Zwycięska passa rezerw Zagłębia dobiegła końca. Na stadionie w Czeladzi-Piaskach miejscowy Górnik wygrał z drugą drużyną Zagłębia 2:1. Gole dla gospodarzy zdobyli Sobczyk w 40. i Paul w 46. minucie. Honorową bramkę dla sosnowiczam w trzeciej minucie doliczonego czasu gry strzelił Korcipa. W pierwszej połowie doskonałych sytuacji nie wykorzystali Smarzyński, Tyc (słupek) i Ad¾em (poprzeczka). Zagłębie II zagrało w składzie: Gąsiński - Stanowski (60' Korcipa), Bujak (78' Osypiński), Marek, Mazur - Wolny, Gunerka, Ad¾em (46' Szatan), Białkowski - Tyc (46' Lisiecki), Smarzyński.
Zagłębie II na boisko wyszło w mocnym składzie. Nic zapowiadało takiego obrotu wydarzeń. Już w 7. minucie po podaniu Tyca, sam przed bramkarzem znalazł się Smarzyński, ale jego strzał z pierwszej piłki Rokita obronił. W odpowiedzi na bramkę Zagłębia strzelał Piętka, ale na swoim miejscu był Gąsiński. Chwilę pó¼niej niewiele brakło, a na boisku Górnika Piaski padłaby bramka roku. Mazur z lewego skrzydła, niemal z połowy boiska bliski był przelobowania Rokity. Zabrakło naprawdę niewiele, aby piłka trafiła w światło bramki. Dwie minuty pó¼niej silny strzał Ad¾ema trafił w poprzeczkę, a po upływie kolejnych 600 sekund słupek ostemplował Tyc.
Wynik wciąż brzmiał 0:0, a nie wykorzystane sytuacje jak wiadomo lubią się mścić. I tak się stało w tym przypadku. W 40 minucie, silny strzał Sobczyka wolejem z dystansu, zaskoczył Gąsińskiego i piłkarz gospodarzy mógł cieszyć się ze zdobytej bramki. Myślę, że był to jeden z najpiękniejszych, o ile nie najpiękniejszy gol jaki padł na tym stadionie.
Druga połowa zaczęła się równie tragicznie jak skończyła pierwsza. Niezwykle łatwo Lisieckiego ograł Paul (grający trener Górnika) i pewnym strzałem lewą nogą podwyższył na 2:0. Zagłębie mogło szybko strzelić bramkę kontaktową, ale gospodarzy uratowała... nierówna murawa! Wzdłuż linii bramkowej zagrywał piłkę Wolny, czyhał na nią na drugim metrze Smarzyński, gdy ta tuż przed nim skozłowała i minęła naszego napastnika. Nie udawało się w ten sposób, trzeba było więc spróbować w inny. Czyli strzałami z dystansu. Uderzenie Mazura przeleciało nad poprzeczką, a Białkowskiego z trudem wybronił Rokita.
Górnik w tym czasie próbował kontrować, a brylował w tym Sapiński, który dwukrotnie zagroził bramce gości, ale dwukrotnie lepszy okazał się Gąsiński. Dopiero w doliczonym czasie gry Zagłębie zdołało strzelić honorową bramkę. W 93. minucie po podaniu Wolnego, strzałem z 16 metrów Rokitę pokonał Korcipa.
Porażka z Górnikiem Piaski nie jest wielką sensacją. Ta drużyna przeważnie nam "nie leżała" i mecze z nią nie były łatwe. Ale tu nie chodzi o samą przegraną, a o jej styl. W dzisiejszym meczu, niektórym zawodnikom zabrakło po prostu umiejętności, a przede wszystkim ambicji! Nie można wychodzić na boisko z myślami w stylu: "po co się przemęczać i tak wygramy. Przecież jesteśmy piłkarzami Zagłębia". Nie zaprzeczam, że nasi młodzi wychowankowie są zdolnymi zawodnikami. Ale apeluję teraz właśnie do nich: chłopaki! Więcej serca wkładajcie w grę. Martwi mnie również inna sprawa. Co dzieje się z Marcinem Smarzyńskim? Gdzie jest ten piłkarz, który w ubiegłym sezonie strzelał gola za golem i siał postrach wśród bramkarzy rywali? Jego dotychczasowa postawa na starcie sezonu, jeszcze bardziej powiększa przeogromny znak zapytania, stawiany po zdaniu: "Gdzie jest atak Zagłębia?" Mam tylko nadzieję, że piłkarze nie odbiorą tych wszystkich słów jako atak na ich osoby, ale zmotywują ich do dalszej, cięższej pracy.
Górnik Piaski - Zagłębie II Sosnowiec 2:1 (1:0)
1:0 Sobczyk 40'
2:0 Paul 47'
2:1 Korcipa 90'+3
żółte kartki: Rokita, Sobczyk
Górnik: Rokita - Rze¼nik, Mstowski, Leszczyński (90'+2 Orłowski), Wesołowski, Paul, Sobczyk, Derlatka, Sapiński (90'+4 Koń), Piętka (86' Jajeśniak), Jurczak (73' Szeliga)
Trener: Marcin Paul
Zagłębie II: Gąsiński - Stanowski (60' Korcipa), Bujak (78' Osypiński), Marek, Mazur - Wolny, Gunerka, Ad¾em (46' Szatan), Białkowski - Tyc (46' Lisiecki), Smarzyński.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
3 - Jewgienij Szykawka
2 - Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha, Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Igor Dziedzic, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć
1 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
3 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz
1 - Aleksander Steczek, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz