Szymon Gąsiński wierzy w zwycięstwo nad KSZO, jednak przestrzega przed zlekceważeniem rywala. - Mnie KSZO kojarzy się z solidną drużyną, mocną defensywą i szybkimi napastnikami. Dobrze pamiętam mecz z końcówki zeszłego sezonu, kiedy to w ciężkich warunkach ledwo udało nam się wygrać. Nie lekceważymy nikogo.
Długo czekałeś na przysłowiowe "zero z tyłu". Zapewne cieszy Cię czyste konto w ostatnich dwóch spotkaniach.
Szymon Gąsiński: Czekałem na takie mecze odkąd trafiłem na Ludowy. Jest to bardzo miłe uczucie, kiedy drużyna wygrywa i kiedy ja mam w tym swój udział zachowując czyste konto. Może mecze te nie były jakimiś wybitnymi meczami w moim wykonaniu, jednak sam fakt zachowania czystego konta cieszy bardzo. Świadczy to bardzo dobrze o postawie defensywnej całej drużyny, bo to, że traciliśmy zawsze bramkę było nie tylko moim zmartwieniem, ale i całego zespołu.
W meczu z KSZO zabraknie Daniela Treścińskiego. To chyba duża strata dla naszej defensywy?
S.G.: Niewątpliwie to duża strata dla nas. Daniel jest najbardziej doświadczonym obrońcą. To w dużej mierze dzięki niemu ostatnie dwa mecze były na zero. Mamy jednak równie dobrych dublerów jak Adrian Marek czy Hubert Kościukiewicz i wierzę, że uporamy się z tą stratą.
KSZO to raczej ligowy przeciętniak. W meczach wyjazdowych zdobyli zaledwie 5 punktów. Raz wygrywając i dwa razy remisując.
S.G.: Nie patrzę na statystyki. Mnie KSZO kojarzy się z solidną drużyną, mocną defensywą i szybkimi napastnikami. Dobrze pamiętam mecz z końcówki zeszłego sezonu, kiedy to w ciężkich warunkach ledwo udało nam się wygrać. Nie lekceważymy nikogo.
To fakt. Obok Polonii Bytom i Zawiszy Bydgoszcz, KSZO straciło najmniej bramek w lidze.
S.G.: Czyli mówię do rzeczy. Mózgiem defensywy jest młody, ale solidny Kapsa. Niełatwo jest go pokonać.
Czy myślisz, że mecz z KSZO będzie pożegnalnym meczem dla paru naszych zawodników? Głośno mówi się o odejściu Bartka Chwalibogowskiego do Bełchatowa czy Vladimíra Bednára do £KS-u
S.G.: Wiadomo, że każdy zawodnik celuje jak najwyżej. Przed nimi otworzyła się szansa i chcą ją wykorzystać. Nie krytykuję tego, jednak ja osobiście wolę wywalczyć pierwszą ligę z Zagłębiem. Mam nadzieję, że drużyna nie osłabi się przed wiosną a tak będzie jeśli oni odejdą.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
3 - Jewgienij Szykawka
2 - Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha, Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Igor Dziedzic, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć
1 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
3 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz
1 - Aleksander Steczek, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz