Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Łukasz Matusiak: Nie załamujmy się (pt), 2016-03-21, 00:20

- Mecze z Arką i Lechem nie miały żadnego wpływu. Mieliśmy wystarczająco dużo czasu, żeby odpocząć i skoncentrować się na Kluczborku - nie próbował szukać usprawiedliwień Łukasz Matusiak.
Łukasz Matusiak: Nie załamujmy się

Łukasz Matusiak: - Mecze z Arką i Lechem nie miały żadnego wpływu na to dzisiejsze spotkanie. Mieliśmy wystarczająco dużo czasu, żeby odpocząć po Lechu i skoncentrować się na Kluczborku. Widoczny był brak Sebastiana Dudka, który potrafi zagrywać otwierające piłki. Przeciwnik się cofnął, a nam brakło jakości z przodu i wyglądało to tak, jak wyglądało.

Oddawałem strzały, ale za każdym razem były minimalnie chybione. Dwie sytuacje miał też Michał Fidziiukiewicz, ale to już było pod koniec meczu. Brakło bramki w pierwszej połowie, w której moim zdaniem graliśmy dobre zawody. Straciliśmy dwa frajerskie gole i wszystko się posypało. Waliliśmy głową w mur do końca meczu. Przeciwnik się cofnął, tak naprawdę nie grał w piłkę, tylko kopał ją do przodu i wywióżł z Sosnowca 3 punkty.

Nie czuję, żebyśmy byli bezradni, bo do pola karnego tworzyliśmy sytuacje. Było dużo akcji oskrzydlających i wrzutek. Brakło kropki nad i. Zawodnicy, którzy wchodzą muszą dawać z siebie wszystko. Musi być rywalizacja. Nie ma co się obrażać, tylko trzeba grać..

To był dopiero trzeci mecz. Zostało ich jeszcze dużo. Na pewno się nie poddamy. Jedziemy teraz do Siedlec, będzie ciężki mecz, ale może będzie nam łatwiej niż u siebie. Jeszcz z drugiej ligi pamiętamy, że grało nam się trudno z zespołami, które się cofały. Nie ma co patrzeć w tabelę. Nie wierzę, że konkurenci będą wygrywać wszystko do końca. Połowa rundy i końcówka - to są najważniejsze mecze. Spokojnie, nie załamujmy się.


  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (8)
  • melon melon napisał(a) 22.03.2016 r, o godz. 10:08
    Nie chcę wchodzić z niektórymi w polemikę, ale panowie wyluzujcie trochę. Tak samo po wygranych meczach już niektórzy wpadali w euforię tak teraz po słabszym meczu wielu już kładzie krzyżyk na drużynie. Przed sezonem każdy taką sytuację jaka jest bralby w ciemno więc cieszmy się tym co jest i czekajmy co prniesie koniec sezonu.

  • Jawa48 Jawa48 napisał(a) 21.03.2016 r, o godz. 20:50
    No i właściwie nic dodać nic ująć. Fidziukiewicz chce ale bramek nie strzela, Arak nie chce i też nie strzela czyli efekt ten sam. Ale pamiętajmy że to gra zespołowa i jak nie będzie lidera i organizatora akcji to ani Fidziukiewicz ani Arak do bramki nie trafią. Te dwie miernoty z Legii jeszcze mogą się rozegrać. W miejscu stanłą Ryndak, Martinez no chyba chybiony strzał. Takich jak on było już sporo, strzelili jedną góra dwie bramki na sezon i odeszli. Ambicją każdej drużyny powinien być awans do najwyższej klasy. Ale to co pokazali nasi piłkarze wczoraj, to... obym się mylił, bo takie sezony to już w Sosnowcu widziałem w przeciągu 60 lat (no może z lekką przesadą). Ale nie ma co rozdzierać szat. Czas pokaże. Czarny koń czarnym koniem ale jesteśmy w miarę dobrzy na II i I ligę po siedmiu chyba latach borykania się w II (III lidze), ale na ekstraklasę...?
  • --miro-- --miro-- napisał(a) 21.03.2016 r, o godz. 19:58
    A mnie ten mecz do złudzenia przypominał mecze z udziałem między innymi - Ujka, Lachowskiego, Łuczywka, które później okazały się sprzedane. Wczorajsze popisy Wilka to wypisz wymaluj, kalka tamtych meczów.
  • art9 art9 napisał(a) 21.03.2016 r, o godz. 17:38
    Dokładnie nie ma co płakać, samo utrzymanie w tym sezonie to duży sukces bo jeszcze jest sporo do zrobienia aby znaleźć sie w ekstraklasowym gronie. Potrzeba stabilizacji finansowej, konkretnego sponsora (bo miasto temu nie podoła), nowego stadionu (może już wkrótce) i na pewno lepszych piłkarzy...
    Choć z drugiej strony jeszcze troche meczy pozostało i chłopaki na pewno powalczą. Szkoda tej porażki ale faktycznie ten kluczbork nigdy nam nie leżał i nie czarujumy sie...goście zrobili trzy akcje na krzyż , strzelili dwie bramy, zamurowali bramke i po zawodach.
    Licze na ciekawy mecz z lechem bo naprawde jest szansa na awans. pozdro
  • kosynier kosynier napisał(a) 21.03.2016 r, o godz. 15:10
    Panowie, na pewno macie rację ale ja jednak uważam, że nie ma sensu umierać za ten awans i nic wielkiego się nie stanie, jeżeli nie awansujemy, kto wie... Być może wyjdzie nam to na zdrowie. Nie ma co się pchać po trupach do tej Ekstraklasy bo przerabialiśmy to już przy sezonie 2006/2007, i później długo nam się to odbijało czkawką. Kwestia jest prosta. Nie mamy na ten moment ani składu na E-klasę, ani dośc kasy aby walczyć o coś więcej niż 14 miejsce (choć i to mogłoby być ciężkie).

