W dzisiejszym meczu popełnialiśmy za dużo błędów. Co prawda strzeliliśmy dwie bramki, ale to nie była na pewno taka gra, jaka miała być. Liczę, że to jest taki „zimny kubeł", a za tydzień jest liga, i musimy się wziąć do roboty, bo nie możemy grać tak słabo - uważa obrońca Zagłębia Sławomir Jarczyk
Sławomir Jarczyk:
- Popełniliśmy duży błąd w tamtym tygodniu, gdzie graliśmy sennie, niecelnie, na pewno nie tak, jak przyzwyczailiśmy siebie i kibiców nasza grą w końcówce poprzedniego sezonu. Tydzień temu również zeszliśmy do szatni z wynikiem niekorzystnym, jednak druga połowa była zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu i potrafiliśmy z tego wyjść obronną ręką.
- Nie wyciągnęliśmy wniosków, chociaż wydawało nam się, że przez ten tydzień już wprowadziliśmy wszystkie korekty, jednak znowu pojawiła się ta sama sytuacja. Pierwsza połowa słaba, bardzo słaba i Pelikan zdobył dwie bramki. W przerwie korekty i widać, że był symptom poprawy, chociaż uważam, że graliśmy słabiej, niż drugą połowę ze Stalą Rzeszów. Co prawda strzeliliśmy dwie bramki, ale to nie była na pewno taka gra, jaka miała być, bo te akcje były szarpane, po błędach obrońców Pelikana.
- Dziwny mecz, bo w momencie, gdzie mamy karnego i mogliśmy złapać kontakt, tracimy bramkę. W drugiej połowie mamy sytuację stuprocentową na 2:2, a za chwilę tracimy trzecią bramkę. Nie udało się. Strzeliliśmy co prawda na 3:2 „kontakt", ale brakło czegoś. Widocznie nie zasługiwaliśmy dzisiaj na zwycięstwo.
- Sprokurowałem rzut karny, sędzia gwizdnął, nie ma co do tego wracać. I tak uważam, że można było się pokusić tutaj o coś więcej, ale popełnialiśmy za dużo błędów. Gdybyśmy doprowadzili do remisu 3:3, to można byłoby liczyć na szczęście, ale nie na to, że jakoś super graliśmy, bo graliśmy słabo. Liczę, że wyciągniemy pozytywy, z tych dwóch pierwszych połów, bo za tydzień zaczyna się liga, i nie możemy pozwalać sobie na tak słabe granie.
- Wiemy w jakiej sytuacji byliśmy w poprzednim sezonie. Byliśmy w bardzo dużym dołku, wyszliśmy z niego, i ostatnie siedem meczów kończyliśmy z podniesioną głową, bo potwierdziliśmy to, że potrafimy grać w piłkę. Nikt nie odszedł, wręcz przeciwnie, zawodnicy doszli. Dziś nie mogli jeszcze grać niektórzy, którzy nas wzmocnili. Liczę, że to jest taki zimny kubeł, a za tydzień jest liga, i musimy się wziąć do roboty, bo nie możemy grać tak słabo.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Zaloguj się aby dodać własny komentarz