Cofnąć się i zagrać z kontry - taka była taktyka Zagłębia na drugą połowę meczu z Górnikiem. Nie przyniosła ona jednak oczekiwanych skutków, bo po przerwie wałbrzyszanie całkowicie przejęli inicjatywę i byli bliscy wywiezienia z Sosnowca trzech punktów
Robert Stanek:
- Do tej pory to my pierwsi traciliśmy bramki i musieliśmy gonić wynik. Natomiast traktujemy ten punkt bardzo poważnie i chciałem chłopakom bardzo podziękować za to, że włożyli tyle serca, ile mogli.
- Gdybyśmy nie dostali tej bramki do szatni, to może ten mecz potoczyłby się inaczej. Często jest tak, że drużyna, która strzela przed samą przerwą, dostaje wiatr w żagle. Miejsce Górnika w tabeli jest dużo wyżej. Zremisowali z Siarką, wygrali z Rozwojem i Kluczborkiem. To trudny przeciwnik, dlatego jeszcze raz chciałem podziękować chłopakom za to, że dali z siebie tyle, ile dzisiaj mogli.
- Z perspektywy meczu uważam, że zdobyliśmy jeden punkt, a nie straciliśmy dwa. Nie chcę teraz indywidualnie rozliczać zawodników z błędów w defensywie. Po przerwie chcieliśmy się cofnąć i zagrać z kontry.
Jerzy Cyrak:
- Jak na Zagłębiu zaczęło się ściemniać, to Górnik zaczął grać. Mieliśmy świadomość tego, że graliśmy z zespołem bardzo dobrym piłkarsko. Nie przypadkowo ta drużyna walczy o awans, do którego zdecydowanie jest przygotowana pod względem organizacyjnym i sportowym.
- Mam trochę pretensji do zespołu o sposób w jaki straciliśmy te dwie bramki. Natomiast w tym i w ostatnich meczach pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, która gra do końca i nie poddaje się. Będziemy walczyć o utrzymanie i wierzę, że stać nas na to.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski










































O ile pierwsza połowa była naprawdę niezła w wykonaniu Zagłębia to druga była tragiczna i nie była to drużyna którą oglądaliśmy w poprzednich meczach. Widać było brak zaangażowania, sił nie wiem czego jeszcze. Chciałbym wierzyć że to tylko wypadek przy pracy a nie wynik jakiegoś celowego działania np. wysokich stawek na remis u buka czy pomocy w utrzymaniu Wałbrzychowi. Nas chyba nie stać na powrót do przeszłości. ...bo ładowane są pieniądze w piłkarską drużynę od lat i to są kwoty milionowe a na hokej który wszedł do ekstraklasy nie ma pieniędzy, bo 60 tys od miasta to jakieś śmieszne pieniądze. ...
Zaloguj się aby dodać własny komentarz