Na łamach naszego serwisu wybraliśmy już najładniejszą bramkę oraz najlepszego zawodnika jesieni 2010. W obu przypadkach górą był Marcin Lachowski. Teraz nadszedł czas na wybór „Szmacianki 2010”, a więc osób lub wydarzeń, które w minionym roku zasłużyły się dla Zagłębia niezbyt chlubnie. Wraz z pomocą naszych Czytelników dokonaliśmy nominacji do "Szmacianki". Zapraszamy do głosowania w ankiecie, która jak zwykle znajduje się w prawej kolumnie naszego serwisu.
1. Wojewoda Zygmunt £ukaszczyk za zamknięcie Stadionu Ludowego
11 maja do klubu dotarła decyzja o zamknięciu dla publiczności Stadionu Ludowego na 5 pozostałych do końca sezonu spotkań z powodu uchybień podczas organizacji pucharowego meczu z Pogonią Szczecin, który rozegrano niecałe 2 miesiące wcześniej. Liga wkraczała w decydującą fazę, a Zagłębie musiało grać na Ludowym bez kibiców, co oczywiście także uderzyło nasz klub po kieszeni. Awansu do I ligi nie było, a społeczeństwo miast Zagłębia częściowo się odpłaciło wojewodzie w grudniowych wyborach - w czterech największych miastach naszego regionu kandydaci Platformy Obywatelskiej z kretesem przegrali w II turze wyborów na prezydentów i burmistrzów.
2. Słaba runda wiosenna i przegrany awans do I ligi
Nominacja kolektywna dla całego zespołu, sztabu szkoleniowego i działaczy. Jesienią 2009 wszystko wyglądało pięknie. Byliśmy na drugim miejscu w lidze i wywalczyliśmy awans do 1/4 finału Pucharu Polski. W drugiej połowie rundy wiosennej wszystko zaczęło się sypać. Po wyprowadzeniu się Cracovii i Wisły na stadion Hutnika skończyły się łatwe pieniądze z krakowskich klubów, a zaczęły się problemy z wynagrodzeniami dla piłkarzy, co w nieco rozpaczliwy sposób obwieścił trener Piotr Pierścionek i to był jego koniec w Zagłębiu. W końcówce sezonu piłkarzom też jakby się odechciało grać i przestało im zależeć na awansie, w efekcie czego w decydującej fazie rozgrywek Zagłębie przez 5 kolejnych spotkań nie zdobyło bramki.
3. Adam Bensz za obniżenie lotów i słabą postawę w bramce Zagłębia
Delikatnie rzecz ujmując, rok 2010 zdecydowanie nie był dobrym rokiem naszego golkipera. Jesienią 2009 Bensz był bardzo pewnym punktem Zagłębia. Wystarczy powiedzieć, że sosnowiczanie w 19 meczach jesieni stracili zaledwie 10 bramek, a Benszowi przydarzył się wtedy tylko jeden zły mecz. Niestety, w zakończonym niedawno 2010 roku takich spotkań było zdecydowanie więcej. ¬le było już wiosną, gdy po kilku nieudanych meczach Bensza w bramce zastąpił młody Mateusz Prus i nie oddał miejsca między słupkami Zagłębia już do końca sezonu. Jesienią 2010 było jeszcze gorzej. Sporo nieudanych interwencji, wiele wpuszczonych "szmat", w efekcie czego Bensza zastąpił Ołeksij Szlakotin, a po zakończeniu rundy klub dał mu wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy.
4. Taxi Zagłębie – czyli biznes po polsku
W poprzedniej zimowej przerwie, jeszcze za czasów poprzedniego prezesa i poprzedniego właściciela pojawił się pomysł, aby świetlaną przyszłość Zagłębiu zapewniły zyski z taksówek. Zdecydowano, że zamiast wydać pieniądze na piłkarzy, lepiej będzie wydać je na samochody, które po przerobieniu na taksówki miały przynieść tyle pieniędzy, że Zagłębie stać byłoby na jeszcze lepszych piłkarzy. Niestety, ten misterny plan się nie powiódł. Nowy prezes postanowił skończyć z przynoszącym straty interesem, a klub wystawił na sprzedaż Volkswagena Tourana, który został zamówiony jeszcze przed poprzedni zarząd, ale z braku pieniędzy nie odebrano go z salonu i można go kupić jako "sztukę nówkę nieśmiganą"
5. Obóz w Hiszpanii – czyli jak wydać pieniądze od Wisły i Cracovii
Miało być pięknie i ekskluzywnie. W czasie gdy nasi rywale w walce o awans trenowali w chłodnej i zaśnieżonej Polsce, Zagłębie poleciało na zgrupowanie do Hiszpanii. Ciepło, hotel z widokiem na Morze Śródziemne. Jak na wczasy lub wycieczkę całkiem nie¼le, ale na przygotowania do rundy wiosennej w II lidze niekoniecznie. Udało się rozegrać zaledwie trzy sparingi, na dodatek z rywalami nie tak wymagającymi jak wcześniej zapowiadano, a pieniądze wydane na eskapadę do Hiszpanii można było spożytkować znacznie korzystniej.
6. Marcin Folc, Dawid Skrzypek, Michał Skórski i Tomasz Stolpa czyli nieudane powroty.
Zapewne wielu kibiców Zagłębia wiązało spore nadzieje z powrotem do Sosnowca tych zawodników, przecież trzech z nich grało u nas jeszcze w Ekstraklasie, a czwarty przez ostatnie sześć lat występował w ligach zagranicznych. Marcin Folc przez dwa sezony (2006/2007 i 2007/2008) był najlepszym strzelcem Zagłębia, a Tomasz Stolpa w sezonie 2003/2004 okazał się najskuteczniejszym piłkarzem naszego zespołu. Dawid Skrzypek w barwach Zagłębia zaliczył cztery awanse. £ącznie czterej wymienieni gracze rozegrali w Ekstraklasie 90 spotkań. Niestety, jesienią nie błyszczeli. Trzech z nich dostało wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy, a z czwartym klub pożegnał się jeszcze w trakcie rundy ze względu na nieco inne okoliczności.
7. Transfer Lilo do Zagłębia – z dużej chmury mały deszcz
Ten transfer uznawano za przejaw operatywności poprzedniego zarządu, w końcu jednemu z głównych rywali w walce o awans "wyciągnęliśmy" czołowego zawodnika. Jesienią 2009 Lilo był podstawowym graczem Zawiszy Bydgoszcz i we wszystkich ligowych meczach wychodził w pierwszym składzie, ale dobrej formy nie zabrał ze sobą do Sosnowca. Nie wnosił do gry nic pozytywnego, a wiele razy irytował kibiców swoją bezradnością. Początek rundy jesiennej w wykonaniu Lilo również był słaby i w końcówce okresu transferowego Brazylijczyk został wypożyczony do Bałtyku Gdynia. W barwach naszego kluby wystąpił w 20 meczach i nie zdobył ani jednej bramki. Dla ofensywnego gracza to doprawdy zdumiewające osiągnięcie.
- Podziel się tą informacją:
-
-
-
-
-
-
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz