1. Kolejka: Zagłębie Sosnowiec – Chojniczanka Chojnice 04.08.2012, 16:00

W poprzednim sezonie jeden z faworytów do awansu, dlatego 9. miejsce zostało w Chojnicach przyjęte jako klęska. Za winnych uznano doświadczonych piłkarzy, których wysokie apanaże niekoniecznie szły w parze z boiskowym zaangażowaniem. Władze klubu dokonały więc kadrowej rewolucji. Poleciało kilkanaście głów, a sprowadzono piłkarzy młodych, mających wygrywać mecze ambicją. Do awansu ma ich poprowadzić Mariusz Pawlak, trener, który w poprzednim sezonie zajął ze Zniczem Pruszków 4. miejsce w grupie wschodniej II ligi. Ogromne nadzieje wiązano ze sprowadzeniem do Chojnic Tomasza Mikołajczaka, który jeszcze w barwach Nielby dwukrotnie zdobywał tytuł króla strzelców grupy zachodniej, jednak odnowiła mu się kontuzja i być może jesienią mecze swojej drużyny będzie oglądał z trybun. Mimo to, Chojniczanka  znowu będzie jednym z faworytów ligi, bo ma coś, czego brakuje większości konkurentów – płynność finansową.

2. Kolejka: Zagłębie Sosnowiec – Gryf Wejherowo 15.08.2012, 17:30

 Druga liga to zwieńczenie kapitalnego okresu dla Gryfa. Oprócz awansu, wejherowianie byli jedną z rewelacji Pucharu Polski, odpadając dopiero w ćwierćfinale z warszawską Legią. Drugą ligę udało się osiągnąć bez zadłużania klubu, który jest w pełni wypłacalny, co cenią sobie zawodnicy i sztab trenerski. Nie wiadomo jednak, czy płynność finansową uda się zachować również na szczeblu centralnym, bo koszty rosną, a wejherowski Urząd Miasta nie jest zainteresowany pomocą drużynie. Władze klubu zdają sobie sprawę z własnych ograniczeń, więc kadra została oparta na zawodnikach, którzy wywalczyli awans. Najciekawszy nowy nabytek to sprowadzony z Orkana Rumia Rafał Siemaszko. Dla pomorskiego trzecioligowca zawodnik ten strzelił w poprzednim sezonie 11 bramek. W Wejherowie chcą się przede wszystkim utrzymać, choć przypominają, że podobny cel mieli rok temu, a skończyło się awansem.

3. Kolejka: Zagłębie Sosnowiec – Rozwój Katowice 18.08.2012, 17:00

Kolejny beniaminek, a zarazem kolejna rewelacja Pucharu Polski. Podobnie, jak Gryfa, wyeliminowała ich Legia, ale zanim to się stało dotarli do 1/16 finału tych rozgrywek. Sukcesy Rozwoju zaczęły się wraz  przyjściem do drużyny trenera Mirosława Smyły. Pod wodzą pracującego wcześniej w GKS Tychy szkoleniowca, katowiczanie w cuglach wygrali swoją grupę III ligi, kończąc ją z 10. punktami przewagi nad Skrą Częstochowa. Równie dobrze radzili sobie w przedsezonowych meczach kontrolnych. Wygrali siedem sparingów z rzędu, ulegając dopiero MKS-owi Kluczbork w próbie generalnej przed ligą. Dwa najciekawsze wzmocnienia, to sprowadzony z Zagłębia Lubin obrońca Szymon Kapias oraz znany z występów w Zagłębiu Tadeusz Tyc, który w poprzednim sezonie strzelił 21 bramek dla trzecioligowej Odry Opole. Plusem Rozwoju jest stabilna sytuacja finansowa. Mieli nawet ofertę fuzji z Ruchem Radzionków i startu w I lidze, ale uznali, że jak już awansować, to tylko po sportowej walce.

4. Kolejka Zagłębie Sosnowiec – Lech Rypin 25.08.2012, 17:00

Grupę kujawsko-pomorsko-wielkopolską III ligi zakończyli z dwunastoma punktami przewagi nad kolejnym w tabeli rywalem. Do drugiej ligi wprowadził ich trener Sławomir Suchomski, który wcześniej tej samej sztuki dokonał z Chojniczanką. Na szczeblu centralnym będzie im jednak dużo trudniej, niż klubowi z Chojnic, bo dysponują skromniejszym budżetem.  Trwają negocjacje z Zawiszą Bydgoszcz, odnośnie definitywnego transferu Jakuba Bojasa, który w poprzednim sezonie strzelił dla drużyny 14 bramek. Patrząc na wzmocnienia, można się spodziewać tego, że w Rypinie postawią na grę ofensywną. Już sprowadzono zaprawionego w drugoligowych bojach serbskiego rozgrywającego Aleksandra Atanackovicia (wcześniej min. Chojniczanka i Elana). Siłę ognia ma także zapewnić Paweł Adamiec, który w ostatnim sezonie zdobył 9 bramek dla Tura Turek.

5. Kolejka: MKS Oława – Zagłębie Sosnowiec 01.09.2012, 16:00

Na pierwszy wyjazd w nadchodzącym sezonie, Zagłębie pojedzie do Oławy. Będzie to jednocześnie czwarty, kolejny mecz naszej drużyny z beniaminkiem. Oława o awans walczyła do ostatniej kolejki, zaledwie jednym punktem wyprzedzając Promień Żary. Promocja do drugiej ligi to zwieńczenie długiej drogi, jaką dolnośląski klub przebył w ciągu ostatnich 24. miesięcy. Jeszcze dwa lata temu przyszłość MKS-u wisiała na włosku. Udało się jednak spłacić większość wynoszącego ponad 400 tysięcy złotych zadłużenia, a promocję na szczebel centralny osiągnęli składem opartym w zdecydowanej większości na wychowankach. W klubie nie zamierzają zmieniać sprawdzonej filozofii budowania drużyny i do walki na nowym froncie zbroją się zawodnikami z Dolnego Śląska. Zresztą na wiele nie pozwala im mający wynieść zaledwie około miliona złotych budżet. Co ciekawe, MKS to chyba jedyny w Polsce klub, w którego kadrze występuje aż czterech braci. Tak liczną reprezentację w Oławie posiada rodzina Gancarczyków. Celem zespołu w debiutanckim sezonie na boiskach drugoligowych mają być miejsca 5-10.

6. Kolejka: Zagłębie Sosnowiec – Polonia Bytom lub Calisia Kalisz 08.09.2012, 18:00

To, z kim zagramy w szóstej kolejce, zależy od Ruchu Radzionków. Jeżeli w Ruchu postanowią przystąpić do I ligi, zmierzymy się z Polonią, która w tej sytuacji spadnie. Rozstrzygnięcie może zapaść w najbliższy czwartek, ale niewykluczone, że stanie się to już po rozpoczęciu rozgrywek. Oczywiście ciekawszym pod względem kibicowskim przeciwnikiem byłaby Polonia, ale mecz ten będzie miał więcej podtekstów. Nowym trenerem bytomian jest bowiem Piotr Pierścionek, bramkarzy szkoli Grzegorz Kurdziel, a przygotowaniem fizycznym zajmuje się Paweł Ryngier. Kolonia zagłębiowska nie ma tam łatwego zadania, bo klub tonie w długach, a drużynę po spadku opuściło większość piłkarzy. Co prawda na wieść o możliwości powrotu do I ligi niektórzy, na przykład Jean Paulista, znowu trenują z Polonią, ale trudno spodziewać się tego, że jeśli klub spadnie, przedłużą kontrakty. Pierścionek testuje więc zawodników z niższych lig, min. z Orła Balin, którego wcześniej był trenerem. Niewykluczone jednak, że robi to niepotrzebnie, bo na klubie ciąży zakaz transferowy i jeżeli nie zostanie uchylony, to Polonia przystąpi do ligi składem opartym w dużej mierze na juniorach.

7. Kolejka: Chrobry Głogów – Zagłębie Sosnowiec 14.09.2012, 16:30

Chrobry to przykład rozsądnego budowania klubu. W Głogowie, bez przekraczania ustalonego budżetu, udało się skompletować ciekawy zespół, który ligę skończył na siódmym miejscu. Długo zapowiadało się nawet na walkę o awans, ale uniemożliwiły ją kontuzje trapiące zespół w rundzie rewanżowej. Nauczony tym doświadczeniem trener Ireneusz Mamrot rozsądnie wzmocnił kadrę. Przyszli min. Damian Sędziak (w sezonie 2011/2012 siedem bramek dla Elany, rok wcześniej osiem dla Tura), sprowadzony z Kluczborka, przez lata związany ze Śląskiem Wrocław Krzysztof Ulatowski, czy wypożyczony z Górnika Zabrze stoper Rafał Otwinowski. Władze klubu deklarują walkę o miejsce w górnej części tabeli.

8. Kolejka: Zagłębie Sosnowiec - Bytovia Bytów  19.09.2012, 17:00

Bez dwóch zdań, spośród drugoligowych ekip dysponują największym potencjałem finansowym. Wszystko dzięki sponsorowi, firmie Drutex, będącej jednym z największych producentów stolarki okiennej w Europie. Mówi się nawet o tym, że właściciel Drutexu, Leszek Gierszewski, zamierza zaangażować się w któryś z ekstraklasowych zespołów. Ostatnio głośno było o jego zainteresowaniu Lechią Gdańsk i Lechem Poznań. Póki co, swoje pieniądze pompuje w Bytovię, która w poprzednim sezonie, jako beniaminek drugiej ligi, zajęła trzecie miejsce. Latem nie dokonali spektakularnych transferów, licząc na to, że obecna kadra jest w stanie dać temu niespełna dwudziestotysięcznemu miasteczku I ligę. Najbardziej doświadczonym spośród nowych nabytków jest Łukasz Kowalski, który przychodzi z występującej na zapleczu ekstraklasy Niecieczy. Nadzieje wiążą również z Brazylijczykiem Uelderem Barbosą, który ma być odpowiedzialny za strzelanie bramek.

9. Kolejka: MKS Kluczbork – Zagłębie Sosnowiec 22/23.09.2012

Żeby zrozumieć aktualną rewolucję, jaką przechodzi MKS, trzeba się cofnąć dokładnie o rok. Wtedy to władze spadkowicza z I ligi, podjęły decyzję o tym, by za wszelką cenę, jak najszybciej powrócić na zaplecze ekstraklasy. Wiązało się to z kontraktowaniem piłkarzy, których finansowanie przerosło możliwości drugoligowca. Tymczasem już po rundzie jesiennej okazało się, że zespół praktycznie nie ma szans na awans. Skończyło się na dziesiątym miejscu z efektem ubocznym w postaci sporego zadłużenia. W efekcie Kluczbork przechodzi kolejną, tym razem wymuszoną, rewolucję kadrową. Z częścią piłkarzy nie przedłużono kontraktów, inni wybrali zmianę barw. W ten sposób do Zagłębia powrócił Adrian Pajączkowski. Pozostali ci, którzy nie znaleźli pracodawcy,  zasileni kilkoma nie robiącymi większego wrażenia transferami. W ligowych rozgrywkach poprowadzi ich Andrzej Konwiński, który do tej pory był trenerem drużyny rezerw. W Kluczborku nikt nie mówi już o awansie, priorytetem jest ustabilizowanie sytuacji finansowej.