- Od początku do końca kontrolowaliśmy ten mecz – ocenił zwycięskie spotkanie z Odrą, pomocnik Zagłębia Rafał Sadowski

Rafał Sadowski:
- Pierwsze minuty były w naszym wykonaniu nerwowe. Później, po jednej, drugiej płynnej akcji wszystko zaczęło wracać do normy. W przerwie powtarzaliśmy sobie, że mecz jeszcze nie jest rozstrzygnięty. Odra wyszła agresywniej, mocniej nas zaatakowała, my może popełniliśmy kilka błędów, ale uważam, że od początku do końca kontrolowaliśmy ten mecz.
- Z naszej strony były sytuacje, choć brakowało ostatniego podania, albo wykończenia. Odra miała praktycznie tylko jedną niebezpieczną okazję, kiedy piłka wpadła do siatki, ale był spalony. Trenerzy szczególnie uczulali nas na stałe fragmenty w ich wykonaniu, bo mają wysokich zawodników. Nasza obrona powstrzymywała ich na tyle dobrze, że praktycznie nie dochodzili do takich sytuacji.
- Trener Smyła chce, żebyśmy grali w piłkę. Chce w nas wyzwolić kreatywność, a nie tylko stanie w miejscu, tak jak to było dotychczas w moim przypadku, kiedy praktycznie grałem tylko przy linii autowej. Poza tym taka była taktyka ustawiona pod Odrę, żeby zagęścić środek pola, stąd bardzo często schodziłem do tej strefy.
Nie było dzisiaj dwóch bardzo ważnych zawodników: Tomka Szatana i Sławka Jarczyka. Na szczęście na te pozycje są inni, bardzo dobrzy piłkarze. W miejsce Tomka zagrał dzisiaj Rafał Jankowski, i wyglądało to bardzo dobrze. Cieszymy się bardzo, bo graliśmy dzisiaj zgodnie z założeniami i wygraliśmy.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
2 - Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
2 - Bartosz Boruń, Bartosz Chęciński, Patryk Mucha, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI:
3 - Kacper Wołowiec
1 - Michał Barć, Szymon Krawiec, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
Jak podczas każdego meczu, komentując na bieżąco wydarzenia boiskowe, mój brat ironizował: \"wyobrażasz sobie jak taki Jankowski musi się źle czuć? usilnie stara się grać poprawnie, a tu jak na złość nic mu nie wychodzi\"
A ja myślę, że Rafał\"drewno\"Jankowski jest zadowolony ze swojej gry, odpowiedziałem.
No i proszę, długo nie musiałem czekać na potwierdzenie mojej opinii.
R.\"t\"Sadowski potwierdził w stu procentach to co powiedziałem.
T.Szatan nie jest piłkarzem z mojej bajki, ale potrafię dostrzec różnicę między nim a R.\"d\"J.
Najkrótszą, bardzo trafną charakterystykę \"gry\" Jankowskiego usłyszałem z ust mojego brata, również podczas dzisiejszego meczu z Odrą, cyt. \"w drużynie Zagłębia, jak daleko pamięcią sięgam, nie było takiego \"woła\", jak Rafał\"drewno\"Jankowski\"
Mówiąc o Jankowskim - \"wół\", nie miał bynajmniej na myśli piłkarza \"harującego jak wół\", ale jego ociężałość połączoną z nieudolnością.
Tak więc droga \"trzcinko\", na pewno twoje wyobrażenie o piłkarzu-napastniku jest mocno wypaczone, ale nie miej kibiców za idiotów.
Jest jednak jeden aspekt o którym nie wspomniałem,mianowicie ten,że nawet w III klasie rozgrywek P.Z.P.N,zespół,nasze Zagłębie-potrafi zdobywać w swoich meczach bramki bardzo dobrej urody.Nawet,jeżeli czyni to wyłącznie swoją ambicją,mając mniejsze umiejętności techniczne,to i tak dzięki za to.To jest wspaniała nagroda dla patrzącego na Wasze boiskowe zmagania.
Zaloguj się aby dodać własny komentarz