Gorzowianki rozpoczęły mecz od rzutu za trzy punkty Katarzyny Dźwigalskiej. Potem spod kosza trafiła Kelley Cain i dosyć szybko rywalki objęły pięciopunktowe prowadzenie. Drużyna Mirosława Orczyka szybko odrobiła straty. Przez długie fragmenty pierwszej kwarty mecz był wyrównany, a prowadzenie zmieniało się dosyć często. Po serii 7:0 zwieńczonej rzutem Marty Dobrowolskiej z dystansu sosnowiczanki w 9. minucie miały 6 punktów przewagi (20:14), a pierwszą odsłonę meczu zakończyła akcja 2+1 Pauliny Rozwadowskiej, po której było 23:16.

W drugich dziesięciu minutach drużyna z Sosnowca nie pozwoliło rywalkom zbliżyć się na dystans mniejszy niż pięć punktów. W 14. minucie dzięki punktom Shannon McCallum JAS-FBG Zagłębie miał już 9 punktów przewagi (31:22). Kolejna seria 7:0 w końcówce kwarty i rzut za trzy punkty Anny Bekasiewicz sprawiły, że nasz zespół po raz pierwszy uciekł rywalkom na więcej niż 10 punktów (42:30). Warto wspomnieć, że w pierwszej połowie najwięcej punktów dla sosnowiczanek nie zdobyła żadna z Amerykanek (wszystkie miały w dorobku po 6 punktów), a Paulina Antczak i Marta Dobrowolska (obie po 7).

Dwa wejścia pod kosz Shannon McCallum przedzielone "trójką" Marty Dobrowolskiej dały naszemu zespołowi aż 17 punktów przewagi (49:32) już w 23. minucie. Amerykańska skrzydłowa zdobyła w trzeciej kwarcie aż 9 punktów. Również w zespole z Gorzowa ciężar zdobywania punktów w tej kwarcie wzięły na siebie zawodniczki z USA - Angel Goodrich i Kelley Cain. Po 30 minutach gry zespół z Sosnowca prowadził 57:45, zwiększając przewagę z każdą kolejną kwartą.

Drużyna z Gorzowa zaczęła odrabiać straty w ostatniej kwarcie dzięki rzutom z dystansu. Pierwsze trzy trafienia gorzowianek były właśnie po rzutach zza łuku. W 35. przewaga naszego zespołu stopniała do zaledwie 5 "oczek" (63:58) i zaczęło się robić nerwowo. Wtedy jednak sprawę w swoje ręce wzięła Shannon McCallum. Po kolejnych siedmiu punktach zdobytych przez amerykańską skrzydłową nasza drużyna miała na niespełna 4 minuty przed końcem meczu 12 punktów przewagi (70:58), a punktowa seria naszego zespołu trwała i zakończyła się dopiero przy stanie 75:58. Wynik meczu ustaliła Aishah Sutherland, a 79:60 było najwyższą przewagą naszych koszykarek w trakcie całego meczu.

Najlepszą w zespole z Sosnowca byłą wspomniana już Shannon McCallum, ale warto również dodać, że spory udział w wygranej miały Polki - Marta Dobrowolska ustanowiła swój punktowy rekord w Ekstraklasie, dwucyfrową zdobycz zapisała także Paulina Rozwadowska, a Paulina Antczak była blisko double-double.

JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 79:60 (23:16, 19:16, 15:13, 22:15)
Zagłębie: Shannon McCallum 26 (2x3, 7 zb, 5 as), Marta Dobrowolska 12 (2x3), Paulina Antczak 9 (9 zb), Aishah Sutherland 8 (6 zb), Naketia Swanier 8 (5 zb, 5 as, 5 prz) oraz Paulina Rozwadowska 11 (7 zb), Anna Bekasiewicz 5 (1x3)