Zapaszamy do lektury wypowiedzi trenerów Leszka Ojrzyńskiego oraz Mirosława Zelisko na konferencji prasowej po meczu Lechia Zielona Góra - Zagłębie Sosnowiec.
Leszek Ojrzyński (trener Zagłębia): - Przede wszystkim cieszę się z trzech punktów, i tylko z tych trzech punktów, ale po to tu przyjechaliśmy. Na pierwszym miejscu mieliśmy taki plan, żeby w pierwszych 10 minutach strzelić bramkę. Udało nam się nawet w pierwszej minucie. Bodajże w 19. sekundzie Filipowicz był faulowany. Mieliśmy ten wynik podwyższać i uspokoić młodzież zielonogórską. Byliśmy na dobrej drodze, ale w drugiej połowie graliśmy bez głowy, wkradł się chaos. Różne rzeczy miały na to wpływ. Końcówka przypominała mi końcówkę ostatniego naszego meczu i całe szczęście, że nie straciliśmy bramki na 2:2. Wygraliśmy 2:1 i myślimy już o następnym spotkaniu.
Mirosław Zelisko (trener Lechii): - Trener przedstawił swoje zdanie. Pierwsze 30 sekund meczu to jakiś nieszczęśliwy traf. Tak rozpocząć spotkanie to jest wymarzona rzecz dla trenera gości. Natomiast my zrobiliśmy coś, co jak zawsze robimy w pierwszej części gry, na początku, czyli "zapomnieliśmy wyjść z szatni". Głupia sytuacja, która nie powinna się zdarzyć, rzut karny i mecz praktycznie ustawiony. Później korekta, trzeba było pozmieniać ustawienie po tym jak Krystian Głowania zachował się w sposób wysoce nieprofesjonalny. Ten drugi faul na żółtą kartkę pokazuje, że nie był przygotowany psychicznie do meczu, bo on faulował na rzucie karnym, on zrobił żółtą kartkę i praktycznie osłabił nasza drużynę zaraz na początku spotkania.
- Nasza gra nie wyglądała w początkowej fazie dobrze, ponieważ psychicznie moi zawodnicy po prostu przestraszyli się przeciwnika. W momencie, gdy stracili bramkę, w momencie, gdy okazało się, że jednak można, gdzie po pięknych akcjach Figiela, gdzie był ewidentny rzut karny, który sędzia zapomniał odgwizdać nie było wyrównania. Moi zawodnicy jeszcze w tej pierwszej połowie starali się, walczyli, ale nie było to dobre 45 minut w wykonaniu Lechii Zielona Góra. Natomiast w przerwie troszeczkę porozmawialiśmy. Kilka mocnych słów, zmiana taktyki na klasyczny system 4-4-1, no i ambicja moich zawodników. Za drugą połowię, za dyscyplinę taktyczną, za ambicję, za wolę walki naprawdę muszę moich zawodników pochwalić. Naprawdę żal, że nie udało się wydrzeć przeciwnikowi tego jednego punktu. Niestety trzecie spotkanie przegrane jedną bramką. W trzecim spotkaniu mamy nie tylko problem z przeciwnikiem, ale też w kilku sytuacjach sędziowie jakby dziwnie oceniają sytuację na boisku pod kątem Lechii Zielona Góra i to też mnie bardzo martwi, że to troszeczkę nie sprzyja naszej drużynie. Ale nie patrzymy na sędziów, walczymy dalej i w każdym następnym meczu będziemy walczyć o punkty, jak będzie trzeba to będziemy z liderem również wygrywać i zdobywać punkty.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Zaloguj się aby dodać własny komentarz