Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Jak Zagłębie zaczynało wiosnę JP, 2012-03-15, 07:45

Przed nami inauguracja ligowej wiosny 2012. Przy tej okazji sprawdziliśmy, jak wypadała w wykonaniu Zagłębia pierwsza kolejka po zimowej przerwie w ostatnich 10 sezonach.
Jak Zagłębie zaczynało wiosnę


(Na zdjęciu: wiosnę 2011 Zagłębie zainaugurowało wyjazdowym meczem w Bydgoszczy. Na pierwszym planie lądujący telemarkiem Patryk Stefański, na drugim planie rzucający się na piłkę Andrzej Witan, a całej akcji przyglądają się trzej gracze Zawiszy - Cezary Stefańczyk, Maciej Dąbrowski i Émile Thiakane. Prosimy nie regulować kolorów - ta murawa naprawdę tak wyglądała i wcale nie była zielona)

W nawiasie miejsce w tabeli przed danym meczem.

2 marca 2002

Szczakowianka Jaworzno (4.) - Zagłębie Sosnowiec (10.) 1:1 (1:0)
1:0 Andrzej Sermak 40'
1:1 Robert Rosiński 65'

Runda wiosenna sezonu 2001/2002 była rekordowa krótka. Cztery pierwsze rewanżowe mecze odbyły się jeszcze przed zimą, a 15 wiosennych kolejek rozegrano w ciągu 65 dni - ze względu na MŚ w Korei i Japonii I i II liga skończyły sezon już 5 maja. Sosnowiczanie pierwszy mecz w roku 2002 zagrali na stadionie w Szczakowej. Na bliski wyjazd udała się bardzo liczna ekipa fanatyków Zagłębia, którzy zajęli całą trybunę wzdłuż jednej z bocznych linii.

Zagłębiu udało się wywieźć z trudnego terenu remis, co na pewno można było uznać wówczas za dobry wynik, bo na swoim kameralnym stadionie Szczakowianka nie zwykła była gubić punktów (do meczu z Zagłębiem wygrała 10 spotkań i zremisowała jedno). Podopieczni Franciszka Krótkiego mogli jednak pokusić się nawet o wygraną. Podbramkowe sytuacje zmarnowane przez Macieja Milewskiego ps. "Prędki", chyba jeszcze do dzisiaj pozostały w pamięci wielu obecnych w Szczakowej fanów naszego zespołu.

22 marca 2003
Promień Żary (6.) - Zagłębie Sosnowiec (5.) 0:5 (0:3)
0:1 Karol Stawecki 7'
0:2 Karol Stawecki 13'
0:3 Adam Wurzel 26'
0:4 Mariusz Ujek 55'
0:5 Dawid Skrzypek 70'

Pierwszy mecz w roku 2003 miał być prawdziwym hitem - Zagłębie miało zmierzyć się na Stadionie Ludowym z Piastem Gliwice. Niestety, ze względu na rzekome złe warunki atmosferyczne przełożono pierwszą wiosenną kolejkę, choć tak naprawdę warunki te aż tak złe nie były. "Kumaci" twierdzili, że za całą tą sprawą stali działacze Piasta Gliwice, którzy nie chcieli na początku rundy trafić na mocne Zagłębie i zamiast tego zaczęli rundę spotkaniem z ostatnim Skalnikiem Gracze.

W Sosnowcu wszyscy szykowali się na mecz z Piastem. Nic więc dziwnego, że decyzja o przełożeniu tego spotkania bardzo zezłościła kibiców, piłkarzy i trenerów. Zawodnicy swoją złość odreagowali na boisku, gromiąc Promień Żary aż 5:0. Przed tym spotkaniem obie drużyny w tabeli dzieliło zaledwie jedno miejsce, ale na boisku okazało się, że między Zagłębie a Promieniem jest różnica co najmniej dwóch klas. Mecz życia rozegrał Karol Stawecki, który rozpoczął od dwóch bramek, a później dołożył jeszcze dwie asysty.