    Co do naszych napastników to Fidzukiewicza biorę w obronę. Facet może nie strzela ostatnio za dużo, ale chociaż szuka jakichś okazji i jest widoczny. Natomiast to co się dzieje z Arakiem to jest jakaś tragedia. Pół roku bramki nie strzelił! Po co ściągnięty był Paluch, skoro nie daje mu się żadnej poważnej szansy, tylko w koło gra Arak?! Jasne, zdarzają się spadki formy, bo pamiętam, że nawet Dudek miał trudne początki w Sosnowcu i zarzucano mu kupę strat,a teraz proszę - trzon zespołu. Jednak jeżeli współpraca z Legią ma wyglądać tak, że wszyscy Legioniści muszą być w kadrze meczowej (a najlepiej wyjściowym składzie), to ja dziękuje za takie coś, bo przysyłają nam tu jakieś miernociny, pokroju tych dwóch co teraz przyszli, a oni zabierają tylko miejsca graczom, którzy mogliby dać temu zespołowi znacznie więcej!

    Ja uważam, że priorytetem w najbliższym oknie transferowym, powinien być ktoś kto w przyszłości może zastąpić Dudka. Ten Hiszpan póki co wygląda bardzo słabo (jak wszystkie zimowe transfery), a ile jeszcze ten Seba może u nas pograć? Ten sezon i kolejny? Dobrze byłoby żeby więcej, ale wątpię jak on ma już 36 lat. Dlatego szukać trzeba już teraz bo jednak jak to się okazało, obejrzenie dwoch meczów na internecie w którym piłkarz dobrze się zaprezentował, niekoniecznie musi oznaczać trafiony transfer.
  • Rotwajler Rotwajler napisał(a) 21.03.2016 r, o godz. 08:12
    Oba komentarze to właściwe sedno sprawy
    Nie wszystko stracone ale będzie bardzo trudno
  • Kibic z helikoptera Kibic z helikoptera napisał(a) 21.03.2016 r, o godz. 08:00
    Wbrew pozorom tych meczów nie zostało już tak dużo bo już 5 meczów za nami, a przed nami tylko jeden wygrany na pewno. Drużyny z czołówki na pewno posieją punkty ale na to nie ma co liczyć, bo z drużynami z końca zawsze gorzej nam się grało. Natomiast potwierdziła się stara zasada: jeśli któraś drużyna chce się przełamać, w Sosnowcu ma to pewne. O wiele lepiej gramy z markowymi drużynami, dlatego mocno wierzę w awans do finału.

  • lewik 1950 lewik 1950 napisał(a) 21.03.2016 r, o godz. 07:46
    Powiem tak. My jako Zagłębie nie mamy rasowych napastników Arak , Fidziukiewicz muszą mieć przynajmniej po kilka pozycji strzeleckich aby coś z tego strzelili, było to widać w Suwałkach widać było w Gdyni no i teraz. To jest koniec myślę gry tych panów w Zagłębiu. Widać kto rządzi i dzieli w Zagłębiu to jest Dudek . Przegramy wszystko jak on nie będzie grał nie czarujmy się. Pozdrawiam.


Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

II LIGA

BRAMKI:
6 -
Jewgienij Szykawka
5 - 
Kacper Skóra
2 - 
Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - 
Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot

ASYSTY:
4
- Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół, 
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha,  Deniss Rakels, Kacper Skóra,  Jewgienij Szykawka

CZERWONE KARTKI:
2 -
Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk

ŻÓŁTE KARTKI:
5 - 
Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović 

REZERWY:

BRAMKI (V LIGA):
15 
- Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak 

BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
- Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

Rozkład jazdy kibica 2026-02-21Unia Skierniewice - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2025 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony