Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Rozmowa z Robertem Góralczykiem (pt), 2011-06-24, 17:22 źródło: własne

Robert Góralczyk najprawdopodobniej we wtorek będzie mógł podpisać umowę z Zagłębiem. Plany ma ambitne, choć liczy się z ograniczeniami związanymi z sytuacją klubu.
Rozmowa z Robertem Góralczykiem

Pracę trenerską zaczynał pan jako asystent Michała Probierza w Polonii Bytom…

- Jeżeli nie liczyć mojej pracy z reprezentacjami młodzieżowymi kobiet, to tak to można przedstawić. Byłem asystentem trenera Probierza w sezonie 2007/2008, przez jedną rundę, kiedy utrzymywaliśmy się w ekstraklasie. Później zostałem trenerem Przeboju Wolbrom.

Z przebojem zajął pan 10 miejsce w grupie wschodniej II ligi.

- To prawda. Później, od 1 lipca do końca roku byłem trenerem seniorskiej reprezentacji kobiet. To było w jakiś sposób powiązane z tym, że od 4 stycznia tego roku zostałem trenerem Polonii Bytom. Tam pracowałem do 24 maja i z przyczyn takich, a nie innych zostałem zwolniony na dwie kolejki przed końcem sezonu. Teraz jestem w Zagłębiu. Co prawda podpisy nie zostały jeszcze złożone, ale myślę, że koło poniedziałku, wtorku to sformalizujemy.

Dlaczego na dwie kolejki przed końcem sezonu, kiedy Polonia miała jeszcze realne szanse na utrzymanie, postanowiono zakończyć z panem współpracę?

- Mam swój pogląd na ten temat, ale nie mnie to komentować. Być może działacze uznali, że to konieczny krok, by drużyna w dwóch ostatnich meczach zdobyła punkty niezbędne do utrzymania. Wcześniej mieliśmy serię porażek w trzech bardzo istotnych meczach, widocznie ktoś uznał, że to nie miało prawa się zdarzyć. Z tym, że to nie były spotkania przegrane z kretesem. Wszystko rozstrzygało się o jedną bramkę, a z Górnikiem straciliśmy gola w 94 minucie. Ktoś zdecydował, że tak nie powinno się stać, ale to już nie pytanie do mnie, dlaczego zostałem zwolniony.

Jednak kontraktu z Polonią do tej pory pan nie rozwiązał.

- Zostało sformalizowanie pewnych spraw, ale to już nie powinno stanąć na przeszkodzie. Jeżeli klub rezygnuje z pracy z trenerem, to siłą rzeczy zrywa umowę. Zostało doprecyzowanie pewnych tematów, ale to już nie są nawet rozmowy na linii ja – klub, tylko odgórnie będzie zgoda na to, bym mógł umowę z Zagłębiem podpisać.

Wygląda na to, że w Sosnowcu będzie pan musiał zbudować nową drużynę.

- Jakiś fundament już jest w postaci zawodników, którzy zostają w klubie. Do tego dojdą nowi piłkarze, którzy myślę, że pojawią się już od poniedziałku. Na tej podstawie trzeba będzie stworzyć zespół, który już za 4 tygodnie zagra w pierwszym meczu. Wolę rolę trenera, który będzie budował na bazie tego, co już jest, od przejmowania zespołu w trakcie sezonu. Na dzisiaj w tabeli wszyscy mają po zero punktów i wszyscy, bardziej lub mniej realnie, grają, jak się to mówi, o mistrza.

Z tym, że Zagłębie w przyszłym sezonie raczej „o mistrza” nie zagra.

- Jedną wielką niewiadomą jest kto znajdzie się w czołówce. Musimy sobie zdawać sprawę, że po zmianach kadrowych nie mamy pewności co do tego, jak zespół będzie się prezentował. Powiedzmy sobie szczerze, że jeśli wcześniej ta drużyna nie wywalczyła awansu, to teraz tym bardziej nie będzie łatwo o zdobywanie punktów. Ten sezon być może trzeba będzie potraktować jako budowanie zespołu na przyszły i zagwarantować sobie spokojną grę, tak żebyśmy nie musieli do końca drżeć o utrzymanie. Tym bardziej, że może nas czekać reorganizacja rozgrywek.

Pan się spodziewa reorganizacji już w tym sezonie?

- Z tego co mi wiadomo, to takie tematy są rozpatrywane i one w przyszłym miesiącu muszą się już wyjaśnić, ale projekty zostały przygotowane i wiem, że na ten temat się dyskutuje. To niekoniecznie będzie takie cięcie, że od razu z dwóch grup zrobi się jedna. Jest brana pod uwagę opcja, że dwie grupy będą utrzymane jeszcze przez kolejny sezon, ale już z mniejszą ilością drużyn. Także to nie będzie tak, że dopiero siódme, ósme miejsce będzie gwarantowało utrzymanie. Musimy się jednak przygotować na scenariusz, że utrzymanie będzie gwarantowało na przykład miejsce dziesiąte.

