Zagłębie Sosnowiec bezbramkowo zremisowało w Pruszkowie ze Zniczem. Sosnowiczanie po raz piąty z rzędu podzielili się punktami z rywalami.
Piłkarze z Sosnowca znowu nie potrafili wykorzystać potknięć rywali (porażka Energetyka ROW-u Rybnik z Okocimskim Brzesko i remis MKS-u Kluczbork z Kotwicą Kołobrzeg) i odskoczyć od bardzo ciasnej czołówki. Po remisie w Pruszkowie Zagłębie wróciło na pozycję lidera, ale gdy piłkarze wrócą do Sosnowca, to już mogą stracić przodownictwo w tabeli, jeśli w rozpoczynającym się o 17:00 w Katowicach meczu Rozwoju Katowice z Rakowem Częstochowa nie padnie remis.
Sosnowiczanie zagrali dziś na zero z tyłu po raz pierwszy od 18. kolejki, gdy w Mielcu było 4:0 dla Zagłębia. Po raz pierwszy za kadencji trenerów Roberta Stanka i Artura Derbina nie udało się naszemu zespołowi trafić do siatki. Nie było też ku temu zbyt wielu okazji. Najdogodniejszą zmarnował w 18. minucie Jakub Arak, który strzelił z bliska nad poprzeczką po świetnym dośrodkowaniu Grzegorza Fonfary.
Sprowadzony w zimowej przerwie z Energetyka ROW-u pomocnik, który wrócił do pierwszego składu z powodu absencji Tomasza Szatana, ponownie rozegrał dobre zawody i sam także byl bliski strzelenia gola w 40. minucie. Po jego strzale zza pola karnego piłkę wypiąstkował Michał Bigajski.
Lepsze sytuacje na strzelenie bramki mieli w dzisiejszym spotkaniu pruszkowianie. W 24. minucie dośrodkował Mateusz Pielak, a pod poprzeczkę główkował Arkadiusz Jędrych. Piłkę nad poprzeczką przeniósł Szymon Gąsiński. Golkiper sosnowiczan bliski był asysty przy bramce dla Znicza w 39. minucie, kiedy się pomylił i podał piłkę wprost pod nogi Karola Grudniewskiego. Na szczęście napastnik gospodarzy nie skorzystał z prezentu i posłał futbolówkę nad poprzeczką.
Po przerwie więcej z gry mieli gospodarze. Dobrze zaprezentował się wprowadzony w 46. minucie na boisko najlepszy strzelec Znicza Maciej Górski. W 57. minucie po dośrodkowaniu Mateusza Pielaka strzelił z bliska głową nad bramką, a dwie minuty później po podaniu Maksymiliana Banaszewskiego trafił z ostrego kąta w Szymona Gąsińskiego.
Ciężko będzie doczołgać się do I ligi samymi remisami. W dwóch ostatnich meczach już naprawdę nie można sobie pozwolić na stratę punktów. Ciągle wszystko jest w nogach naszych piłkarzy.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Przewidziałem ten remis.1/3 mojego czarnowidztwa się już sprawdziła.Niestety.
Kosmiczne jaja odcinek 5.
W wyścigu winniczków cały czas jesteśmy liderem.;-)
Piłkarze niech tylko zagrają jak najlepiej o jak najlepszy wynik na wyjeździe, żeby wszytko było w naszych rękach...DAMY RADĘ...!
Zaloguj się aby dodać własny komentarz