Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Mirosław Kmieć: Na fajerwerki zapraszamy w Sylwestra kd, 2013-08-03, 22:14

- Czeka nas właśnie taka męczarnia w tym sezonie. Na fajerwerki zapraszamy w Sylwestra, a teraz nas czeka "Droga Krzyżowa" i mamy tego świadomość, że tak to będzie wyglądać - powiedział Mirosław Kmieć.
Mirosław Kmieć: Na fajerwerki zapraszamy w Sylwestra

Krzysztof Kapuściński (trener Błękitnych):
- Chciałbym pogratulować trenerowi zwycięstwa z nami. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że będzie to ciężki mecz. My się dopiero tej drugiej ligi uczymy, aczkolwiek myślę, że wiedzieliśmy jak Zagłębie będzie grało, przekazaliśmy to zawodnikom, i wiedzieliśmy, że Zagłębie ma dobre stałe fragmenty gry, potrafi grać krótką piłkę i to się sprawdziło. Szkoda, że w tej 79. minucie straciliśmy tę bramkę ze stałego fragmentu gry. Świąteczna bramka, piękna. Trudno. Na pewno chcemy w tej lidze jeszcze zostać dlatego będziemy w każdym meczu walczyli.

Mirosław Kmieć (trener Zagłębia):
- Chciałem trenerowi pogratulować drużyny, bo to naprawdę bardzo fajna drużyna. Praktycznie "wszystkie zęby nam dzisiaj wyłamała", dobrze, że Grubemu ta jedynka została i ukłuł (śmiech). Tak właśnie będzie to wyglądać. Ja bodajże po Oławie powiedziałem, że czeka nas właśnie taka męczarnia w przyszłym sezonie i mieliśmy tego świadomość. Nie będzie już po trzy, trzy jeden, po cztery, po pięć. Będziemy się bardzo mocno męczyć.

- Jeżeli trzech gości z drużyny przeciwnej skurcz łapie, a oni dalej zapierniczają, to naprawdę szacuneczek dla nich. Byłem pod wrażeniem organizacji gry, w szczególności w destrukcji, i tu wielkie słowa uznania dla trenera, że tak drużynę ustawił. Przeszkadzali nam, my graliśmy za wolno, ale właśnie po to są stałe fragmenty gry, że jeżeli nie idzie z akcji to trzeba te stałe fragmenty gry pokazać i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Tak to dzisiaj wyglądało. Na fajerwerki zapraszamy w Sylwestra, a teraz nas czeka "Droga Krzyżowa" i mamy tego świadomość, że tak to będzie wyglądać.


