Mecz z Miedzią skomentowali biorący w nim udział trzej zawodnicy Zagłębia - Paweł Posmyk, Marcin Lachowski i Krzysztof Markowski. "Wyszło moje drewniactwo" - przyznał się nasz kapitan.
Paweł Posmyk: - Legniczanie postawili nam trudne warunki. Bronili się, mieli wysokich obrońców z tyłu, którzy radzili sobie z tymi naszymi górnymi piłkami, które graliśmy w pierwszej połowie. W drugiej połowie trochę to skorygowaliśmy. Mieliśmy grać piłkami prostopadłymi, niżej i zaczęło się dziać ciekawiej. To był taki mecz walki. Wiedzieliśmy, żę będzie ciężko i jedna sytuacja może zdecydować o tym kto odniesie zwycięstwo. Mieliśmy dwie, trzy fajne sytuacje, ale nie udało się strzelić i skończyło się 0:0.
- Miedź też miała swoje sytuacje, ale my mieliśy sytuacje klarowniejsze, z bliskiej odległości, oni głównie zagrażali nam strzałami z dystansu. Chwała Aleksowi, za to co broni, fajnie, że się wywiązuje dobrze ze swojej roboty, ale oni mogli też stracić bramkę dzisiaj.
Marcin Lachowski: - To jest nieprawdopodobne jak ja tej sytuacji nie wykorzystałem. Nie mogę w to uwierzyć do tej pory. Piłka meczowa, 13 metrów, miałem piłkę na lewej nodze i nie trafiłem. Biorę cała winę na siebie. Nie jesteśmy wirtuozami. Taki mecz powinniśmy wygrać 1:0 i bylibyśmy wysoko i dalej w grze, a ja nasz cały trud zniweczyłem tym jednym zagraniem, bo takie sytuacje muszę strzelać.
- Nie ma co ukrywać, że ten remis nas nie przybliżył do awansu, a nawet mocno oddalił. Kibice krzyczeli "Piłkarze - złodzieje marzeń", bo niestety ukradliśmy im marzenia. Nie przypuszczałem, że w takim meczu zmarnuję taką sytuację. Od lat nie pamiętam, żebym taką sytuację zmarnował. Miałem na nodze kluczową piłkę, a nie trafiłem. Wyszło moje drewniactwo i brak umiejętności oraz brak odporności psychicznej.
Krzysztof Markowski: - Ten remis to dla nas jest strata dwóch punktów. Drużyna Miedzi na pewno się z tego remisu cieszy, bo po ich taktyce widać, że przyjechali tu po jeden punkt i swój cel osiągnęli. Dziś zabrakło tej jednej bramki. Miedź nie była w stanie nam odpowiedzieć, a my stworzyliśmy sobie za mało sytuacji.
- Przed rundą nikt w nas nie wierzył, że możemy włączyć się w walkę o awans. 17 nowych zawodników, 9 punktów straty. Przekreślano nas już po Grudziądzu i Czarnych Żagań. Kibice nas dopingowali przez 90 minut i mają prawo po meczu być niezadowoleni. My przyjmujemy to z pokorą.
- Na pewno będziemy grać do końca i w każdym spotkaniu dawać z siebie 100 procent. Nie mamy czasu na rozpamiętywanie dzisiejszego meczu, bo już w sobotę gramy ciężki mecz w Tychach. Jest jeszcze kupa grania
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski










































Zaloguj się aby dodać własny komentarz