Były dyrektor sportowy i prezes Odry Wodzisław. Właściciel szkolącego młodzież klubu piłkarskiego Gosław Jedłownik. Szef rady nadzorczej i sponsor GKS-u Jastrzębie. Jeden z trzech współwłaścicieli piłkarskiego Zagłębia. Z Dariuszem Kozielskim rozmawiamy o podpisanych już umowach sponsorskich, szkoleniu młodzieży, kontraktach sosnowieckich piłkarzy i jego zaangażowaniu w futbol.
Znowu zrobiło się zamieszanie wokół pana i czeskich właścicieli Odry Wodzisław...
- Tam teraz u władzy jest grupa oszustów. Część rzeczy już sami zdementowali. Resztę, jak będzie trzeba, wyjaśni się w sądzie. Wy w Sosnowcu ich nie znacie, bo nie mieli nigdy do czynienia z Zagłębiem, ale ci ludzie - Zdrahal, Mucha - to są ciekawe egzemplarze.
Po obecności na sparingu wodzisławian w Czechach, wnioskuję że nadal chce pan się angażować w działalność Odry.
- Mam udziały w stowarzyszeniu, ale nijak, w żadnym klubie nie zaangażuję się w takim stopniu, żeby na przykład zasiadać w zarządzie. Poświęcam piłce tyle czasu, ile tylko mogę. Moja młodzież, Zagłębie, czasem mogę zajrzeć do Jastrzębia i to wystarczy.
Zagłębie, Jastrzębie, Odra. Nie lepiej zaangażować się w jeden konkretny klub?
- To ja panu powiem tak. Na dzień dzisiejszy mamy podpisanych kilka nowych umów sponsorskich. Nie chcę teraz skłamać, bo dokładnie nie pamiętam, ale jest ich między sześć, a osiem. W 75% jest to efektem spotkań moich i drugiego współwłaściciela. Jeżeli chodzi o zawodników, którzy doszli, to z każdym rozmawiałem, wiem jakie mają kontrakty, na ile podpisane. O tych starych zawodnikach, którzy zostali też mogę panu wszystko powiedzieć. Także w głowie mam jeszcze dużo wolnego miejsca do zakodowania pewnych rzeczy i tematów.
Mówi pan o sześciu, albo ośmiu nowych sponsorach. Klub poinformował tylko o podpisaniu umowy z panem Książkiem.
- Myślę, że o reszcie też poinformują. W tej chwili ,z tego co wiem, dwie umowy są podpisane. Dzisiaj pan Książek jest na kolejnym spotkaniu w Krakowie. My naprawdę angażujemy się w Zagłębie.
To są duże firmy?
- Firmy duże, ale pieniądze zawsze mogą być większe. Natomiast my musimy najpierw pokazać tym firmom, że warto nam te pieniądze dać. Na razie wolimy mieć mniejsze pieniądze, niż czekać na wielkiego sponsora, który da 2 miliony złotych, jak Elektromontaż, tylko nie będzie płacił faktur i w końcu wypowie umowę. Moja dewiza jest taka, że lepsze sto firm, które dadzą po 1000 złotych, niż jedna, która da 100 000.
Głównym sponsorem pozostanie Miasto?
- Liczę na przychylność władz. Tak patrząc na to, wydaje mi się, że kibice w Sosnowcu nie wierzą, że Miasto będzie chciało przeznaczyć na Zagłębie jakieś większe kwoty. Miasto wybudowało tu piękne obiekty. Budżet MOSiRu, przeznaczany na infrastrukturę i jej utrzymanie wynosi 22 miliony złotych. Ale jak tu nie będzie profesjonalnego klubu i futbolu na wysokim poziomie, to nawet dzieci nie przyjdą tutaj, żeby je ktoś uczył grać w piłkę. W szkółce w Wodzisławiu, mieście pięciokrotnie mniejszym od Sosnowca, mam w jednym roczniku cztery drużyny. W takim Poznaniu, w jednym roczniku, jest 58 klas sportowych. Więc żeby tutaj udało się wykonać dobrą robotę, musimy najpierw dużo rzeczy poprawić. I nie chodzi tylko o piłkę na najwyższym szczeblu, ale przede wszystkim o młodzież.
Stąd pomysł przejęcia drużyn młodzieżowych od APN-u?
