Finlandii, a w Zagłębiu mamy Serba, Chorwata, Słowaka i Francuza.

Spośród wszystkich klubów I ligi Miedź najczęściej korzysta z usług obcokrajowców. Piłkarze spoza Polski spędzili w tym sezonie na boisku 4599 minut, co stanowi prawie 39 % łącznego czasu gry. Zagłębie jest w tej klasyfikacji trzecie - 2707 minut (22,8 %).

Głównym arbitrem meczu Zagłębia z Miedzią będzie Łukasz Bednarek z Koszalina. Transmisję ze spotkania przeprowadzi Polsat Sport.