- Pogoń zagrała dzisiaj koncertowo, a my graliśmy falami. Po dwóch fajnych pierwszych kwartach przespaliśmy początek trzeciej kwarty i nie poszliśmy za ciosem - mówi trener koszykarzy Zagłębia Tomasz Rakoczy.
Na zdjęciu: Tomasz Rakoczy (czwarty od prawej) wraz z zespołem Zagłębia opuszczał dzisiaj parkiet z niezbyt radosną miną
- Marzenia o awansie trzeba odłożyć na kolejny rok.
- Niestety tak. Ten mecz zbyt szybko zakończył nam ten sezon. Nie spodziewaliśmy się, że jedno spotkanie przesądzi o naszym "być albo nie być" w dalszych grach, czyli turnieju półfinałowym. Ruda zagrała dzisiaj, trzeba to powiedzieć szczerze, bardzo dobry mecz. Od pierwszej do ostatniej minuty grali równo. My niestety graliśmy falami. Fajne dwie pierwsze kwarty, druga w szczególności. Potrafiliśmy odrobić kilkupunktową stratę i wyjść nawet na 5 punktów prowadzenia. Nie poszliśmy, niestety, za ciosem w III kwarcie. Przespaliśmy ją na samym początku. Pozwoliliśmy rywalom odjechać i poczuli się zdecydowanie pewnie. My goniliśmy, próbowaliśmy się ratować rzutami z dystansu i półdystansu.
- Ale chyba wiele tych rzutów za 3 punkty było niepotrzebnych i oddawanych zbyt szybko.
- Zdecydowanie tak. Tutaj troszeczkę pochopnie chłopcy podejmowali te decyzje, ale były pozycje trzeleckie. Jeśli jest pozycja, to z naszej strony było pełne zezwolenie na oddawanie takich rzutów. Procent skuteczności był niestety za niski na tego przeciwnika, który zagrał świetne zawody.
- Grzegorz Zawierucha nie miał dzisiaj najlepszego dnia w ofensywie. On przyzwyczaił nas do znacznie lepszego dorobku niż 3 punkty.
- Zdecydowanie, ale nie chcemy personalnie nikogo obwiniać. Może rzeczywiście przytrafił mu się słabszy dzień, ale na jednym zawodniku nie można opierać całej gry. Wygrywa drużyna i przegrywa drużyna. Jest odpowiedzialność zespołowa. Wiadomo, że na drużynę składają się poszczególne elementy i możliwe, że dzisiaj akurat tego elementu zabrakło.
- W końcowej tabeli zajmiemy trzecie miejsce. Przegraliśmy tylko z zespołami, które nas wyprzedziły.
- Tychy były poza zasięgiem wszystkich. Mają skład na spokojne granie w I lidze. W Rudzie Śląskiej została praktycznie ta sama drużyna, która pożegnała się w zeszłym sezonie z II ligą. Personalnie te zespoły są od nas zdecydowanie mocniejsze. Walczyliśmy naprawdę świetnie. Sezon był dla nas udany. Szkoda, że ten mecz we własnej hali musiał o wszystkim zadecydować.
- Porównując oba mecze z Pogonią Ruda Śląska, chyba jednak bliżej zwycięstwa byliśmy na wyjeździe, bo wtedy gospodarze zagrali o wiele słabiej niż dzisiaj.
- Tak, tak. My w Rudzie Śląskiej popełniliśmy dużo głupich strat, łącznie chyba 21 albo 26. Nie wiem dokładnie ile ich było dzisiaj, ale tutaj Ruda zagrała koncert - i z półdystansu i spod kosza. To dobra i wyrównana drużyna.
- Co dalej z koszykarskim Zagłębiem?
- Zobaczymy. Trzeba troszeczkę ochłonąć. Za tydzień jedziemy do Rybnika na ostatni mecz. Walczymy do końca. Na gorąco nie chciałbym nic jeszcze mówić, bo to jest czas do przemyśleń i będziemy się zastanawiać co dalej.
- Czy klub rozważa możliwość wystąpienia o "dziką kartę" na występy w II lidze.
- Na razie o tym nie rozmawialiśmy. Myślę, że najbliższe tygodnie pokażą, co będzie w przyszłym sezonie.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski










































Zaloguj się aby dodać własny komentarz