Zagłębie Sosnowiec przegrało w Płocku z Wisłą 1:3. Dla gospodarzy trafiali Arkadiusz Reca (6'), Mikołaj Lebedyński (46') i Piotr Wlazło (81'). Bramkę dla sosnowiczan zdobył Grzegorz Fonfara (45+1')

Przed meczem z Wisłą Płock trener Artur Derbin dokonał sporych zmian w składzie w porównaniu do wygranego w czwartek meczu Pucharu Polski z Cracovią. Ponad połowy zawodników, którzy wyszli w czwartek na mecz z Cracovią, nie było dziś w pierwszej jedenastce. Na bramce zamiast Wojciecha Fabisiaka zagrał Matko Perdijić. Na prawej obronie za Konrada Budka mieliśmy Marcina Sierczyńskiego, a na prawą pomoc powrócił Dawid Ryndak, co oznaczało, że na ligowy debiut w Zagłębiu musi jeszcze poczekać Jakub Wilk. Žarko Udovičić nie znalazł się w ogóle w meczowej osiemnastce - na lewej obronie od pierwszej minuty zagrał drugi z sosnowieckich Serbów, Jovan Ninković. Z przodu zamiast duetu Michał Fidziukiewicz-Adrian Paluchowski zagrał natomiast Grzegorz Fonfara i Jakub Arak.
Niestety, system rotacji nie przyniósł powodzenia, ale wcale nie jest powiedziane, że wynik byłby lepszy, gdyby od pierwszej minuty w Płocku zagrał taki sam skład, jak w czwartek pod Wawelem. Mecz mógł się dla Zagłębia rozpocząć wyśmienicie. Zabrakło jednak kilku centymetrów. Już w 2. minucie po świetnym podaniu Dawida Ryndaka przed szansą strzelenia bramki stanął Jakub Arak, ale trafił tylko w poprzeczkę.
Odpowiedź gości na tę akcję sosnowiczan była błyskawiczna. W 6. minucie z prawej strony boiska dośrodkował Cezary Stefańczyk, a piłkę z bliska do bramki Zagłębia posłał Arkadiusz Reca. "Nafciarze" w pierwszej połowie mieli sporą przewagę. Dopiero pod koniec tej części gry nasz zespół zaczął sobie radzić nieco lepiej. Już w doliczonym czasie gry najpierw nad bramką lewą nogą strzelił Sebastian Dudek, a chwilę potem Jakub Arak idealnie obsłużył Grzegorza Fonfarę, który wbiegł w pole karne i uderzył w długi róg.
Sędzia Mariusz Złotek już nawet nie wznawiał gry po wyrównującej bramce dla Zagłębia. Druga odsłona meczu rozpoczęła się tak samo, jak zakończyła się pierwsza - bramką. Niestety, tym razem z wpakowania piłki do siatki cieszyli się miejscowi. Była to pierwsza akcja w tej połowie. Z prawego skrzydła dośrodkował Piotr Mroziński, a Mikołaj Lebedyński uderzeniem głową pokonał Matko Perdijicia.
Ten gol rozochocił gospodarzy, którzy rzucili się na Zagłębie. Na prawym skrzydle szalał Damian Piotrowski, z przodu naszą obronę raz po raz nękał Mikołaj Lebedyński. Brakowało jednak skuteczności, a czasami wręcz wkradała się nonszalancja i próby gry pod publiczkę.
Płocczanie nie popełnili błędu z pierwszej połowy i nie dali się rozkręcić Zagłębiu. Losów meczu nie odmienił, tak jak udało mu się to w Olsztynie, Michał Fidziukiewicz. Gospodarze zadali trzeci cios Zagłębiu w 81. minucie. W okolicy narożnika boiska Łukasz Matusiak sfaulował Dimityra Ilijewa. Z rzutu wolnego dośrodkował Piotr Mroziński, a akcję strzałem głową zamknął Piotr Wlazło. Prawi obrońcy Wisły byli dzisiaj mistrzami asyst. Przy pierwszym golu podawał Cezary Stefańczyk, a dwie kolejne asysty zaliczył ten, który wszedł za niego na boisko.
Oprócz straty trzech bramek, straciliśmy w Płocku również Łukasza Matusiaka, który obejrzał czwartą żółtą kartkę i nie zagra za tydzień z GKS-em Katowice. Tak jak w przypadku meczu z Chrobrym Głogów, trzeba było przeprowadzić operację "Padłeś? Powstań!" po porażce w Ząbkach, tak i w nadchodzącą niedzielę trzeba będzie zrobić to samo w starciu z naszym lokalnym rywalem. Wierzymy, że się uda!
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
2 - Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
2 - Bartosz Boruń, Bartosz Chęciński, Patryk Mucha, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI:
3 - Kacper Wołowiec
1 - Michał Barć, Szymon Krawiec, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
Zaloguj się aby dodać własny komentarz