Mirosław Kmieć:
- Cieszę się ogromnie ze zwycięstwa, bo chłopakom przed meczem powiedziałem, że tak cię kibice zapamiętają, jaki będzie twój ostatni mecz. Myślę, że to jest początek. Chłopcy pokazali, jak Zagłębie ma grać, bo Zagłębie to jest marka, Zagłębie to jest tradycja i bardzo duża rzesza kibiców oraz osób związanych, które dbają o klub, zarówno organizacyjnie, jak i tradycyjnie.

- Zagłębie zawsze musi grać do przodu, ofensywnie. musi być walczące, zdeterminowane, agresywne, o wielkich cechach wolicjonalnych, czasami może być o mniejszych umiejętnościach. Życzyłbym sobie, aby Zagłębie cały czas takie było. Cieszymy się ogromnie. To zwycięstwo dedykujemy ludziom, którzy cały czas są z naszym klubem i nas wspierają oraz wszystkim kibicom.

- Rundę zakończyliśmy miłym akcentem i mam nadzieję, że jest to początek czegoś nowego. Ci chłopcy potrzebowali wiary w swoje umiejętności. Potrzebowali właśnie takiego wsparcia i poparcia. Dziś je dostali i pękli, pozytywnie pękli

Zbigniew Smółka:
- Gratuluję przede wszystkim gościom zwycięstwa, bardzo serdecznie pozdrawiam trenera Jurka Wyrobka i życzę powrotu do zdrowia. Pierwszy kwadrans tego spotkania był bardzo wyrównany. Przegrywaliśmy co prawda walkę w powietrzu, przegrywaliśmy głowy, były natomiast dwie klarowne sytuacje. Najpierw podanie Damiana Pawlaka do Adriana Owczarka, który nie trafił głową do bramki, a potem słupek Łukasza Białożyta.

- Później graliśmy z tyłu bardzo nieostrożnie i nieuważnie, przez co Rafał Jankowski był praktycznie cały czas swobodnym, niepilnowanym zawodnikiem. Dwa błędy w ustawieniu obrony skończyły się dwoma żółtymi kartkami. No i sami strzeliliśmy sobie pierwszą bramkę, a jak wiemy w tej lidze jak się traci pierwszą bramkę, i przy tak młodym zespole, opadło powietrze i uciekła wiara. Skończyło się to bardzo wysokim wynikiem i surową lekcją.

- Pozostaje mi w imieniu moim i drużyny przeprosić tych kibiców, którzy cały czas są z nami, za to spotkanie i całą rundę, bo w żadnym wypadku nie zasługujemy na słowa szacunku. Musimy ciężką pracą odbudować swój honor. Mam nadzieję, że w przyszłej rundzie Jarota Jarocin i ten klub podniesie się z dołka, w jakim jest.