Wiosną Podbeskidzie przystąpić musi do walki o ligowy byt, jednak po raz kolejny z gruntownie odmienionym składem. Trudno wyrokować czy stać tę drużynę na coś więcej, ale będziemy mieli możliwość przekonać się o tym już niebawem w Bielsku-Białej.
Podbeskidzie Bielsko Biała to jedna z tych drużyn, które zawiodły w rundzie jesiennej piłkarskiej drugiej ligi. Biorąc pod uwagę potencjał zespołu oraz ostatnią progresję wyników, trzeba jednak zwrócić większą uwagę na Bielszczan. Podbeskidzie może wiosną skutecznie zamieszać i chociaż awans jest raczej nierealny, to w praktyce wszystko jest jeszcze możliwe.
Początek sezonu to okres bardzo słabej gry piłkarzy Podbeskidzia. Pierwsze zwycięstwo udało się odnieść dopiero w 12 kolejce, zdobywając wcześniej zaledwie 6 punktów! Jedną z przyczyn tak słabej postawy były z całą pewnością spore zmiany w składzie drużyny, które zaszły przed startem sezonu. Z zespołem pożegnało się kilkunastu piłkarzy, przybyli nowi, mający stanowić trzon zespołu. Po czterech kolejkach trenera Jana Żurka zastąpił Włodzimierz Małowiejski.
Podbeskidzie miało duże problemy ze ostatecznym wykrystalizowaniem wyjściowej jedenastki, a kolejne niepowodzenia wymagały ciągłych roszad w składzie. Przez większą cześć sezonu bramki strzegł £ukasz Merda, w końcówce zastąpiony jednak przez doświadczonego Marka Matuszka. Wszystko wskazuje jednak na to, że wiosną numerem jeden będzie ten pierwszy, a na ławce zasiądzie bramkarz z Białorusi, Aleksandr Gierasimowicz.
Obronę tworzyli jesienią zawodnicy doświadczeni i ograni na ligowych boiskach. Chociaż Podbeskidzie straciło jesienią 27 bramek, to niektórzy zawodnicy mogą uznać rundę za udaną. Większość spotkań rozegrał lider bielskiej defensywy £ukasz Gorszkow, nie¼le prezentował się również nowy zawodnik Zagłębia Błażej Jankowski i dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi Mariusz Masternak.
Zawiodła z cała pewnością ofensywa Podbeskidzia. Najlepszym pomocnikiem był niewątpliwie zaledwie 20-letni Piotr Koman, nieco słabiej wypadli z kolei rutyniarze, Krzysztof Kowalczyk i przede wszystkim Piotr Gierczak, który zdobył tylko jedną bramkę, na inaugurację w Sosnowcu. Z zespołem żegnają się także Marcin Makuch i Przemysław Pluta. Prawdziwym Liderem zespołu był natomiast przeżywający drugą młodość Grzegorz Pater, który okazał się być najlepszym strzelcem zespołu z siedmioma bramkami na koncie.
Przed startem rundy rewanżowej w Podbeskidziu miała miejsce kolejna rewolucja kadrowa. W miejsce wspomnianych wcześniej graczy klub pozyskał kilku rutyniarzy oraz trzech obcokrajowców. Wiosną w Podbeskidziu zobaczymy Adama Bałę, Nikołaja Branfiłowa, Marcina Hirsza czy młodego napastnika Górnika Brzeszcze, Krzysztofa Chrapka. Bramki ma strzelać również były gracz Polonii Warszawa, Stanley Udenkwor. Trener Małowiejski wierzy, że Nigeryjczyk będzie sporym wzmocnieniem napadu Podbeskidzia, co potwierdził strzelając bramkę w jednym z ostatnich sparingów. Roczną umowę z klubem podpisał również Kameruńczyk, Alizou Nsangou.
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
3 - Jewgienij Szykawka
2 - Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Deniss Rakels, Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
3 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha, Jewgienij Szykawka
1 - Emmanuel Agbor, Igor Dziedzic, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Linus Rönnberg, Kacper Skóra, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
5 - Kacper Wołowiec
3 - Michał Barć
1 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
3 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz
1 - Aleksander Steczek, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz