Marcin Lachowski:
- Fatalnie się to wszystko dla nas ułożyło. Przegraliśmy mecz, którego nie powinniśmy przegrać. Ciężko mi jest jakoś na szybko mówić. Musimy to przeanalizować, przecież tak nie może być, że nie strzelamy bramki, bo rzadko stwarzamy sobie tyle klarownych sytuacji. Ja strzeliłem z szesnastki w słupek, a "Jankes" miał potem "dwusetkę". Gdyby on wyrównał na 1:1, to w drugiej połowie mecz potoczyłby się inaczej. W drugiej połowie mieliśmy sytuacje po rzutach rożnych i coś trzeba było strzelić.

- Wydaje mi się, że zagraliśmy jedno z lepszych spotkań, jeśli chodzi o umiejętności czysto pilkarskie i stwarzanie sobie sytuacji podbramkowych, ale nie zdobyliśmy żadnej bramki, a straciliśmy dwie. Przy pierwszej bramce były dobitki. Jeden, drugi strzał i gol. Trzeba to zobaczyć na video i przeanalizować. Sytuacja w tabeli robi się coraz bardziej dramatyczna. Jest ciężko, ale musimy się pozbierać. Przegraliśmy z Jarotą i trzea wygrać z Chojniczanką, jeśli chcemy jeszcze myśleć o utrzymaniu. Ja już nie wiem, co mam mówić. Niech znajdą się mądrzy ludzie, którzy powiedzą dlaczego nie wygrywamy, bo ja naprawdę już nie wiem.

Jerzy Wyrobek (trener Zagłębia):
- Przede wszystkim gratuluję koledze zwycięstwa. Na pewno zespół gospodarzy był lepszy o te dwie bramki. Możemy gdybać, jak by się potoczyło to spotkanie, gdybyśmy wykorzystali sytuacje. Wynik już jest ustalony. Tak jak powiedziałem - zespół gospodarzy był lepszy o te dwe bramki. Na pewno jechaliśmy tu z nastawieniem, żeby zdobyć punkty, bo udawało nam się to w meczach z czołówką ligi. Wiedzieliśmy, że nie będzie tutaj łatwo. Zespół Jaroty jest zespołem walecznym. Na pewno po cichu liczyliśmy tutaj na remis.

Janusz Niedźwiedź (trener Jaroty):
- Debiut przed własną publicznością udany, ale przede wszystkim to dzięki moim zawodnikom. Ten wynik dzisiaj dał nam wszystkim radość. Dziękuję moi zawodnikom za mądrość, którą pokazali na boisku. Przez ostatnie kilka dni pracowaliśmy nad tym i dzisiaj zawodnicy to zrealizowali. Mam nadzieję, że pojedziemy na Nielbę, bo nie ukrywam, że myślę już o kolejnym meczu i tam również zagramy mądrze, dobrze i odniesiemy zwycięstwo