Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Teresa przed spotkaniem z Zawiszą gazeta.pl, 2006-06-03, 09:07

Po przed wczorajszym przedpołudniowym treningu piłkarze zjedli lekki obiad i ruszyli w drogę do Bydgoszczy. Jacek Paczkowski liczył, że w autobusie jeszcze się zdrzemnie, i zabrał ze sobą poduszkę. Wszyscy powtarzali, że interesują ich tylko trzy punkty. - Nie ma innej możliwości - podkreślał Dzenan Hosić, kapitan drużyny. Z obandażowaną kostką do autokaru wszedł Daniel Treściński, podpora defensywy Zagłębia.

Wojciech Todur: Zdoła Pan zagrać mimo kontuzji?

Daniel Treściński: Zobaczymy. Na razie jestem na zastrzykach. Kolejny wezmę pewnie przed meczem. Na razie noga mnie jeszcze boli, ale do spotkania zostały przecież 24 godziny, teraz może być już tylko lepiej. Czuję się mocny psychicznie. Wierzę, że zagram i pomogę drużynie.

Pochodzi Pan z Sosnowca, więc pewnie już po wyjściu na ulicę czuje Pan presję kibiców?

- Często podchodzą do mnie dalsi i bliżsi znajomi. Zadają podobne pytania: "Czy my w ogóle chcemy awansować?", "Jak to będzie?", "Czy damy radę?". Odpowiadam, że zawsze walczę do końca. W szatni i na boisku mobilizuję kolegów. Chcę wprowadzić ten zespół do ekstraklasy!

Rozegrał Pan już wiele spotkań o wysoką stawkę. Czy mecz w Bydgoszczy traktuje Pan w sposób szczególny?

- Staram się o tym nie myśleć. Każdy kolejny mecz jest dla mnie istotny, bo też każdy chcę wygrać. Ten jest jednak wyjątkowy, bo od ekstraklasy dzieli nas już tylko krok.

Osiem lat temu, w wieku 20 lat, zdobył Pan w barwach £KS-u mistrzostwo Polski. Jak to jest zacząć karierę z wysokiego C, a potem ciągle walczyć, by wrócić na szczyt?

- Przyszedłem do Zagłębia prosto z ekstraklasy, chociaż zespół grał wtedy w IV lidze. Było mi o tyle łatwiej o taką decyzję, że wracałem do swojego klubu i miasta.

Ale to fakt, tęsknię za ekstraklasą. Miło wspominam czas spędzony w £odzi. Zagrałem wtedy w 16 meczach, wiele spotkań też opuściłem, bo akurat byłem powołany do kadry młodzieżowej. Brakuje mi tej atmosfery, emocji. Tam można pograć piłką, a my ciągle walka i walka. Inne stadiony, inni kibice, inne wrażenia. Moje marzenie to znów zagrać z Legią w Warszawie, dla naszych kibiców to byłyby takie małe derby.

Na stadionie Zawiszy zbraknie kibiców Zagłębia, którzy podobnie jak fani innych drużyn protestują przeciwko decyzji działaczy, którzy przenieśli do Bydgoszczy klub z Włocławka. Będzie Wam brakować ich dopingu?

- Zawsze gra się lepiej, mając za sobą oddanych kibiców. Oni zostawiają serce na trybunach, a my na boisku. £ączy nas wspólny cel. Niestety, ale nie zawsze tak jest. Mam spory żal do naszych fanów. Po przegranych, słabszych meczach zdarzało się, że "jechali z nami jak lato z radiem". To jest nieporozumienie i tylko rodzi agresję.

Obawia się Pan drużyny z Bydgoszczy?

- Nie. To zespół na środek tabeli, który zdobył trochę za dużo punktów. Jedziemy po trzy punkty, inne rozwiązanie nie wchodzi w rachubę.

Mecz poprowadzi sędzia z Białegostoku. Od razu pojawiły się podteksty, że będzie sprzyjał Jagielloni, która wciąż ma szansę na awans.

- Rozmawialiśmy o tym w szatni. Z sędziami różnie bywa, na naszym stadionie też zdarzały się cuda. Liczę, że będzie dobre sędziowanie, a arbiter nie wypaczy wyniku meczu.

Wszyscy mówią na Pana „Teresa". Kto wymyślił to przezwisko?

- O Boże! To było dawno, dawno temu. Jeszcze w czasach, gdy byłem trampkarzem. Je¼dziłem wtedy na kadrę Śląska. Wokół mnie byli sami Ślązacy, głównie z Górnika i Gwarka Zabrze. Byłem jedynym Zagłębiakiem, a oni za wszelką cenę chcieli mi jakoś dopiec. No i od nazwiska wymyślili tę "Teresę". Teraz wszyscy tak do mnie mówią, ale już się przyzwyczaiłem.

  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (0)

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

II LIGA

BRAMKI:
5 -
Jewgienij Szykawka
4 -
Kacper Skóra
2 - 
Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - 
Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot

ASYSTY:
3 - 
Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - 
Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha,  Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka

CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta

ŻÓŁTE KARTKI:
4 - 
Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk MuchaKacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk

REZERWY:

BRAMKI (V LIGA):
13 
- Michał Barć
11 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak 

BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
- Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski

Rozkład jazdy kibica 2025-11-09, 19:30KKS 1925 Kalisz - Zagłębie Sosnowiec 2025-11-15, 12:45Zagłębie Sosnowiec - Sandecja Nowy Sącz 2025-11-21, 18:00Zagłębie Sosnowiec - Sokół Kleczew
© 1998 - 2025 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony