Po stojącym na bardzo słabym poziomie Zagłębie meczu przegrało z KS Polkowice 0:1. Jedyną bramkę strzelił głową w 74. minucie Mateusz Bartków po dośrodkowaniu Macieja Bancewicza z rzutu wolnego.
To była już szósta porażka Zagłębia przed własną publicznością tej jesieni. Bilans potyczek sosnowiczan na Stadionie Ludowym jest doprawdy kompromitujący. Do Rozwoju Katowice, Lecha Rypin, Calisii Kalisz, Bytovii Bytów i Tura Turek dołączył dziś KS Polkowice. Przez długie lata kluby te - nic im nie ujmując - nawet nie mogły marzyć o tym, żeby zagrać przeciwko Zagłębiu. Teraz przyjeżdżają, grają i spokojnie wygrywają.
Najlepszy w zespole Zagłębia był dzisiaj Tomasz Szatan, który po raz pierwszy od meczu z Rakowem Częstochowa wyszedł w pierwszy składzie. Spośród pięciu celnych strzałów sosnowiczan aż cztery były autorstwa syna byłego właściciela Zagłębia. W 28. minucie po długim podaniu od Jovana Ninkovicia zbiegł z piłką z lewej strony do środka pola karnego, jednym zagraniem minął dwóch piłkarzy gości i oddał strzał. Golkiper Polkowic zdołał odbić futbolówkę na róg. Podobnie uczynił w 44. minucie, gdy Szatan strzelał zza pola karnego. Po przerwie wychowanek Zagłębia w 59. minucie przymierzył z wolnego w okienko, a 5 minut potem główkował po dośrodkowaniu Dawida Ryndaka.
Drużyna z Polkowic w ciągu 90 minut gry oddała zaledwie dwa celne uderzenia. Oba po dośrodkowaniach z rzutów wolnych i autorem obu był stoper Mateusz Bartków. W 18. minucie po dośrodkowaniu Damiana Ałdasia Bartków dopadł do piłki na 11. metrze i strzelił po ziemi w środek bramki. Za drugim razem padł już gol.
Łukasz Matusiak nieprzepisowo powstrzymał Ariela Famulskiego przy lewej bocznej linii boiska. Nasz defensywny pomocnik obejrzał żółtą kartkę, a do piłki po chwili podszedł wprowadzony 4 minuty wcześniej na boisko Maciej Bancewicz. Po jego precyzyjnym dośrodkowaniu Mateusz Bartków posłał futbolówkę głową pod poprzeczkę bramki Dawida Kudły.
Na odrobienie strat sosnowiczanie mieli nieco ponad kwadrans, ale ta sztuka się nie powiodła. W tym sezonie Zagłębie aż 10 razy traciło bramkę jako pierwsze. O odwrócenie losów meczu w takiej sytuacji nie było nawet mowy. Tylko w dwóch przypadkach udało się doprowadzić do remisu. Za to goście mogli jeszcze podwyższyć rozmiary wygranej. W 90. minucie po efektownej solowej akcji Szymon Sołtyński trafił w poprzeczkę.
Sosnowiczanie grają jesienią seriami. Najpierw było zwycięstwo, potem trzy mecze bez zwycięstwo, następnie wygrana, po której przyszły cztery spotkania bez kompletu punktów. Później sosnowiczanie mieli passę czterech kolejnych wygranych, po której nastąpiła seria trzech przegranych meczów, w których nie udało się nawet trafić do bramki rywali.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Jak już wcześniej napisałem dla nie których czas w tym klubie się już się skończył.Mój pomysł na przyszłość to zostawić oczywiście kapitana dwójkę środkowych obrońców defensywnego Matusiaka wychowanków których mamy w pierwszym zespole a resztę uzupełnić juniorami i trenerem który nie będzie się bał stawiać na młodych i poukłada to jak należy.
hutmaniak
Nie ma ataku, obrona robi błędy więc z czym do ludzi... Jankowski jest bez formy, jakis ociężały, jakby przytył brakuje mu ogólnie zaangażowania. To nie ten Jankowski z tamtego sezonu... A poza tym nie grają na niego już tak jak wtedy. Nikt mu nie idzie do pomocy... Bo może nie ma kogo...Grunt kontuzja, Rojewski niby walczy ale bez przekonania. Wyrobek jakoś nie żyje tą drużyną, chyba nigdy nie żył. Dlaczego u siebie po stracie bramki nie zaryzykuje i nie wpuści 2 napastnika??? Co to za różnica przegrać 0-1 czy 0-3? Dlaczego nie zaryzykuje. Marazm całkowity!
AHA i może być tak że znowu będziemy ukarani za KORUPCJE.PAJACYKI
To są PAJACE,NIE TRENERA CZA WYJ...Ć TYLKO 9 z podstawowego składu.Pewnie znowu u BUKA postawili ze przegrają i będą mieli na żel i balange.FRAJERSTWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Myślę że czas najwyższy pożegnać się z trenerem Wyrobkiem i niektórymi kopaczami ich czas w Zagłębiu dobiegł końca.
Zagłębie Sosnowiec,to nie hasło,to firma.Ludzie,zróbcie coś żeby się wreszcie podniosła!!
Zaloguj się aby dodać własny komentarz