- Porażkę biorę na siebie - dzielnie oświadczył na dosyć kuriozalnej konferencji prasowej "trener" Zagłębia Jarosław Araszkiewicz.
Jarosław Araszkiewicz ("trener" Zagłębia): - Wiem, że mój początek nie jest zbyt obiecujący, ale sami panowie wiecie, że na poznanie zespołu miałem tylko 24 godziny. Może nie jest tak, że nie znam połowy zawodników, ale nie znam ich predyspozycji i nie wiem jak funkcjonują w danym momencie. Na pewno porażkę biorę na siebie. Wiem, że ten zespół potrafi zdobywać punkty i mieć radość z gry, ale dzisiaj popełnili za dużo prostych błędów w defensywie. co przy wysokiej skuteczności Grudziądza przesądziło o porażce.
Trener Łuczywek stał przy linii bo... jakby to powiedzieć... w funkcjonowaniu tego zespołu wszystko było wcześniej OK i przez cały tydzień trener ze sztabem prowadzili zajęcia i ciężko mi było coś zmienić w trakcie rozruchu. Dlatego tak to dzisiaj wyglądało. Może trener Łuczywek nie kierował dzisiaj, bo ja biorę odpowiedzialność, ale chciałem, żeby praca wykonywana wcześniej przez trenera Magierę była kontynuowana. Nie udało się.
Zdecydowałem się na pracę w Zagłębiu i ja to biorę na siebie. Ciężko mi odpowiadać na pytania, bo miałem zbyt mało czasu, żeby decydować o przydatności konkretnych zawodników. Mamy teraz cały tydzień na analizy i jeśli będą konieczne zmiany to raczej nastąpią.
Jacek Paszulewicz (trener Olimpii): - Przede wszystkim chciałem pogratulować swoim piłkarzom tego, co dzisiaj pokazali. Chylę czoło, że mimo tak wysoko powieszonej poprzeczki, udało nam się dzisiaj dowieźć ten wynik do samego końca. Zagłębie to zespół zaawansowany, jeżeli chodzi o ofensywę, kreujący dużo sytuacji, natomiast upatrywaliśmy swoich szans w tym, że taka drużyna jest słabsza w defensywie. Kluczem do wygrania tego meczu była nasza wysoka skuteczność. Piąta bramka zamknęła to spotkanie, niemniej uważam, że Zagłębie jest najlepszą drużyną, jaką do tej pory widziałem w tej lidze
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović,
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
14 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski










































Trener Araszkiewicz — najmniej winny składa samokrytykę, jak w PRL-u — mamy winnego.
Dwaj przyjaciele z boiska, odpowiedzialni prezes i właściciel: Marcin J. i Arkadiusz Ch. — dwa miłe zajączki drzemią cichutko pod miedzą.
Zaloguj się aby dodać własny komentarz