Po tym, gdy włodarze Bałtyku ogłosili przed sezonem, że sponsorem klubu została Amica, mogło się wydawać, że w Gdyni powstanie drużyna, która w cuglach wygra II ligę. Nic z tych rzeczy. Z klubu odeszło dwóch najlepszych strzelców, sprowadzono zdolną młodzież i efekt jest taki, że Kadłuby co prawda są w czołówce, ale tabela jest na tyle spłaszczona, że to samo można napisać o dziesięciu innych drużynach.
W dodatku nie udało się wyeliminować problemu, z którym gdynianie borykają się od dawna. Na własnym stadionie są potęgą. W tym sezonie jeszcze nie zaznali smaku porażki u siebie. Wygrywali kolejno z: Chojniczanką, Lechią, Turem, GKS-em i Nielbą. Ten zwycięski marsz zakończył się dopiero w ostatniej kolejce. Bezbramkowy remis z Jarotą usprawiedliwia jednak to, że przez większą część meczu grali w dziesięciu. Zupełnie inaczej Bałtyk prezentuje się na boiskach rywali. Zaledwie dwa zwycięstwa, tyle samo remisów i aż pięć porażek, to bilans bardzo przeciętny. Przegrywali w Toruniu, Bydgoszczy, Grudziądzu, ale na tarczy wracali też z Częstochowy i Słubic.
Niekorzystny bilans wyjazdowy nie będzie jedynym problemem Bałtyku w meczu z Zagłębiem. Kontuzje sprawiły, że już przeciwko Jarocie trener Piotr Rzepka musiał się mocno nagłowić, by zestawić linię defensywy. Teraz do kadry wraca co prawda kapitan zespołu Marcin Martyniuk, ale z powodu urazów i kartek nie zagrają dwaj podstawowi obrońcy: Dawid £oziński i Michał Benkowski. Może mieć to istotny wpływ na postawę obrony Bałtyku, która jak do tej pory z zaledwie czternastoma straconymi bramkami (dla porównania Zagłębie ma ich 21) jest jedną z najlepszych formacji defensywnych na drugoligowym froncie.
O ile z tyłu zespół z Gdyni prezentuje się solidnie, to zdecydowanie gorzej wygląda gra ofensywna. Szczególnie kuleje rozegranie piłki i tutaj Bałtyk wygląda bardzo podobnie do Zagłębia. Akcje naszych rywali są szarpane, brakuje pomysłu i w efekcie styl gdynian do złudzenia przypomina męczarnie, jakie fundują nam nasi piłkarze. Odpowiedzialny za rozegranie, sprowadzony z Legii Wojciech Trochim, co prawda jest najlepszym strzelcem zespołu (4 bramki), ale ze swojej podstawowej roli wywiązuje się bardzo przeciętnie.
Bałtyk większość akcji próbuje rozgrywać skrzydłami, ale ani Lilo, który w sobotę nie będzie mógł wystąpić, ani grający na lewej stronie Michał Michałek nie są w najwyższej formie. Na Michałka trzeba będzie jednak uważać, bo mimo słabszej dyspozycji jest jednym z najlepszych egzekutorów stałych fragmentów na drugoligowych boiskach. Mieliśmy okazję przekonać się o tym w poprzednim sezonie, gdy pięknym uderzeniem z rzutu wolnego wbił nam efektowną bramkę. W ogóle stałe fragmenty są najmocniejszą bronią naszego sobotniego rywala i sosnowiecka defensywa będzie musiała przy nich bardzo uważać.
Bałtyk gra w klasycznym ustawieniu 4-4-2. W minionym sezonie o sile drużyny stanowił duet napastników Dariusz Kudyba (12 bramek) – £ukasz Nadolny (11 bramek). Latem obaj zmienili barwy klubowe, natomiast następcy rozczarowują. Do Gdyni wrócił grający przez ostatnie kilka sezonów w Cracovii Jakub Kaszuba, ale do tej pory zanotował tylko 2 trafienia. Obok niego trener Rzepka wystawia sprowadzonego z GKS-u Katowice Remigiusza Malickiego, który ma na koncie 3 bramki.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
6 - Jewgienij Szykawka
5 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
4 - Bartosz Snopczyński
3 - Patryk Gogół,
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg, Dawid Szot
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
2 - Adrian Gryszkiewicz
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Kacper Siuta, Bartłomiej Wasiluk
ŻÓŁTE KARTKI:
5 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
4 - Adrian Gryszkiewicz, Dawid Szot
3 - Igor Dziedzic, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Kacper Skóra
2 - Emmanuel Agbor, Bartosz Boruń, Patryk Mucha, Bartłomiej Wasiluk
1 - Marcel Broniewski, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
15 - Michał Barć
12 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Kacper Kopera, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

































Zaloguj się aby dodać własny komentarz