Dariusz Durda: - Właściwie ten mecz przegraliśmy w pierwszych piętnastu minutach. Mówiłem chłopakom w szatni, że trzeba przeczekać początek, bo zespół Zagłębia rzuci się na nas jak głodny wilk. Mówiliśmy też o kwestiach taktycznych. Każdy zawodnik miał przypisanego do siebie rywala podczas stałych fragmentów. I właściwie w tym elemencie przegraliśmy ten mecz.
Druga połowa, jak widzieliście, była już troszeczkę inna. Rzuciłem wszystko na jedną szalę. Zagłębie też miało swoje niewykorzystane szanse, my też mieliśmy jakieś tam sytuacje. Mamy następne dwa wyjazdy. Właściwie na wyjazdach gramy troszkę lepiej, bo u siebie przegrywamy frajersko mecze.
Mam taki zespół, który w poprzednim sezonie pokazał się z jak najlepszej strony. Liczyliśmy, że jak wzmocnimy go zimą, to będzie jeszcze bardziej wartościowy. Niestety, okazało się, że wzmocnienia, które poczyniliśmy były strasznie nietrafne. W tamtej rundzie przegraliśmy tylko dwa mecze, w tej rundzie już cztery. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, w jakim miejscu jest drużyna. Ci zawodnicy, którzy przyszli, mieli ciągnąć ten wózek, niestety nie widać zespołu, który miałby charakter, przynajmniej na początku meczu.
Mam nadzieję, że w następnych meczach zaprezentujemy się z lepszej strony. Nie mamy napompowanego żadnego balonu. Nie gramy o żadną pierwszą ligę, mamy zająć jak najlepsze miejsce. Spokojnie będziemy się dalej przygotowywać do następnych meczów.
Sebastian Klata: - Chciałbym bardzo serdecznie pogratulować chłopakom dzisiejszego występu. Myślę, że mecz mógł się podobać kibicom. Był prowadzony w niezłym tempie, nie brakowało sytuacji. Początek mieliśmy bardzo dobry. Do przerwy zrealizowaliśmy wszystkie założenia taktyczne: na zero z tyłu, bramka po stałym fragmencie gry, mieliśmy rozstrzygnąć mecz w pierwszych trzydziestu minutach i to też nam się udało.
Jedyne zmartwienie to urazy naszych kluczowych zawodników. W poprzednim meczu był kontuzjowany Aleks Szlakotin, dzisiaj wygląda na to, że dwóch kolejnych zawodników nam wypadnie. Miejmy nadzieję, że szybko wrócą do składu.
Na wysokości zadania stanęli kibice. Oprawa meczu stała na dosyć wysokim poziomie. Drugi mecz pod rząd wygrany i myślę, że powoli wracamy do walki o awans, bo niektórzy już nas skreślali. Różnie nam się wyniki układały na wiosnę, ale generalnie – małymi krokami do przodu.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
I LIGA
BRAMKI:
7 - Kamil Biliński
2 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Meik Karwot, Hubert Matynia, Adrian Troć, Joel Valencia, Marcel Ziemann, samobójcza (Patryk Procek, Podbeskidzie)
ASYSTY:
3 - Kamil Biliński
2 - Juan Camara, Michał Janota, Adrian Troć
1 - Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Dean Guezen, Meik Karwot, Maksymilian Rozwandowicz, Dominik Sokół, Paweł Szostek, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann
ŻÓŁTE KARTKI:
8 - Sebastian Bonecki
7 - Dominik Jończy
6 - Ołeksij Bykow
4 - Vedran Dalić, Marek Fabry, Meik Karwot, Joel Valencia
3 - Maksymiian Rozwandowicz, Michał Janota, Konrad Wrzesiński,
2 - Kamil Biliński, Patryk Caliński, Dean Guezen, Mateusz Kos, William Remy, Dominik Sokół, Marcel Ziemann
1 - Juan Camara, Ołeksij Dowhyj, Tymoteusz Klupś, Mateusz Machała, Hubert Matynia, Antonio Pavić, Artem Polarus, Artem Suchoćkyj, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Nikodem Zielonka
CZERWONE KARTKI:
1 - Sebstian Bonecki, Marek Fabry, Marcel Ziemann
PUCHAR POLSKI
BRAMKI:
2 - Marek Fabry
1 - Kamil Bębenek, Dawid Ryndak
ASYSTY:
2 - Sebastian Bonecki
1 - Dawid Ryndak
ŻÓŁTE KARTKI:
1 - Kamil Bębenek, Sebastian Bonecki, Ołeksij Bykow, Marek Fabry, Mateusz Machała, Dawid Ryndak
IV LIGA - REZERWY
BRAMKI:
6 - Antoni Kulawiak
5 - Bartosz Paszczela
3 - Mikołaj Staniak
2 - Kamil Bębenek, Igor Dziedzic, Mateusz Machała, Bartosz Martosz, Hubert Matynia,
1 - Karol Adamiec, Marek Fabry, Tymoteusz Klupś, Kamil Lipka, Piotr Płuciennik, Paweł Szostek, Adrian Troć, Łukasz Uchnast, Kacper Wołowiec, Nikodem Zielonka, Marcel Ziemann, samobójcza (Tymoteusz Trzepizur, Unia Rędziny)
PUCHAR POLSKI - REZERWY
BRAMKI:
5 - Bartosz Paszczela
3 - Jan Janosz, Bartosz Martosz, Kacper Wołowiec
2 - Kamil Bębenek, Mateusz Mielczarek,
1 - Michał Barć, Szymon Celej, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, samobójcza (Adrian Czaplak, Ostoja Żelisławice)
Zaloguj się aby dodać własny komentarz