- Zagłębie Sosnowiec i Bytovia Bytów miały okazje grać ze sobą przez trzy lata (w sezonach 2011/2012, 2012/2013 i 2013/2014) o drugoligowe punkty. Aż pięć meczów kończyło się remisami, a w jednym spotkaniu górą była Bytovia. Kibice oglądający te mecze nie mogli być usatysfakcjonowani nadmiarem bramek. W sześciu meczach padło zaledwie osiem goli. We wszystkich sezonach Bytovia zajmowała na koniec wyższe miejsce od Zagłębia. Szczególnie bolesne było to w sezonie 2013/2014, gdy sosnowiczanie okazali się gorsi o trzy punkty od bytowian i nie awansowali do I ligi.

10 września 2011
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 0:0

14 kwietnia 2012
Bytovia Bytów - Zagłębie Sosnowiec 1:1
0:1 Rafał Jankowski 67'
1:1 Michał Szałek 72'

19 września 2012
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 0:1
0:1 Robert Hirsz 19'

24 kwietnia 2013
Bytovia Bytów - Zagłębie Sosnowiec 0:0

31 sierpnia 2013
Bytovia Bytów - Zagłębie Sosnowiec 1:1
1:0 Janusz Surdykowski 5'
1:1 Łukasz Tumicz 29'

5 kwietnia 2014
Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów 1:1
0:1 Mariusz Kryszak 15'
1:1 Łukasz Grube 68'

- Możemy żałować, że meczu z Bytovią nie gramy na wyjeździe, tylko u siebie. Nie tylko ze względu na fakt, że sosnowiczanie wygrali dwa ostatnie mecze poza Stadionem Ludowym i jesteśmy jedynym klubem I ligi niepokonanym na wyjazdach, ale także z uwagi na to, że Bytovia u siebie nie wygrała ani jednego meczu.

- Rozgrywanie meczu w Sosnowcu teoretycznie w lepszej sytuacji stawia bytowian - podopieczni Tomasza Kafarskiego punktują na wyjazdach lepiej niż Zagłębie u siebie. Nasz zespół zdobył u siebie 7 punktów w 7 meczach, a Bytovia z sześciu wyjazdów przywiozła 11 punktów.

- O Bytovii można powiedzieć, że jest najbardziej nieobliczalną drużyną w I lidze. Jest to zespół, który potrafi dwukrotnie u siebie przegrać trzema bramkami, a na wyjeździe jest w stanie odnieść pięciobramkowe zwycięstwo.

- Bytovia strzeliła co najmniej jedną bramkę we wszystkich wyjazdowych meczach w tym sezonie (połowa z tego dorobku przypada na mecz w Chojnicach). Z kolei Zagłębie w trzech meczach tego sezonu na Stadionie Ludowym nie trafiło do siatki rywali. Od 241 minut sosnowieccy zawodnicy nie zdobyli gola u siebie.

- Klub z Bytowa brał w tym sezonie udział w dwóch meczach inaugurujących sztuczne oświetlenie. Najpierw bytowianie zepsuli święto w Chojnicach, gdzie wygrali 6:1, a tydzień później przegrali u siebie z Dolcanem Ząbki 1:4.

- W poprzedniej kolejce Bytovia przegrała u siebie z GKS-em Katowice 0:3 i był to pierwszy w tym sezonie ligowy mecz drużyny z Bytowa, w którym nie strzeliła bramki. W dziesięciu wcześniej rozgrywanych spotkaniach klub z Bytowa zdobywał co najmniej jednego gola. W siedmiu z tych meczów po jednej bramce strzelał najlepszy snajper tego zespołu Janusz Surdykowski.

- Jakub Arak z Zagłębia i Dawid Kort z Bytovii zamiast zagrać przeciwko sobie na Stadionie Ludowym, w środę zagrali w reprezentacji U-21 przeciwko Włochom, a w niedzielę zagrają w Łodzi ze Szwajcarią. Dla obu trenerów strata podstawowych zawodników na pewno jest sporym utrudnieniem. Arak jest najlepszym snajperem Zagłębia, a Kort nie dość, że jest najlepszym asystentem Bytovii, to jednym z zaledwie dwóch młodzieżowców, jacy zagrali w tym sezonie dla Bytovii i zdecydowanie młodzieżowcem pierwszego wyboru. W 10 z 11 meczów to właśnie Dawid Kort zagrał w pierwszej jedenastce. Tylko raz ustąpił miejsca Chrisowi Jastrzembskiemu.

- Adrian Paluchowski i Adrian Chomiuk w poprzednim sezonie świętowali awans do Ekstraklasy z Termalicą Nieciecza i jeszcze 2 sierpnia wspólnie zagrali w zespole z Niecieczy w wyjazdowym meczu ze Śląskiem Wrocław. Obaj w letni oknie transferowym odeszli z beniaminka Ekstraklasy. Paluchowski trafił do Sosnowca, a Chomiuk do Bytovii i w piątek będą mieli okazję zagrać przeciwko sobie.