(Na zdjęciu: Dawid Skrzypek - jeden z sześciu zawodników, z których usług zrezygnowało Zagłębie)

Sztab szkoleniowy podziękował za grę w Zagłębiu Piotrowi Brykowi, Marcinowi Gruntowi, Konradowi Koźmińskiemu, Patrykowi Rumińskiemu, Dawidowi Skrzypkowi i Marcinowi Strojkowi. Pierwszych czterech przyszło do Zagłębia przed sezonem z innych klubów, a Skrzypek powrócił po ponad półrocznej przerwie z powodu kontuzji i rehabilitacji.

Piotr Bryk przyszedł z Pelikana Łowicza i po raz pierwszy zagrał 23 lipca 2011 w wyjazdowym meczu z Elaną Toruń. Jego debiut trwał jednak zaledwie 17 minut, bo z powodu dwóch żółtych kartek musiał opuścić boisko. Łącznie zagrał w Zagłębiu 3 mecze.

Marcin Grunt jest wychowankiem naszego klubu, wcześniej grał w drużynach juniorskich oraz Młodej Ekstraklasie, a do Zagłębia powrócił z Radomiaka Radom. W pierwszym zespole zadebiutował 23 lipca 2011 w wyjazdowym meczu z Elaną Toruń i był to jego jedyny występ w Zagłębiu.

Dla pochodzącego z Sosnowca Konrada Koźmińskiego była to już trzecia przygoda z Zagłębiem w karierze - w naszym klubie grał już wcześniej w sezonie 2003/2004 oraz wiosną 2009. Tym razem rozegrał 9 meczów.

Najbardziej doświadczony spośród zawodników z którymi żegna się Zagłębie jest 33-letni Dawid Skrzypek. Łącznie spędził na Stadionie Ludowym 12 sezonów i rozegrał 16 meczów Ekstraklasie w barwach naszego zespołu. Do Zagłębia powrócił z Kolejarze Stróże latem 2010. W rundzie jesiennej sezonu 2010/2011 doznal kontuzji, która wyeliminowała go z całej rundy wiosennej, a po powrocie do gry rozegrał 2 mecze w lidze i 1 w Pucharze Polski. Po raz ostatni wystąpił 3 września 2011 w Wałbrzychu i zszedł z powodu urazu po 10 minutach gry.

Najmłodszy z szóstki zwolnionych z Zagłębia jest 20-letni wychowanek naszego klubu Marcin Strojek. W pierwszym zespole zadebiutował 20 czerwca 2009 w barażowym meczu z Polonią/Spartą Świdnica. Łącznie wystąpił w 61 meczach Zagłębia (56 w II lidze, 4 w Pucharze Polski, 1 w barażach) i zdobył 3 gole (wszystkie w II lidze).

Wiosną w Zagłębiu prawdopodobnie nie zobaczymy również bramkarzy Jakuba Miszczuka i Ołeksija Szlakotina. Obaj mają kontrakty ważne do końca 2011 roku. O ile Miszczuk swoją postawą nie przekonał do przedłużenia umowy, o tyle ze Szlakotinem Zagłębie chciało kontynuować współpracę, ale on liczy na angaż w klubie z wyższej ligi i biorąc pod uwagę jego dobrą postawę w rundzie jesiennej, nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy.

Po rocznym okresie wypożyczenia do Ruchu Chorzów ma powrócić Patryk Stefański, który spędził w naszym klubie cały kończący się rok. Debiutował 6 marca w wyjazdowym meczu w Bydgoszczy i już w pierwszym występie w Zagłębiu wpisał się na listę strzelców. Łącznie rozegrał 36 spotkań (35 w lidze i 1 w Pucharze Polski) i zdobył 8 bramek.