20 marca 2004
Zagłębie Sosnowiec (1.) - Miedź Legnica (12.) 2:1 (1:0)
1:0 Dawid Skrzypek 8'
1:1 Marcin Robak 66'
2:1 Daniel Treściński 84' (k)

W roku 2004 zima ponownie pokrzyżowała plany ligowcom. Pierwszą kolejkę przełożono i udało się zainaugurować dopiero tydzień później niż wstępnie planowano. Zamiast Rozwoju Katowice, na pierwszy ogień poszła Miedź Legnica. Zaczęło się zgodnie z planem. Dawid Skrzypek szybko wyprowadził sosnowiczan na prowadzenie, ale w 66. minucie zrobiło się nerwowo, bo Grzegorza Kurdziel apokonał Marcin Robak (ten sam, który później grał w Ekstraklasie w Koronie Kielce i Widzewie Łódź, a obecnie gra w Turcji). Ostatecznie Zagłębie wygrało po rzucie karnym podyktowanym za zagranie ręką.


25 marca 2005
Zagłębie Sosnowiec (14.) - Piast Gliwice (15.) 1:0 (1:0)
1:0 Wojciech Małocha 43'

Perypetie z przekładaniem meczów towarzyszyły ligowcom również w 2005. Tym razem zamiast rozpocząć od wyjazdu do Radomska, Zagłębie inaugurowało rok od meczu na Stadionie Ludowym z Piastem Gliwice. Po fatalnej jesieni w Zagłębiu doszło do sporych zmian w kadrze. W wyjściowej jedenastce na mecz z Piastem wystąpiło czterech debiutantów, a dwóch kolejnych weszło z ławki rezerwowych. O zwycięstwie przesądził jednak "stary" Wojciech Małocha i dla sosnowiczan rozpoczęła się seria czterech kolejnych wygranych.

26 marca 2006
Ruch Chorzów (11.) - Zagłębie Sosnowiec (7.) 0:0

W 2006 roku zima najdłużej dawała się we znaki. Dwie pierwsze kolejki przełożono w całości, a i w trzeciej nie udało się rozegrać wszystkich meczów zgodnie z planem. Zagłębie zaczęło rok od bezbramkowego remisu na Cichej. Mecz nie był wielkim widowiskiem, trener Krzystof Tochel eksperymentował z grą trójką w obronie, ale te eksperymenty skończyły się po dwóch meczach, bo wtedy wyczerpała się cierpliwość włodarzy klubu i po słabych wynikach Tochel został zdymisjonowany. W meczu z Ruchem debiutowali Błażej Jankowski i Piotr Bajera. Po błędach w defensywie tego pierwszego Zagłębie mogło przegrać, a za sprawą fatalnej skuteczności tego drugiego nasz zespół nie wywiózł z Chorzowa kompletu punktów.


10 marca 2007
Zagłębie Sosnowiec (4.) - Piast Gliwice (11.) 1:0 (0:0)
1:0 Krystian Prymula 84'

Po raz pierwszy od pięciu lat runda wiosenna rozpoczęła się w zaplanowanym terminie. Podobnie jak dwa lata wcześniej na inauguracyjny mecz do Sosnowca przyjechał Piast Gliwice i skończyło się tak jak w 2005. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył debiutujący w Zagłębiu Krystian Prymula, który - jak się później okazało - był odkryciem wiosny. Innym debiutantem w barwach sosnowieckiego zespołu był wypożyczony z Wisły Płock Adrian Mierzejewski - aktualnie reprezentant kraju i piłkarz tureckiego Trabzonsporu, a zarazem najdroższy piłkarz sprzedany z polskiej ligi.

23 lutego 2008
Zagłębie Sosnowiec (16.) - Ruch Chorzów (11.) 0:0

Najwcześniejsza inauguracja ligi w ostatniej dekadzie. Na grę w drugiej połowie lutego można było sobie pozwolić, gdyż Stadion Ludowy dysponował już podgrzewaną murawą. Zagłębie grało słabo, nie stworzyło sobie żadnej groźnej sytuacji, z kolei Ruch, gdy takie już miał, grzeszył nieskutecznością (nie bez powodu serwis Weszło za jednostkę miary piłkarskiej nieskuteczności obrał ćwielonga). Dopisali tylko kibice, którzy zapełnili trybuny Ludowego.

14 marca 2009
Zagłębie Sosnowiec (8.) - Raków Częstochowa (7.) 0:1 (0:0)
0:1 Piotr Bański 47'

Jedyny taki mecz w ostatniej dekadzie, w której inauguracja rundy wiosennej była równocześnie debiutem nowego trenera. Na ławce po raz pierwszy zasiadł Janusz Kudyba, który przyszedł do Zagłębia ze zlikwidowanego w zimowej przerwie Gawina Królewska Wola. Początek był taki, jaki cała "kadencja" Kudyby (został zwolniony po tym, jak przegrał 4 z 5 meczów) i cała runda wiosenna, czyli fatalny.

13 marca 2010
Zagłębie Sosnowiec (2.) - Miedź Legnica (14.) 3:0 (2:0)
1:0 Dariusz Kłus 18'
2:0 Krzysztof Myśliwy 43'
3:0 Sławomir Pach 75'

Na inaugurację roku 2010 mielismy jechać do Janikowa, ale nie pozwoliła na to aura i PZPN odwołał całą pierwszą wiosenną kolejkę, a także prawie całą drugą. Odbyło się w niej tylko jedno spotkanie, właśnie w Sosnowcu. Zagłębie dosyć łatwo rozprawiło się z Miedzią, bramkę w debiucie zdobył Dariusz Kłus, a gol na 3:0 autorstwa Sławomira Pacha dał sosnowiczanom awans na pozycję lidera (dzięki korzystniejszemu o jednego gola bilansowi bramkowemu wyprzedziliśmy Ruch Radzionków, który zagrał o jeden mecz mniej). Ze szczytu tabeli spadliśmy jednak już tydzień później, gdy przegraliśmy na wyjeździe z "Cidrami", a później spadliśmy nawet z drugiego miejsca i nie wywalczyliśmy upragnionego awansu do I ligi.

6 marca 2011
Zawisza Bydgoszcz (2.) - Zagłębie Sosnowiec (9.) 2:2 (1:1)
1:0 Wojciech Okińczyc 3'(k)
1:1 Patryk Stefański 22'
2:1 Krzysztof Markowski 90+3' (s)
2:2 Krzysztof Markowski 90+5'

Bez wątpienia, w ostatniej dekadzie był to najbardziej emocjonujący i najbardziej dramatyczyny mecz na rozpoczęcie wiosny. Zaczęło się od rzutu karnego dla Zawiszy sprokurowanego przez Jakuba Dziółkę. Dosyć szybko wyrównał Patryk Stefański, a chwilę później za faul na "Stefanie" czerwoną kartkę obejrzał stoper Zawiszy Maciej Dąbrowski i Zagłębie grało z przewagą jednego zawodnika. Ale tylko przez 13 minut, bo drugą żółtą kartkę za idiotyczny faul obejrzał Jakub Dziółka.

Potem troszkę się na boisku uspokoiło, ale to była tylko cisza przed burzą, która nastąpiła w doliczonym czasie gry. W trzeciej dodatkowej minucie przy próbie przerwania dośrodkowania skiksował Krzysztof Markowski i strzelił "swojaka" Ołeksijowi Szlakotinowi. Zawisza się cieszy, Zagłębie załamane. Niespełna dwie minuty później ostatni zrwy sosnowiczan i Markowski odkupuje swoje winy. Strzela gola, mecz kończy się wynikiem 2:2. Teraz to Zagłębie się cieszy, a gospodarze są załamani.

Z ostatnich 10 meczów rozpoczynających wiosenne zmagania Zagłębie wygrało pięć, w czterech dzieliło się punktami z przeciwnikiem, a tylko raz zaznało goryczy porażki. Oby mecz w Głogowie nie popsuł tej statystyki.

  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (1)
  • dami325 dami325 napisał(a) 15.03.2012 r, o godz. 16:13
    wygramy z głogowem oni są cieńcy teraz he he hej zagłębie nasz ks :))

    zyj tym co pragniesz

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

II LIGA

BRAMKI:
6 -
Jewgienij Szykawka
5 - 
Kacper Skóra
2 - 
Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - 
Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot

ASYSTY:
4
- Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół, 
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha,  Deniss Rakels, Kacper Skóra,  Jewgienij Szykawka

CZERWONE KARTKI:
2 -
Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk

ŻÓŁTE KARTKI:
5 - 
Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović 

REZERWY:

BRAMKI (V LIGA):
15 
- Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak 

BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
- Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

Rozkład jazdy kibica 2026-02-21Unia Skierniewice - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2025 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony