Jacek Paczkowski, podobnie jak reszta naszego zespołu, nie dopuszcza myśli, iż w jutrzejszym spotkaniu przeciwko Widzewowi £ód¼ może być inny wynik niż zwycięstwo Zagłębia. - Śląsk też jest w tabeli przed nami a jednak potrafiliśmy im się przeciwstawić i to samo chcemy zrobić jutro, z tym, że chcemy spotkanie wygrać.
Jutro kolejny mecz z wiceliderem tabeli, Widzewem £ód¼.
Jacek Paczkowski: W zespole panuje przed tym meczem bardzo dobra atmosfera, ponieważ mecz ze Śląskiem pokazał, że potrafimy dobrze grać w piłkę. Wynik wprawdzie nie był taki jakiego byśmy chcieli, ale jest to spowodowane tym, że mamy jeszcze problemy z wykańczaniem akcji, jednak sama gra wyglądała bardzo dobrze.
Moim zdanie gra wyglądała dobrze, tylko przez 15 minut pierwszej połowy.
J.P.: Takie było założenie, że w pierwszych minutach musimy siąść na przeciwniku, pó¼niej się gra wyrównała, jednak z przebiegu całego meczu, myślę że cały czas kontrolowaliśmy grę. Śląsk nie stworzył żadnej gro¼nej sytuacji, po której mogliśmy stracić bramkę.
Mecz z Widzewem będzie kolejnym meczem ostatniej szansy, który musimy wygrać jeśli chcemy liczyć się w walce o awans.
J.P.: To nawet lepiej dla nas bo lepiej się gra o dużą stawkę. Śląsk też jest w tabeli przed nami a jednak potrafiliśmy im się przeciwstawić i to samo chcemy zrobić jutro z tym że chcemy spotkanie wygrać.
Walczymy, walczymy, jednak efektu bramkowego jak nie było, tak nie ma.
J.P.: Zdobywanie bramek w przypadku naszych napastników tkwi w ich głowach a nie wynika z braku umiejętności. Wierzę, że kiedy strzelimy tą jedną bramkę i wygramy mecz, wtedy worek z bramkami i punktami się rozwiąże.
Zwycięstwo w jutrzejszym spotkaniu pozwoliło by Wam odetchnąć trochę psychicznie po tych ostatnich niepowodzeniach.
J.P.: Wiadomo. Ta seria niewygranych z rzędu spotkań tkwi w nas. Zdobyliśmy 2 punkty w 3 spotkaniach i jest to zdecydowanie za mało. Jutro musimy zwyciężyć a pó¼niej będzie już tylko łatwiej.
W tym sezonie grywasz na różnych pozycjach. A na której z nich Ty czujesz się najlepiej?
J.P.: Tam gdzie mnie trener ustawi tam muszę sprawdzić się jak najlepiej. Całe życie grałem na lewej pomocy, tymczasem ostatnio przyszło mi zagrać na lewej obronie.
Czy te zawirowania wokół naszego klubu jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach wpłynęły na Was jakoś?
J.P.: My jesteśmy pracownikami tego klubu, przed którymi postawiono jasny cel, jakim jest awans i my to musimy realizować. Staramy się zatem aby te zawirowania w jak najmniejszym stopniu na nas wpływały.
Co możesz powiedzieć kibicom, którzy już coraz mniej wierzą w awans?
J.P.: Chciałbym podziękować kibicom, że potrafią pomimo gorszych momentów naszej gry, cały czas nas dopingować. Wierzymy w awans i zwycięstwa, a co za tym idzie, coraz to lepszy doping.
- Podziel się tą informacją:
-
-
-
-
-
-
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
3 - Jewgienij Szykawka
2 - Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha, Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Igor Dziedzic, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć
1 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
3 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz
1 - Aleksander Steczek, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz