BKS Stal Bielsko-Biała - Rekord Bielsko-Biała 2-3 (1-2)
Zdolski (39, karny), Brychlik (79) - Rucki (10, karny), Wasiluk (44), Sikora (53)

W derbach Bielska-Białej niestety górą wyszli goście. Mecz był ciekawy, obfitował w akcje podbramkowe, było kilka kartek, rzuty karne, a przede wszystkim pięć bramek. Pierwszego gola meczu zdobył już w 10 minucie spotkania Rucki. Wykorzystał on skutecznie rzut karny, przyznany gościom, za faul przerywający ich groźną kontrę. BKS wyrównał dopiero pod koniec pierwszej połowy. Po zagraniu ręką w polu karnym przez jednego z obrońców gości, tym razem sędzia wskazał na rzut karny dla gospodarzy. Skutecznym jego egzekutorem okazał się Zdolski. Niestety jednak pięć minut później goście znów prowadzili. Błąd obrońców Stali wykorzystał Wasiuluk i strzałem w długi róg bramki, wyprowadził gości na prowadzenie.

Kilka chwil po zmianie stron było już 3-1 dla gości, gola zdobył Sikora wykorzystując nieudaną pułapkę ofsajdową i wyjście z bramki golkipera gospodarzy. Od 61 minuty meczu Rekord grał w osłabieniu, gdyż drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Bojdys. Atakujący do końca spotkania piłkarze Stali zdobyli jeszcze tylko jedną bramkę. W 78 minucie wykańczając długi atak pozycyjny, gola kontaktowego strzelił Brychlik. 

Po 20 kolejkach III ligi grupy opolsko-śląskiej południe BKS zajmuje 3 pozycję w tabeli.

Olimpia Elbląg - Wigry Suwałki 0-0

Oceniając przebieg całego meczu można stwierdzić, że spotkanie zakończyło się sprawiedliwym rezultatem. W pierwszej części przeważali gospodarze, w drugiej natomiast goście. Żaden z zespołów nie wykorzystał również rzutów karnych przyznanych przez arbitra, po jednym dla każdej drużyny.

Po tym remisie Olimpia nadal zajmuje 11 lokatę w tabeli II ligi grupy wschodniej.

Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 1-3 (0-3)
Przybecki (78) - Sa (2), Vrdoljak (20, karny), Pinto (45)

Zarówno pierwsza, jak i druga część spotkania przebiegały pod wyraźne dyktando ekipy Legii Warszawa. Swoją zdecydowaną dominację goście udowodnili już w pierwszych 45 minutach, strzelając gospodarzom trzy bramki. Rozpoczął już w 2 minucie spotkania Orlando Sa, zdobywając gola w sytuacji sam na sam, po podaniu Michała Żyro. W 20 minucie meczu czerwoną kartką, za faul na Żyro w polu karnym, ukarany został jeden z obrońców gospodarzy, a "jedenastkę" wykorzystał Vrdoljak i było 2-0 dla Legii. W ostatniej minucie pierwszej części gry trzeciego gola dla gości zdobył z rzutu wolnego Pinto. Po przerwie wprawdzie nadal dominowali legioniści, ale nie udokumentowali tego kolejnymi bramkami. Honorowego gola dla gospodarzy zdobył natomiast w 78 minucie Przybecki.

Po rundzie zasadniczej Ekstraklasy Legia pozostaje liderem tabeli, mając 7 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji Lechem Poznań.