- Chłopcy do 12. roku życia zostaliby pod skrzydłami APN-u. Tylko wyobrażam to sobie tak, że nie byłoby tam, jak do tej pory sześć drużyn młodzieżowych, ale kilkanaście. Od 12. roku życia byłoby to natomiast po kilka drużyn w roczniku. Ostatnie trzy roczniki juniorskie to liczyłyby po jednej drużynie, złożonej z tych najbardziej utalentowanych. Nie wymyślamy tu żadnej nowej filozofii, robimy to, co cała Europa. Nie chcemy korzystać z polskich wzorców, gdzie środki pompuje się tylko w pierwszą drużynę i efekt jest taki, że co sezon zmienia się kilkunastu zawodników, z których każdy ma ogromne kontrakty. My chcielibyśmy zbudować coś trwałego w oparciu o młodzież z Zagłębia.
Razem z grupami młodzieżowymi, przejmujecie też od miasta ciężar ich finansowania?
- W jakiejś części na pewno tak.
Co z piłkarzami, którzy są wystawieni na listę transferową, a nie uda im się znale¼ć klubu?
- Dyrektor robi wszystko, żeby ci piłkarze mieli gdzie iść, ale w dużej mierze zależy to od zawodnika. Wydaje mi się, że trener nie skreślił najlepszych zawodników, tylko takich, z których nie był zadowolony. Wiadomo, że jeżeli dostaną jakieś propozycje, to raczej nie z wyższych, tylko niższych lig. Jeżeli ja wiem, że jeden, czy drugi piłkarz na propozycje z Rozwoju Katowice, czy Skry Częstochowa, a on chce na siłę zostać w Sosnowcu bo ktoś, kiedyś zaoferował mu tu duże pieniądze, to będziemy próbowali innych sposobów. To nieporozumienie, żeby piłkarze w II lidze zarabiali po kilkanaście tysięcy.
Ale kontrakty podpisane przez poprzednie władze zostały renegocjowane?
- Nie wszystkie zostały renegocjowane i nie wszystkie da się renegocjować. W tej chwili pewne rzeczy udało się zmniejszyć. Przede wszystkim nie będzie premii za punkty. Do czasu, jak nie wejdziemy do ekstraklasy, premie będą tylko za awanse, a nie za określone mecze. Jeżeli ci piłkarze, którzy przychodzą do klubu, podpisują kontrakty, to znaczy, że zgadzają się na taki system premiowania i wierzą w awanse.
Trener i większość piłkarzy, mają w kontraktach zapisy, pozwalające je rozwiązać za pół roku. To dodatkowy element motywacyjny?
- Nie czarujmy się, jeśli piłkarz się nie sprawdzi, to i tak nie mamy szansy sprzedaży go w czerwcu. Jeżeli się sprawdzi, to będzie mógł zostać z nami na kolejny sezon. Natomiast z młodymi piłkarzami podpisujemy kilkuletnie umowy, żeby mogli się spokojnie rozwijać.
Podobno przyjęliście górną granicę zarobków dla nowych piłkarzy, której nie przekraczacie.
- Tak. Trzeba by poprosić prezesa o dokładne wyliczenia, ale średni kontrakt w Zagłębiu nie wynosi teraz więcej, niż 5 tysięcy złotych.
Jak oceniłby pan funkcjonowanie klubu za czasów poprzednich władz?
- Może zaskoczę kibiców, ale ja bardzo dobrze znam sytuację Zagłębia od momentu awansu Zagłębia do ekstraklasy i degradacji. Byłem tu na kilkunastu meczach, a od jesieni niemal na każdym. Także znam tą sytuację, ale nie chciałbym krytykować. Jestem za tym, żeby przeszłość odciąć grubą kreską.
To kiedy Zagłębie wróci do ekstraklasy? Cztery lata to realny termin?
- Myślę, że byłoby bardzo dobrze. Widzę, że zależy na tym wszystkim: kibicom, działaczom, a po ostatniej sesji komisji sportu wydaje mi się, że także radnym. Natomiast trzeba pamiętać, że jest to sport i tego nie da się zaplanować.
Najpierw trzeba awansować do I ligi. Siedem punktów to dużo, czy mało?
Dużo. Trudno to będzie odrobić, ale skoro piłkarze piszą się na to, znaczy że są głodni sukcesu i wierzą w ten awans.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Zaloguj się aby dodać własny komentarz