null
Na łamach dzisiejszego "Tempa" ukazała się wypowied¼ dyrektora Piasta Gliwice, Andrzeja Tarachulskiego, który stwierdził, że Marcin Drzymont i Karol Stawecki chcieliby grać w Gliwicach. Już tydzień temu pojawiły się w prasie informacje, że Piast jest zainteresowany Drzymontem, ale wychowanek naszego klubu stwierdził, że zostaje w Sosnowcu
- Rozmawialiśmy z Drzymontem i Staweckim i chcą oni grać w naszym klubie. Słyszałem, że Drzymont ma umowę z trenerem Krzysztofem Tochelem, zgodnie z którą występowałby w Sosnowcu jeszcze przez pół roku. Nie wiem, co o tym myśleć, gdyż chłopak chce grać u nas. Jeśli pozyskamy kolejnych graczy Zagłębia [przypomnijmy, że z Piastem trenują Marek Adamczyk i Rafał Baczyński, z których usług zrezygnował Tochel - red.] to wszyscy powiedzą, że celowo osłabiamy konkurenta w walce o awans. A my nie chcemy nikomu robić na złość. Mamy do czynienia z delikatną sprawą i nie chcemy, aby ¼le nas zrozumiano w Sosnowcu - powiedział "Tempu" Tarachulski.
Swojego zbulwersowania wypowiedzią dyrektora Piasta nie krył Marcin Drzymont. - Jest to jedno wielkie oszustwo Tarachulskiego. Zarówno ja, jak i Karol Stawecki zostajemy w Sosnowcu i w ogóle nie chcieliśmy przejść do Piasta. Tarachulski chce zaszkodzić Zagłębiu i wprowadzić zamieszanie wśród zawodników i kibiców - stwierdził w rozmowie z naszym serwisem Drzymont.
Andrzej Tarachulski nie po raz pierwszy został przyłapany na kłamstwie. Działacz Piasta podpadł nam już w sierpniu, przy okazji meczu Piast-Zagłębie. Przypomnijmy, że na to spotkanie nie wpuszczono zorganizowanych grup kibiców z Sosnowca, gdyż "stadion Piasta jest dla ludzi, a nie dla zwierząt". Żeby odstraszyć "niezorganizowanych" kibiców od przyjazdu do Gliwic, w rozmowie z Radiem Eska-Rezonans Tarachulski powiedział, że w przedsprzedaży rozeszło się 1800 biletów i w dniu meczu kasy mogą być zamknięte i lepiej byłoby, aby z Sosnowca nikt się na mecz nie fatygował, bo może nie dostać się na stadion. Okazało się, że nie prowadzono przedsprzedaży, a na stadionie pojawiło się niespełna 1500 osób.
Wygląd na to, że dyrektor Tarachulski tak bardzo boi się Zagłębia, iż postanowił walczyć z Zagłębiem na drodze plotek i niedomówień. Czekamy na kolejne "rewelacje" Tarachulskiego. Z przyjemnością będziemy je prostować.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
2 - Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Bartosz Chęciński, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Jewgienij Szykawka, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI:
3 - Kacper Wołowiec
1 - Michał Barć, Szymon Krawiec, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
Zaloguj się aby dodać własny komentarz