Jedno jest pewne - tak źle nie było już dawno. Po 20 kolejkach sosnowiczanie zdobyli raptem 17 punktów i na wiosnę muszą podjąć walkę o utrzymanie statusu drugoligowca. To najgorszy wynik od czasów gry w Orange Ekstraklasie w sezonie 2007/2008 (16 punktów w 30 meczach), lecz nawet nie warto tu porównywać poziomów lig. W naszym podsumowaniu skupimy się głównie na liczbach, wgłębiając się w problem przyczynowo-skutkowy owego problemu na samym końcu.

Zagłębie Sosnowiec w liczbach:

20 – liczba rozegranych kolejek

18 – pozycja Zagłębia w tabeli II ligi zachodniej

17 – liczba zdobytych punktów w lidze

4 - liczba zwycięstw

5 - liczba remisów

11 - liczba porażek

31 – liczba bramek strzelonych

Przedział czasowy zdobytych bramek:

1-15 (4 gole); 16-30 (9 goli); 31-45 (3 gole); 46-60 (7 goli); 61-75 (3 gole); 76-90 (5 goli)

36 – liczba bramek straconych

Przedział czasowy straconych bramek:

1-15 (5 goli); 16-30 (5 goli); 31-45 (7 goli); 46-60 (8 goli); 61-75 (4 gole); 76-90 (7 goli)

Bilans zawodników:

29 – liczba zawodników reprezentujących Zagłębie do tej pory w tym sezonie (najwięcej w II lidze zachodniej)

Najdłużej grający zawodnik:

- Sławomir Jarczyk - 1710 minut (19 pełnych meczów, nie zagrał tylko w 20. kolejce z powodu pauzy za żółte kartki)

Najkrócej grający zawodnik:

- Michał Grunt - 10 minut

Największa liczba występów:

- po 19 występów: Sławomir Jarczyk, Rafał Jankowski, Marcin Sierczyński, Patryk Stefański (wszyscy opuścili po jednym meczu z powodu pauzy za żółte kartki)

Najmniejsza liczba występów:

- po 1 meczu: Michał Grunt, Marcin Grunt, Tomasz Łuczywek, Patryk Rumiński, Mateusz Wieczorek

Najlepszy strzelec:

- Rafał Jankowski – 13 goli

Liczba żółtych i czerwonych kartek:

żółte – 46
czerwone – 2*

*czerwone kartki były konsekwencją dwóch żółtych, obie miały miejsce w meczach z Elaną Toruń. W  Toruniu boisko przedwcześnie musiał opuścić Piotr Bryk, a w rewanżu w Sosnowcu Piotr Zieliński.

Rzuty karne dla Zagłębia:

- przyznane – 6

- wykorzystane – 4

- niewykorzystane – 2 (oba Rafał Jankowski; w meczu z Miedzią Legnica trafił w poprzeczkę, a w Rybniku Bartosz Gocyk obronił)

Rzuty karne przeciwko Zagłębiu:

 – przyznane - 5

 - wykorzystane - 4
 
 - niewykorzystane - 1 (Jakub Miszczuk obronił strzał Szymona Matuszewskiego w meczu z Calisią)

Ciekawostki:

- Zagłębie jako jedyna drużyna w II lidze zachodniej aż cztery razy strzeliła na wyjazdach co najmniej trzy bramki (w Chojnicach, Gdyni, Turku i Kalisz). Trzykrotnie po co najmniej trzy gole w meczach wyjazdowych strzelały jeszcze Chojniczanka Chojnice, Chrobry Głogów i GKS Tychy.
 
- Zagłębie w pięciu meczach strzeliło co najmniej trzy bramki (oprócz wspomnianych wyżej meczów na wyjazdach, także u siebie z Energetykiem ROW-em Rybnik). Żadnej z drużyn ta sztuka nie udała się częściej. Także pięciokrotnie po co najmniej trzy gole strzelały GKS Tychy, Chojniczanka Chojnice i Jarota Jarocin.

- Zagłębie nie poniosło porażki wyższej niż dwubramkowa (1:3 z Tychami i Górnikiem Wałbrzych, 0:2 z Miedzią Legnica i 3:5 z Chojniczanką Chojnice). Jeszcze tylko cztery inne zespoły w II lidze zachodniej nie przegrały wyżej niż dwoma golami (GKS Tychy, Miedź Legnica, Jarota Jarocin i MKS Kluczbork)

- Zagłębie zdobywało bramki w 16 z 20 rozegranych meczów. Tylko Chojniczanka Chojnice jest w tej klasyfikacji lepsza (strzelała gole w 17 spotkaniach). Taki sam wynik jak Zagłębie osiągnęły również Miedź Legnica, Ruch Zdzieszowice, Czarni Żagań i Calisia Kalisz.

- Rafał Jankowski w aż czterech meczach zdobywał więcej niż jedną bramkę i jest jedynym zawodnikiem, któremu udało się to tak często. Dwukrotnie więcej niż jedną bramkę w meczu strzelił Zbigniew Zakrzewski (w obu przypadkach były to hat tricki). Także co najmniej dwa razy w dwóch meczach do bramki rywali trafiali Patryk Tuszyński, Jarosław wieczorek i Krzysztof Bartoszak.

- W 20 kolejkach sezonu 2011/2012 Zagłębie ma strzelonych dokładnie tyle samo bramek, ile w 20 meczach dwóch poprzednich sezonów. Różni się tylko liczba goli straconych - w sezonie 2009/2010 bilans bramkowy po 20 kolejkach wynosił 31:10, po 20 meczach sezonu 2010/2011 - 31:27, a po 20 spotkaniach obecnego sezonu 31:36.

Jedyna rzecz, która napawa optymizmem to fakt, że Zagłębie w końcu zaczęło strzelać sporo bramek (notabene tyle samo co liderujący GKS Tychy), a duża w tym zasługa Rafała Jankowskiego – lidera klasyfikacji strzelców. Zatrzymanie jego, a także Patryka Stefańskiego (5 goli), któremu kończy się 31 grudnia 2011 okres wypożyczenia z Ruchu Chorzów, powinien być dla włodarzy priorytetem.

Niepokojącym jest natomiast fakt ilości po stronie strat. Tylko dzięki dobrej dyspozycji Ołeksija Szlakotina licznik zatrzymał się na liczbie 36. Zatem jeżeli chodzi o obsadę bramki to z tym większych problemów nie ma, problemy jednak są w bloku defensywnym i nad tym elementem sztab trenerski wraz z zawodnikami muszą mocno popracować w okresie zimowym.

Kolejnym problemem drużyny jest zdobywanie punktów na Stadionie Ludowym. Pojęcie „Twierdza Ludowy” przeszła do historii, tak jak zdobyte przez Zagłębie w latach 60. i 70. Puchary Polski, a „dorobek” 9 punktów w 10 spotkaniach jest wynikiem niedostatecznym.

Na Kresową w ostatnim czasie dobiegła również trochę optymistyczna informacja. Tylko trochę, bo nie załatwia ona tematu jakim jest zadłużenie piłkarskiej spółki. W planowanym na rok 2012 budżecie Gminy Sosnowiec przewidziana jest kwota 2,4 mln zł, która ma zasilić konto Zagłębia. Przy zadłużeniu sięgającym już podobno ponad 3 mln zł nie wyprowadzi ona klubu na prostą, lecz pozwoli spłacić część zobowiązań. Na szczeblu zarządzania zatem też jest wiele do poprawy i bez wyszukania sponsorów klub będzie raczej wegetował niż się rozwijał.