  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (3)
  • --miro-- --miro-- napisał(a) 04.08.2013 r, o godz. 16:07
    Mnie również wypada zgodzić się w kilku punktach z kolegą - Adamek 182 , w kilku jednak się nie zgadzam .
    Po pierwsze Michał Cyganek :
    - zupełnie inny (słabszy?) niż w meczu z Wartą , owszem , ale wtedy grał niejako na szpicy , wniosek ? , nie powinien grać cofniętego , a jeśli już to , powinien mieć przed sobą kreatywnego zawodnika pokroju Czarneckiego , którego można uruchomić szybkim prostopadłym podaniem i nie tylko . Mając przed sobą Jankowskiego , wiecznie ustawionego plecami do obrońców , i na dodatek czekającego na podanie w bezruchu , w żadnym przypadku nie może przynieść korzyści . No chyba że Jankowski posiadałby coś czego nigdy nie miał i mieć nie będzie , a mianowicie : doskonały start do piłki i wrodzoną szybkość , która pozwoliła by mu zostawić obrońców za plecami , co otworzyłoby mu drogę do bramki i ewentualny pojedynek sam na sam z bramkarzem , którego wynik i tak nie byłby przesądzony o czym mogliśmy się przekonać oglądając wczorajszy mecz . Co do sposobu przyjmowania piłki przez Jankowskiego i rzekomego utrzymywania się przy niej , proszę mnie nie rozśmieszać :) . Jedyne co można zarzucić Michałowi Cygankowi to , że w kilku przypadkach zamiast zdecydować się na strzał , niepotrzebnie podawał kolegom . Podsumowując . Tak , Michał Cyganek zagrał poniżej swoich możliwości , ale czy powodem tego była jego słabsza dyspozycja dnia , czy może błędy w ustawieniu ? , moim zdaniem jest to zawodnik który stanowi podstawę zespołu , jego miejsce w zespole od pierwszej minuty meczu nie powinno podlegać dyskusji . Na temat Sierczyńskiego już pisałem , z Tylcem doskonale się rozumieją , wspólnie konstruują świetne akcje i uzupełniają się w obronie . Ustawienie przed Sierczyńskim Grzesika , było nie tylko nieporozumieniem , ale wręcz osłabieniem zespołu . Tym bardziej , że jak mieliśmy możliwość naocznego przekonania się , Hubert na lewym skrzydle również wypadł poniżej swoich możliwości . Dodam tylko , że nie mam nic przeciwko Grzesikowi , ale gołym okiem było widać , że ciągnie chłopaka do środkowej strefy boiska . Co do Szatana : skoro postanowiono już , że musi grać w Zagłębiu , powinno się dawać mu szansę na co najwyżej 10/15 ostatnich minut meczu . Powodów tym razem nie podam , ale dla uważnych obserwatorów , myślę że są oczywiste . Co do pary środkowych obrońców . Szczerze mówiąc spodziewałem się , po tym co obserwujemy od jakiegoś już czasu w wykonaniu Jarczyka , Ostrouszki czy Marka , że w meczu z \"kelnerami\" ze Stargardu Sz. , trener zdecyduje się na sprawdzenie Cymańskiego . Szczególnie że Marek , to już nie ten zawodnik co 6 lat temu , a to co z nim wyprawiali piłkarze z Oświęcimia w sparingu z Sołą , przykro było oglądać . Na temat Domańskiego także już pisałem , dodam tylko , że Domański bez piłki jest większym zagrożeniem dla przeciwnika , niż Jankowski z piłką w polu karnym . I na koniec Wieczorek : oczywiście że jest lepszy stojąc bezpośrednio w okolicach bramki , niż w okolicach środkowej strefy boiska , ale czy to jest wystarczający argument żeby był podstawowym bramkarzem ? , wątpię .
    Mam nadzieję , że trener będzie wyciągał prawidłowe wnioski z kolejnych rozegranych meczów , i że z meczu na mecz będzie coraz lepiej , a zapowiedź \"Drogi Krzyżowej\" była żartem . W końcu Zagłębie jest już weteranem w tej lidze . Dysponując taką bazą i z takim poparciem finansowym miasta , to wstyd aby jakąkolwiek przeszkodą w zdobywaniu pełnej puli punktów byli beniaminkowie czy też inne amatorskie zespoły czy też wręcz sezonowe efemerydy pojawiające się w naszej grupie .
    Ktoś powie , że to przecież sport , że w sporcie jest wszystko możliwe . Ja odpowiem w ten sposób : z takim podejściem , nie powinno się w ogóle przystępować do poważnych przedsięwzięć , a za takowe uważam awans Zagłębia do I ligi ! .
    Trzymam za to kciuki , a swoją obecnością na Ludowym , będę wspierał naszych piłkarzy .

  • Adamek182 Adamek182 napisał(a) 04.08.2013 r, o godz. 13:59
    Ja spróbuje w podobnym tonie co kolega niżej --miro--.Zgadzam się kilkoma motywami ale kilku innych nie rozumiem i nie zgadzam się z nimi. Ale najpierw moja ocena meczu:
    Pozytywnie zagrali według mnie, i tu chwile musze pomyśleć. ....
    Chyba wyróżnił bym tylko Wieczorka, który kiedy stoi tam gdzie ma stać spisuje się przyzwoicie. Domański, jego wejście dodało ruchu i waleczności drużynie. No i może jeszcze Tylec z Czarneckim i z Jankesem coś tam się starali. Jovan poprawnie.
    Natomiast na minus zaskoczyli mnie właśnie Sierczyński- choć jestem za tym chłopakiem pełną parą.
    Sadowski - nie wiem jak skomentować jego wystep.
    Obrona zagrała niby na zero z tyłu ale chyba wszyscy się ze mną zgodza że możemy zawdzięczać to głównie nieskuteczności przeciwnika. Minimum po jednej gafie zaliczyli i Jarczyk i Marek.
    Najbardziej rozzłościł mnie Michał Cyganek który zagrał grubo poniżej swojego poziomu. Zaczynam uważać że jest to tylko i wyłącznie zawodnik który powinien wchodzić z ławki. To co zauważyłem podczas jego gry to długie przetrzymywanie piłki (zazwyczaj przegapiał moment idealnego podania a potem już było za późno) i całkowity brak szybkości!!!
    Wniosek taki mi się nasuwa że gdy nie ma Tomka Szatana to w drużynie sypie się całkowicie scenariusz gry. Jankes? No cóż, kolejny sezon bez formy? Ale mimo to potrafi przyjać piłke, utrzymać się przy niej, a że nie ma do kogo zagrać później? Walczy jak może, i to jest jego duży plus.
    Dzięki Bogu był Paweł który powalczył i wywalczył wolny. I jeszcze raz dzięki za perfekcyjny strzał Grubego.

  • --miro-- --miro-- napisał(a) 04.08.2013 r, o godz. 11:31
    Z całym szacunkiem dla pana trenera Kmiecia . Nie wiem do kogo kierował słowa o sylwestrowych fajerwerkach , ale jeśli do kibiców - to pomylił adresata . Kibice Zagłębia są w ostatnich latach tak mocno doświadczani przez różnego rodzaju działania - piłkarzy - trenerów i działaczy (niekoniecznie czysto sportowe) , że każdy raczej mocno stąpa po ziemi . W związku z tym , kibice , którzy jeszcze w swojej pamięci mają świetne występy Zagłębia , przychodząc na Ludowy raczej spodziewają się obejrzeć siermiężny futbol na poziomie niekoniecznie III szczebla rozgrywek krajowych , niż radosny futbol obfitujący w fajerwerki . Do takiego nastawienia upoważniają nie tylko umiejętności poszczególnych piłkarzy , czy też cele (lub ich brak) wyraźnie nakreślone przez sztab trenerski i kierownictwo klubu , które uczciwie powinny być przedstawione kibicom jeszcze przed rozpoczęciem sezonu , ale również umiejętności (lub ich brak) trenerów - w tym umiejętności wyciągania wniosków z własnych błędów - czy też dobrych rozwiązań . Obecny trener prezentuje poziom podobny do tego jaki prezentowali jego poprzednicy , koledzy z boiska - Pierścionek - Stach , gdyby więc Zagłębie występowało w V-VI lidze to OK , ale ponieważ występuje na III szczeblu rozgrywek , zatem do jego \"warsztatu\" należy podejść ze sceptycyzmem . Przykładem niech będzie wczorajszy demontaż prawej strony naszego zespołu . Świetnie rozumiejący się , jak nie przymierzając Piszczek z Błaszczykowskim w Borussii , duet Sierczyński - Tylec nagle zostaje przez trenera rozmontowany w imię tego , że nowy nabytek - Sadowski (co było już wyraźnie widać w rozegranym sparingu z GKS Katowice), nie spełnia pokładanych w nim nadziei . Jakby nie można było postawić Grzesika na lewej stronie , albo jeszcze lepiej - wstawić do składu od początku meczu - Domańskiego . Również stawianie na Rafała \"drewno\" Jankowskiego , jest konsekwencja nie wyciągania wniosków z własnych , dobrych , doświadczeń . Wystarczy popatrzeć jaką siłą rażenia dysponowało Zagłębie w meczu z Wartą , gdy w składzie nie było Jankowskiego , aż miło było popatrzeć , jak zawodnicy Zagłębia , czwórka - piątką szybkimi akcjami rozmontowują defensywę przeciwnika. Czy to naprawdę takie trudne aby dostrzec , że za Jankowskim nic nie przemawia :
    - brak skutecznego dryblingu
    - słabe przyjęcie piłki
    - niecelne podania
    - brak szybkości
    - słaby start do piłki
    - niecelne strzały
    - słaba gra głową
    - zbyt mała ruchliwość
    Co przesądza o tym , że trenerzy stawiają na Jankowskiego ? , chyba nie to , że czasami skutecznie egzekwuje rzut karny ? , i że czasami strzeli gola z pozycji , której nie zmarnowałby niejeden 66 latek .
    Mając z przodu takich zawodników jak : Czarnecki , Cyganek , Tylec , Domański , wspieranych przez Grube i Matusiaka , byłbym spokojniejszy o wynik , niż z Jankowskim w składzie .
    Tylko konsekwentne granie zespołem w tym samym ustawieniu spowoduje , że może kibice doczekają radosnego , a przede wszystkim skutecznego futbolu w wykonaniu piłkarzy Zagłębia .
    Podejrzewam , że we wczorajszym meczu , ze wszystkich przedmeczowych założeń trenera , realizowane było tylko polecenie dla Wieczorka o nie pajacowaniu przed własnym polem karnym . Ciągłe , bezmyślne , mieszanie składem rzeczywiście doprowadzi do zapowiadanej przez trenera \"Drogi Krzyżowej\" , w związku z tym bardziej należy oczekiwać \"Cudu\" , niż poprawy gry naszego zespołu dającej nam cień szansy na awans . Na koniec . Sądząc po kreacjach wszystkich osób zgromadzonych wczoraj na Ludowym , tylko jedna osoba odbiegała swoim ubiorem od normy strojąc się jakby na bal sylwestrowy a nie na mecz półamatorów III szczebla rozgrywek piłkarskich , prezentując się podczas tego sportowego święta - niczym woźny w dzień nauczyciela . Czyżby już trener poczuł się jakby był uczestnikiem w rautach najlepszych trenerów europejskiego salonu ?

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

II LIGA

BRAMKI:
6 -
Jewgienij Szykawka
5 - 
Kacper Skóra
2 - 
Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - 
Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot

ASYSTY:
4
- Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół, 
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha,  Deniss Rakels, Kacper Skóra,  Jewgienij Szykawka

CZERWONE KARTKI:
2 -
Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk

ŻÓŁTE KARTKI:
5 - 
Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović 

REZERWY:

BRAMKI (V LIGA):
15 
- Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak 

BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
- Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

Rozkład jazdy kibica 2026-02-21Unia Skierniewice - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2025 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony