Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Janusz Białek po sobotnich sparingach , 2006-07-09, 11:43

- Widać było, że zawodnicy mają dwa tygodnie w kościach, w nogach i brakowało tego przysłowiowego pół metra jeśli chodzi o rozegranie piłki. Spodziewałem się właśnie takiego przebiegu meczu, że przeciwnik, który dopiero się organizuje będzie miał więcej świeżości i pod tym względem lepiej będzie od nas wyglądał. Zawodnicy się bardzo starali, ale nie było szybkości, świeżości. Pokazali jednak charakter, gonili do końca i uzyskali przyzwoity wynik - powiedział po sparingu we Wrocławiu trener Janusz Białek.
- Czy w sparingach przywiązuje Pan wagę do wyniku, czy raczej patrzy na inne elementy gry?

- Na pewno wynik jest ważny, tym bardziej, że gra nam ciężko szła. Widać było, że zawodnicy mają dwa tygodnie w kościach, w nogach i brakowało tego przysłowiowego pół metra jeśli chodzi o rozegranie piłki. Szczególnie w I połowie, gdzie było kilka dobrych sytuacji. Gdyby Piątkowski dograł trochę lepiej do Folca, to prowadzilibyśmy. Widziałem, że zawodnicy się bardzo starają, ale nie było szybkości, świeżości. Pokazali charakter, gonili do końca i uzyskali przyzwoity wynik. Ambicja, zaangażowanie i charakter są jednymi z najważniejszych elementów w grze zespołu i w meczu ze Śląskiem piłkarze pokazali wszystkie te cechy.

- Spodziewał się Pan, że drużyna właśnie tak się zaprezentuje? Że zabraknie świeżości i szybkości?

- Tak, ja spodziewałem się właśnie takiego przebiegu meczu, że przeciwnik, który dopiero się organizuje będzie miał więcej świeżości i pod tym względem lepiej będzie od nas wyglądał. I tak to było, natomiast jak się okazało nasi piłkarze biegali do ostatniej minuty, ale jednym tempem, brakowało startów, brakowało zwrotów. Dobrą zmianę dał zarówno Chwalibogowski, który rozruszał całą lewą stronę, jak i Tyc, który ustalił wynik spotkania.

- Druga linia była całkowicie przemeblowana. Zagrało aż czterech nowych graczy.

- To była dla nas pierwsza okazja, żeby zobaczyć w meczu zobaczyć Pacha, Piątkowskiego i Berensztajna. Tych okazji za dużo nie będzie, bo okres przygotowawczy jest krótki i stąd musimy szybko tych zawodników zgrywać ich z pozostałą częścia zespołu. Widać wkład Berensztajna w wynik meczu, choćby ładna bramka. Widać też dobrą grę Piątkowskiego, kilka stworzonych sytuacji, ale zabrakło dogrania do napastników. Kładę to na karb braku zrozumienia. Pach harował na całej długości i szerokości boiska. Rywalizacja na skrzydłach z powracającym po kontuzji i Skrzypkiem i Chwalibogowskim zapowiada się bardzo ciekawie, bo "starzy" zawodnicy na pewno łatwo skóry nie sprzedadzą.

- Przed meczem ze Śląskiem był jeszcze sparing z Energetykiem Rybnik.

- Młodzi chłopcy mają zazwyczaj mało okazji do zagrania meczu w pełnym wymiarze czasowym, a w meczu z Energetykiem dostali taką szansę zagrania całego, "dorosłego" meczu. Jak to zwykle bywa w takich sytuacjach, jedni zagrali lepiej, drudzy gorzej. Widać było również zmęczenie i brak świeżości. Początek meczu był przyzwoity, powiedziałbym nawet, że momentami dobry. W koncówce było widać już brak sił i brak chęci podjęcia walki, to co było dobrze widać w końcówce meczu ze Śląskiem. Jeszcze czeka nas dużo pracy z młodzieżą, ale takie przetarcie jest potrzebne. Dobrą dyspozycję pokazał Smarzyński, szkoda, że nie mógł wystąpić Marek, bo w grach wewnętrznych prezentował się bardzo dobrze. 2-3 zawodników z młodzieży robi postępy i będą pełnowartościowymi zawodnikami jeśli chodzi o kadrę pierwszego zespołu.

- W sparingu ze Śląskiem Zagłębie zagrało w ustawieniu z tylko jednym napastnikiem. Czy było to wymuszone sytuacją kadrową i tym, że miał Pan do dyspozycji tylko dwóch napastników Folca i Tyca, czy też w związku z tym, że jest w Zagłębiu silna linia pomocy, planuje Pan przestawienie zespołu na system 4-5-1.

- Będziemy przygotowani na grę dwoma systemami: 4-4-2 z dwoma wysuniętymi napastnikami, tak jak graliśmy w sparingu z Bełchatowem i 4-5-1, jak zagraliśmy ze Śląskiem, zagęściliśmy środek boiska. Drugi system musimy mieć opanowany, bo czasami w trakcie meczu trzeba reagować na pewne rzeczy. Zawodnicy muszą być przygotowani i wiedzieć, co mają grać w róznych systemach.

- W kadrze jest w tej chwili trzech napastników - Folc, Tyc i Zubanović. Czy poszukuje Pan jeszcze wzmocnień na tej pozycji?

- Na pewno jeszcze jeden napastnik by się przydał i stąd czynione były przez nas próby, aby go pozyskać. Okres transferowy jeszcze trwa i wszystko się może zdarzyć, ale tych zawodników, których polecają menedżerowie i którzy do nas przyjeżdżają, eliminujemy. Nie są to tacy zawodnicy, których poziom gwarantuje dobrą i skuteczną grę.

  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (0)

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

II LIGA

BRAMKI:
13 -
Kamil Biliński
8 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Bartosz Boruń, Ołeksij Bykow, Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,

ASYSTY:
6 -
Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 -
Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Andrzej Niewulis, Deniss Rakels
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Roko Kurtović,  Miłosz Pawlusiński,  Bartosz Snopczyński, Bartłomiej Wasiluk, Bartosz Zawojski

ŻÓŁTE KARTKI:
12 -
Emmanuel Agbor, Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński,  Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović,  Piotr Marciniec,  Artem Suchoćkyj,
4 - Bartosz Boruń, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Kacper Siuta, Bartosz Zawojski
3 - Kamil Biliński, Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, , Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Ołeksij Bykow, Deniss Rakels (1 w Hutniku),
1 - Antoni Kulawiak

CZERWONE KARTKI:
2 -
Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
1
- Roko Kurtović

REZERWY - V LIGA

BRAMKI:
16
- Kacper Wołowiec
13 - Michał Barć
7 - Piotr Płuciennik, Kacper Tobiczyk
6 - Piotr Wojdas
5 - Szymon Celej
4 - Igor Gaszewski, Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Bartosz Paszczela, samobójcze
3 - Łukasz Uchnast
2 - Dominik Blecharczyk, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Paweł Szostek, Kamil Szlachta,  Filip Wołodkiewicz
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Maciej Wybański

REZERWY - PUCHAR POLSKI
5
- Kacper Wołowiec
3
- Michał Barć, Wojciech Górkiewicz
2 - Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas, Maciej Wybański

Marek Fabry

 

Rozkład jazdy kibica 2025-07-26Sokół Kleczew - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2025 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony