BKS Stal Bielsko-Biała - Odra Opole 2-2 (0-1)
Wiśniewski (60), Zdolski (75) - Deja (8, karny), Droszczak (73)

Mecz rozpoczął się bardzo źle dla ekipy BKS-u. Już w 8 minucie spotkania Kozik faulował w polu karnym zawodnika Odry i arbiter spotkania podyktował karnego. Jedenastkę na bramkę zamienił Deja. Po utracie bramki gospodarze próbowali doprowadzić do remisu, jednak ich akcje były nieskutecznie. Tym samym pierwsza część spotkania zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gości.

W drugiej części meczu niemal nieustannie atakowali piłkarze BKS-u. Doprowadzili oni do remisu w 60 minucie spotkania. Wtedy Wiśniewski wykorzystał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego i zdobył bramkę głową. Po jednej z nielicznych kontr, goście znowu objęli prowadzenie. W 73 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola dla przyjezdnych zdobył Droszczak. Piłkarze BKS-u odpowiedzieli niemal błyskawicznie. W 75 minucie znów po rzucie rożnym gola dla Stali zdobył Zdolski. Każda z drużyn miała jeszcze swoje okazje, jednak mecz zakończył się remisem 2-2.

Rominta Gołdap - Olimpia Elbląg 0-1 (0-1)
Bojas (5)

Olimpia Elbląg szybko objęła prowadzenie w tym spotkaniu. Już w 5 minucie meczu strzał Bojasa dał gola ekipie z Elbląga. Jednak po strzeleniu bramki Olimpia przyjęła styl defensywny i niemal do końca spotkania tylko broniła wyniku.

Zawisza Bydgoszcz - Legia Warszawa 1-2 (0-2)
Wagner (65) - Rzeźniczak (31), Żyro (40)

Pierwsza część spotkania przebiegła w zasadzie pod kontrolą Legii. Od pierwszych minut zawodnicy z Warszawy układali grę w środku pola i zaczynali kontrolować grę. Przewaga Legii w pierwszych 45 minutach przyniosła im dwa gole w tej części gry. W 31 minucie Żyro dośrodkował ze skrzydła, a akcję golem wykończył Rzeźniczak. Drugiego gola Legia strzeliła w 40 minucie, wykorzystując podanie z głębi pola bramkarza gospodarzy pokonał Żyro.

Po zmianie stron Zawisza próbował odrabiać straty, Legia natomiast posiadając dwubramkową przewagę starała się kontrolować przebieg spotkania. Honorowego gola dla gospodarzy zdobył w tej części meczu Wagner, wykańczając w 65 minucie szybką kontrę gospodarzy. Po tym zwycięstwie Legia wróciła na fotel lidera Ekstraklasy.