Mecz z Miedzią Legnica po wysokiej porażce Zagłębia w pierwszej kolejce z Piastem Gliwice, będzie dla nas chyba nie tylko meczem o ligowe punkty lecz także o zmazanie plamy na honorze - Mecz z Miedzią traktuję jako pewien rewanż za tą pierwszą wpadkę, rewanż sportowy. Zapewniam, że cała drużyna tak do tego spotkania podejdzie.
Mecz z Miedzią Legnica po wysokiej porażce Zagłębia w pierwszej kolejce z Piastem Gliwice, będzie dla nas chyba nie tylko meczem o ligowe punkty lecz także o zmazanie plamy na honorze.
Janusz Białek: Na pewno tak. Jestem zdania, że w pierwszym meczu nie stanęliśmy na wysokości zadania. Nie ma sensu szukanie winnych czy rozdrapywanie ran. Piłka nożna jest grą zespołową i winny jest każdy z nas. Mecz z Miedzią traktuję jako pewien rewanż za tą pierwszą wpadkę, rewanż sportowy. Zapewniam, że cała drużyna tak do tego spotkania podejdzie.
Zespół Miedzi przez jednych uważany jest za pewniaka do spadku, inni natomiast twierdzą, że może to być czarny koń rozgrywek.
J.B.: Ja z szacunkiem podchodzę do każdego przeciwnika. Ubiegły sezon pokazał, że Szczakowianka potrafiła wygrać z pretendentem do awansu KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Jagiellonia Białystok przegrała u siebie z Lechią Gdańsk a Widzew £ód¼ przegrał na własnym stadionie z Polonią Bytom. Trzeba bardzo spokojnie podchodzić do każdego meczu, każdego przeciwnika. Należy mieć rozeznanie co do słabych i mocnych stron rywala i większą wagę przykładać do tych mocnych stron. Dyspozycja dnia może sprawić, że ten teoretycznie słabszy, może napsuć dużo krwi temu lepszemu.
Czy po porażce w Gliwicach, w meczu z Miedzią możemy spodziewać się przemeblowania w składzie?
J.B.: Na pewno tak. Zanosi się na to, że zawodnicy kontuzjowani, chorzy czy pauzujący, jak Kościukiewicz za kartki, powrócą do gry. Liczę tu właśnie szczególnie na Kościukiewicza, Pacha czy Paczkowskiego. To są podstawowi zawodnicy i myślę, że będą mieli duży wpływ na jakość naszej gry i korzystniejszy wynik.
Należy przypuszczać, że taktyka Miedzi opierać się będzie na skomasowanej obronie.
J.B.: Już od początku zakładałem, że mamy przećwiczone dwa warianty w jakich występujemy na boisku. Gramy w innym ustawieniu u siebie w innym na wyje¼dzie. Ze zrozumiałych względów o szczegółach nie chcę mówić. Zagramy na pewno z większym zaangażowaniem, większą odpowiedzialnością za swoje czyny. Mecz w Gliwicach trzeba skomentować jako nasze błędy indywidualne, które zadecydowały o przebiegu meczu, a przede wszystkim o jego wyniku. Zaważyły one na ocenie całości zespołu za to spotkanie. Czas rozdawania prezentów i gapiostwa boiskowego się skończył. Mam nadzieję, że wszystkie błędy jakie mieliśmy popełnić w trakcie całej rundy, popełniliśmy już w meczu z Piastem.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
3 - Jewgienij Szykawka
2 - Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha, Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Igor Dziedzic, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć
1 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
3 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz
1 - Aleksander Steczek, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz