Tak najkrócej można podsumować poświęconą hokejowi sesję Rady Miasta. Po czterogodzinnej dyskusji, głosami radnych PO i SLD, plan ratowania hokeja i żądanie rozliczenia winnych, zostały zepchnięte do branżowych komisji
(Na zdjęciu: sosnowiecki hokej padł na kolana)
Radni byli zgodni jedynie co do tego, że niemożliwe jest wystartowanie w rozgrywkach ekstraligi. Spółka jest zadłużona na 2,6 miliona złotych i każda przekazana złotówka zostałaby zajęta przez komornika, więc specjalnych oporów nie budziło też samo postawienie spółki w stan upadłości. Kontrowersje budziło za to pytanie o przyszłość hokeja w Sosnowcu.
Do dyskusji na ten temat zachęcał sam prezydent, szkoda tylko, że tak późno. Oczywiście obiecał, że nad wszystkimi wnioskami się pochyli. Wnioskodawcy sesji, czyli radni Niezależnych i PiS, mieli pomysł. Chcieli, by nieprzekazane w tym roku hokejowi środki, zostały przyznane w konkursie stowarzyszeniu, które co prawda jeszcze nie powstało, ale mogłoby poprowadzić drużynę w rozgrywkach I-ligowych.
Z przeznaczonych w budżecie na hokej 1,5 miliona złotych, w kasie miasta zostało 100 tysięcy. Wcześniej już 900 tysięcy trafiło do spółki hokejowej, natomiast 500 tysięcy otrzymali piłkarze. Pozostałe 100 tysięcy zostałoby przeznaczone na działalność stowarzyszenia, które miałoby za tą sumę funkcjonować do końca roku. W uchwalonym na przyszły rok budżecie stowarzyszenie mogłoby liczyć na kolejne 1,5 miliona, czyli tyle, ile miała otrzymać spółka.
Propozycja ta została odrzucona, a właściwie zepchnięta na posiedzenie najbliższej komisji budżetowej. Zdecydowały przyczyny formalne. Wnioskował o to Daniel Miklasiński (PO), któremu bardzo się spieszyło na zaplanowaną na ten sam dzień komisję zdrowia, poza tym przyznał, że jest przeciwko finansowaniu sportu zawodowego z miejskich środków. Tradycyjna w sosnowieckiej RM spychologia sprawi zapewne, że radni do niczego nie dojdą i hokejowy klub nie przystąpi do rozgrywek. Emocjonalne wystąpienie radnego Adamca dało tyle, że komisja zostanie zapewne przyspieszona, ale czasu i tak jest bardzo mało.
Bulwersująca za to jest sprawa tego, że radni nie przegłosowali wniosku o rozliczeniu osób odpowiedzialnych za sytuację hokeja. Oczywiście wnioskodawcą wypchnięcia tego na komisję był ten sam radny. Miklasiński argumentował, że taki wniosek został już zgłoszony wcześniej i nie ma sensu robić tego po raz drugi. Naszym zdaniem powinno się to robić do skutku, ale ponownie głosy PO i SLD sprawiły, że debata odbędzie się w zaciszu gabinetu komisji.
Kazimierz Górski tradycyjnie za całą sytuację winił wszystkich dookoła: kolejne zarządy, kibiców, a nawet usprawiedliwiał się tym, że EURO 2012 też przyniosło straty. Na sali obecny był Grzegorz Dąbrowski, ale nie zgłosił się do dyskusji i beznamiętnie przysłuchiwał się temu, jak Adamiec punktuje jego dotychczasową działalność w Zagłębiu i ARL-u. Niezbyt aktywna była również pani Czechowska–Kopeć, która nie przejęła się odczytanym apelem o honorową dymisję. Ożywiła się tylko na chwilę, personalnie odpowiadając na atak Piotra Hałasika. Tradycyjnie pochwaliła się też znajomością terminologii ekonomicznej.
W obecności zaledwie kilkunastu kibiców, tak naprawdę nie uchwalono niczego konkretnego. Prezydent i jego zastępczyni wspominali coś o tym, że winni poniosą konsekwencje, ale doskonale wiemy, że jeśli nie zostaną to tego zmuszeni, to nie kiwną palcem. A nie zmusi ich do tego ani Rada Miasta, ani sosnowieckie środowisko kibicowskie, które brakiem jakichkolwiek działań pokazuje, że najwyraźniej stoi w tej sprawie po tej samej stronie, co koalicja SLD-PO.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Zaloguj się aby dodać własny komentarz