Mówi pan o budowaniu na pewnym fundamencie, ale wygląda na to, że piłkarze, którzy stanowią kręgosłup tej drużyny - mówię o Bednarze i Lachowskim – odejdą.

- Używając słowa „fundamenty” miałem na myśli to, że kadrę zespołu stanowiło dwudziestu kilku zawodników i z tego pewnie połowa zostanie. Co do wartości piłkarzy, których pan wymienił, jest ona na pewno niepodważalna. Działanie ma iść jednak w kierunku wyprostowania spraw, nazwijmy to, organizacyjnych. Te kontrakty nie mogły być takie jak do tej pory, oni najwyraźniej na to nie przystają, dlatego tak to wygląda. Ich wartość sportowa była na pewno duża, ale trzeba będzie liczyć na to, że wykreujemy nowych liderów.

Ma pan na oku jakichś doświadczonych piłkarzy, którzy mogliby ich zastąpić?

- Nie chciałbym na razie mówić o personaliach. W poniedziałek okaże się kto z tym zespołem rozpocznie treningi i wtedy będzie można powiedzieć więcej. Na pewno nie są to zawodnicy doświadczeni aż tak bardzo, jak ci, którzy teraz odchodzą. Raczej będziemy się starali iść w kierunku zawodników najwyżej 25-letnich, ale mających kilkuletni staż gry na wyższym poziomie.

Jak będzie grało prowadzone przez pana Zagłębie?

- Nie jest łatwo odpowiedzieć krótko na takie pytanie. Chciałbym, żeby Zagłębie było zespołem jeszcze bardziej walczącym i zdeterminowanym, ale nie chciałbym, by było to dominującym elementem. Na pewno będzie to zespół grający w piłkę w szerokim pojęciu, czyli nie będziemy wszystkiego sprowadzać do najprostszych wariantów. Dlatego szukamy też piłkarzy potrafiących grać w ataku pozycyjnym. Chciałbym, żeby w tym zespole pojawiały się te elementy najcenniejsze i w zasadzie niezbędne w dzisiejszej piłce.

Szykują się zmiany w kadrze. Czy również do sztabu szkoleniowego chce pan wprowadzić swoich zaufanych ludzi?

- Jest taki pomysł. Do pierwszego treningu powinno się wszystko rozstrzygnąć.

W klubie nie ma obecnie osoby od przygotowania fizycznego. Przez ostatnie pół roku tym elementem zajmował się pański poprzednik. Planujecie zatrudnienie specjalisty?

- Optymalnie byłoby mieć człowieka odpowiedzialnego tylko i wyłącznie za to, natomiast możliwości klubu są trochę ograniczone. My taki temat poruszaliśmy, natomiast przynajmniej na tym pierwszym etapie trudno będzie to zrealizować. Ze względu na ograniczone możliwości sztab będzie się składał z trenera, drugiego trenera, być może jeszcze trenera współpracującego oraz trenera bramkarzy. Natomiast w dalszej perspektywie, jeśli wszystko będzie się rozwijało w zamierzonym kierunku, na pewno będę nalegał, żeby taki człowiek się pojawił.

Nie przeszkadza panu to, że na większość wyjazdów będziecie jechać w dniu meczu?

- Im ktoś ma większe możliwości finansowe, tym lepiej można wszystko zorganizować. Muszę się liczyć z pewnymi ograniczeniami, także tymi, o których pan mówi. Będziemy rozmawiali z działaczami o tym, w którym przypadku wcześniejsze wyjazdy będą możliwe, a w którym nie. Sporo jest zespołów, do których mamy blisko: Zdzieszowice, Tychy, Raków. Natomiast na wyjazdy ponad trzystukilometrowe chcielibyśmy jeździć wcześniej. Jeżeli będzie to możliwe to dobrze, jeśli nie, będziemy musieli się z tym pogodzić.

Podpisze pan dwuletnią umowę z opcją rozwiązania po roku?

- Tak. Ja będę chciał ze swojej strony przekonać działaczy, żeby ten roczny okres przedłużyć. Chcę zbudować coś, na co tutaj na pewno jest zapotrzebowanie, bo myślę, że Zagłębie jest takim klubem i Sosnowiec jest takim miastem, które tą piłkę powinno mieć na poziomie relatywnie wysokim.


  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (1)
  • Football Manager Football Manager napisał(a) 24.06.2011 r, o godz. 22:27
    Będziemy teraz grali w składzie futsalowym a zamiast facetów na boisku będą biegać utalentowane baby. To wszystko za nasze publiczne pieniądze.


Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

II LIGA

BRAMKI:
6 -
Jewgienij Szykawka
5 - 
Kacper Skóra
2 - 
Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - 
Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot

ASYSTY:
4
- Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół, 
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha,  Deniss Rakels, Kacper Skóra,  Jewgienij Szykawka

CZERWONE KARTKI:
2 -
Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk

ŻÓŁTE KARTKI:
5 - 
Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović 

REZERWY:

BRAMKI (V LIGA):
15 
- Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak 

BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
- Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

Rozkład jazdy kibica 2026-02-21Unia Skierniewice - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2025 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony