- Znowu mówimy sobie pewne rzeczy przed meczem i znowu ich nie wykonujemy w pierwszej połowie. Chyba teraz trzeba wyciągać wnioski indywidualnie, bo tak nie może być - stwierdził po meczu w Kluczborku wyraźnie niezadowolony z remisu Łukasz Matusiak
Łukasz Matusiak:
- Znowu mówimy sobie pewne rzeczy przed meczem i znowu ich nie wykonujemy w pierwszej połowie, trzeba sobie to jasno powiedzieć. Chyba teraz trzeba wyciągać wnioski indywidualnie, bo tak nie może być, bo przez to tracimy punkty, przez to tracimy pieniądze, przez to tracimy nerwy. Tak to nie może wyglądać jak w pierwszej połowie. W ogóle nie byliśmy drużyną, nie stworzyliśmy żadnej sytuacji. Posiadanie piłki mieliśmy na jakimś przyzwoitym poziomie, a przeciwnik z pierwszej akcji strzela bramkę. Ręce opadają, tak się nie da grać.
- Druga połowa wyglądała jak wyglądała. Dostaliśmy drugą bramkę i to chyba był ten dzwon, obuchem w głowę dostaliśmy i nagle stwierdziliśmy, że potrafimy jednak grać w tę piłkę i zaczęliśmy grać w tę piłkę. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy strzelić bramkę na 3:2, bo była ta sytuacja przy 2:2 dla nas. Przeciwnik też miał kontry, ale graliśmy w takim ustawieniu, w jakim graliśmy.
- Nie powiem, że się cieszymy z tego punktu, bo mnie to nie cieszy, bo za dużo punktów straciliśmy. Już mam dość tych strat punktów naprawdę. Tylko nie mówmy o żadnych pozytywnych kopach, bo w Oławie też wygraliśmy mecz i później wiadomo co było. Tego szczęścia nam brakuje, takiej mądrości piłkarskiej, konsekwencji i przede wszystkim nie możemy popełniać indywidualnych błędów. Chyba od tego meczu jasno musimy sobie powiedzieć, że trzeba beknąć za te indywidualne błędy i tyle. To właśnie nas zjada. Mieliśmy tu przyjechać po trzy punkty, wyjeżdżamy z jednym. Wiadomo jak ten mecz wyglądał. Uważam, że mamy lepszy zespół niż wskazuje miejsce na którym jesteśmy. Naprawdę boli mnie to z całego serca.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Zgadzam się z tobą ale są tez takie światełka w tunelu jak Gleń czy Ryndak oni naprawdę chcą coś wnieść i bramkarz Kudła też. To są te pozytywy nad resztą sztab trenerski musi pomyśleć bo albo zaczną nam pomagać albo wypad z baru. Bo jeszcze pare kolejek i będziemy na ostatnim miejscu iw sytuacji gorszej niż w tamtym sezonie. A pamiętamy chyba że utrzymanie w tamtym roku to był prawie cud po tym jaką padakę wcześniej grali i nagle ten sam prawie skład potrafił odebrać punkty wszystkim klubom z czołówki... czyli się da co?
Jedyny Honorowy zawodnik po Lachowskim , nie mówcie na trybunach oraz w sieci \"Łysy\" bo ten chłopak naprawdę walczy o każdą piłkę , w jego wypowiedzi widać że ma pretensję do kolegów z drużyny ... prawda jest taka że Łukasz , Lacha i Jankowski są tylko na II Ligę , reszta niżej , SZACUNEK !
Zaloguj się aby dodać własny komentarz