- Nasza gra obronna była dzisiaj na dobrym poziomie - ocenił kolejny ligowy mecz bez straconej bramki Jacek Magiera. Trener pochwalił też Roberta Bartczaka oraz debiutującego na Stadionie Ludowym Vamara Sanogo
Jacek Magiera: - Uważam, że pierwsza połowa w naszym wykonaniu była dobra. Druga też, tyle że inna. Wiedząc, że wygrywamy 2:0, mówiliśmy sobie w szatni, że przyjmiemy Sandecję na własnej połowie. Plus dla drużyny, że wybroniła ten wynik i próbowała kontrować. Nasza gra obronna była dzisiaj na dobrym poziomie.
Czeka nas teraz maraton. Regeneracja na pewno będzie potrzebna, bo w środę gramy w Katowicach, a w sobotę podejmujemy Górnika Zabrze. Dlatego najważniejsze jest teraz, żeby wszyscy zawodnicy, którzy dzisiaj grali, jak najszybciej wrócili do pełni sił.
Bardzo cieszy mnie przełamanie Roberta Bartczaka, bo jest to zawodnik, który posiada ogromne umiejętności.Na tej pozycji, chcąc zrobić krok do przodu, musi mieć lepsze statystyki. Dzisiaj strzelił dwa gole i mam nadzieję, że tym samym zrobił pierwszy krok na wyższy poziom. To jest jeszcze młody chłopak. Cieszę się, że zdobył te bramki, bo to jest dla niego i dla drużyny najważniejsze.
Sanogo dzisiaj bardzo się starał. To agresywny zawodnik, który przyjechał do Polski i chce się pokazać. Trenuje z nami krótko i dopiero poznaje zespół i sposób gry. Szybki, silny piłkarz z dobrą lewą nogą. Sprawił sporo problemów defensorom Sandecji. Zmiana podyktowana była tym, że wisiała nad nim druga kartka i nie chcieliśmy ryzykować gry w osłabieniu.
Radosław Mroczkowski: - Na początku meczu wydawało się, że wszystko idzie zgdnie z planem. Zespołowi podciął skrzydła błąd własny, a później kolejna bramka. Do przerwy właściwie nas nie było i trudno nam było się podnieść. Dopiero w drugiej części graliśmy lepiej i stworzyliśmy trochę sytuacji bramkowych, ale nic się nie udawało i w związku z tym wyjeżdżamy bez punktów. Narzekałem, że kolejny mecz gramy już w środę, ale może to i dobrze, bo szybko będzie okazja do rehabilitacji.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović,
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
14 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Zaloguj się aby dodać własny komentarz