Trener naszej drużyny Janusz Białek przestrzega przed zbytnią pewnością i zlekceważeniem przeciwnika. - Ta liga pokazuje, że nie można nikogo lekceważyć, trzeba zachowywać tą sportową i boiskową czujność cały czas, bo zdarzało się, że takie zespoły jak chociażby Szczakowianka Jaworzno sprawiały niespodzianki.
Naszym najbliższym rywalem będzie Świt Nowy Dwór Mazowiecki. O ile drużyny tej chyba nie można nazwać słabą o tyle na pewno bardzo nieobliczalną.
Janusz Białek: Ta liga pokazuje, że nie można nikogo lekceważyć, trzeba zachowywać tą sportową i boiskową czujność cały czas, bo zdarzało się, że takie zespoły jak chociaż by Szczakowianka Jaworzno sprawiały niespodzianki. Polonia Bytom była w końcówce tabeli, a potrafiła wygrać na boisku lidera 1:0. Myślę, że tutaj wszystkie wyniki są możliwe i najważniejsze jest traktowanie serio swoich obowiązków i kolejnych przeciwników niezależnie od miejsca, które zajmują.
W tym sezonie dla Zagłębia będzie to chyba ostatni mecz na przełamanie niemocy strzeleckiej na własnym stadionie. No bo jeżeli nie ze Świtem to z kim?
J.B.: Cel i zadanie na ten mecz jest jeden - zwycięstwo. W życiu i sporcie bywają złe passe i gdyby nie to, że nasza gra wygląda dobrze to byłoby się czym martwić. Uczę zawodników cierpliwości, bo widać, że bardzo chcą a czasem to przeszkadza. Zdecydowanie inaczej to wygląda w meczach wyjazdowych i stąd optymizm, że teraz musimy przełamać tą passę. Zdobędziemy pierwszą bramkę w meczu a dalej już wszystko potoczy się według naszego scenariusza. Musimy pozbyć się tej nerwowości i niemocy.
Najwięcej o naszym najbliższym rywalu wie chyba Piotr Bajera. Czy korzysta Pan z jego podpowiedzi i porad?
J.B.: Takie czynniki są bardzo pomocne. Myślę, że nie tylko my, ale nikt w lidze nie zaniedba takiego banku informacji, bo trzeba tak powiedzieć, że na dzień dzisiejszy to właśnie Piotrek będzie robił za szefa naszego banku informacji. Charakterystyka poszczególnych zawodników Świtu, oraz całego zespołu, będzie bardzo przydatna.
Wypadł ze składu Arek Kłoda, chyba będzie problem z uzupełnieniem tej luki.
J.B.: Cały czas borykamy się z jakimiś roszadami w składzie tak więc i z tym problemem jakoś sobie poradzimy. Z dwojga złego to lepiej, że wyleciał teraz przed meczem ze Świtem, niż na pó¼niejsze mecze wyjazdowe, gdyż odgrywa bardzo ważną rolę w drużynie.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha,  Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
13 - Michał Barć
11 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak 
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski






		
		
		
		
		


























Zaloguj się aby dodać własny komentarz