Początek rundy jesiennej wskazuje na to, że Arka wyrwała się z mielizny, na której osiadła w poprzednim sezonie i obrała kurs na ekstraklasę
Sezon 2014/2015 był w wykonaniu Arki najgorszy od czasu spadku z ekstraklasy. Dziesiąte miejsce dla kibiców drużyny mierzącej jak co roku w awans, było trudne do przyjęcia. W dodatku piłkarze z Gdyni do nowego sezonu przystępowali z niechlubną passą dziewięciu kolejnych meczów bez zwycięstwa. Czarne chmury zawisły też nad głową Grzegorza Nicińśkiego - jednej z klubowych legend, który w trakcie sezonu objął Arkę i poprowadził ją do utrzymania, ale w opinii trójmiejskich kibiców i dziennikarzy, nadal brakuje mu trenerskiego doświadczenia.
Gdyńscy działacze wytrzymali ciśnienie i przedłużyli umowę z Nicińskim. W dodatku, wbrew presji ze strony kibiców, ogłosili że celem na ten sezon ma być miejsce w pierwszej piątce. Oczywiście nikt tam nie zamierza odpuścić szansy na awans, ale celem nadrzędnym jest zbudowanie mocnej drużyny i spłacenie długów, które od lat ciągną się za klubem. Działacze szacują, że nastąpi to w przyszłym roku i wtedy, już oficjalnie, Arka ma być kandydatem do awansu.
Ruchy transferowe wskazują na to, że proces budowy mocnej drużyny idzie pełną parą. Przede wszystkim udało się zatrzymać w drużynie gwiazdę zespołu Marcusa, który w poprzednim sezonie zdobył 10 bramek. Brazylijski skrzydłowy jest doskonale wyszkolony technicznie, o czym pewnie będą mieli okazję przekonać się obrońcy Zagłębia. Drużynę zasilił też ograny na ekstraklasowych boiskach Tadeusz Socha. Dużo jakości wnoszą dwaj piłkarze, którzy wracają do Gdyni: brazylijski środkowy obrońca Alex oraz wszechstronny pomocnik Miroslav Bozok. Ten drugi w sobotę nie zagra, bo zmaga się z kontuzją. Sporym wzmocnieniem okazał się też Rafał Siemaszko, który zdobył już dwie bramki.
W ostatnich sezonach Arka już jesienią traciła szanse na awans. Tym razem, mimo trudnego kalendarza, początek mają znakomity, najlepszy od lat. Zdobyli siedem punktów i w tabeli ustępują tylko Chrobremu Głogów. Diametralnie zmienił się też styl gry, bo teraz gdynianie prezentują ładny dla oka, ofensywny futbol. W lidze zaczęli od remisu z Zawiszą (1:1), później w Płocku ograli mocną Wisłę (2:0), by wygrać w doliczonym czasie z GKS-em, po meczu, w którym totalnie zdominowali rywala. W Pucharze Polski najpierw ograli 4:1 Pogoń Siedlce, ale w kolejnej rundzie odpadli po karnych z Chojniczanką.
W sobotę do Sosnowca przyjeżdża chyba najmocniejsza drużyna spośród tych, z którymi do tej pory mierzyliśmy się na pierwszoligowym froncie. Piłkarze Arki są w gazie, mają też indywidualności, które są w stanie rozstrzygnąć losy meczu. W Gdyni coraz mocniej wierzą w to, że mają drużynę mogącą awansować już w tym sezonie. Miejmy nadzieję, że piłkarze Zagłębia ostudzą optymizm kibiców gości.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Zaloguj się aby dodać własny komentarz