Facebook youtube rss Hokej Koszykówka
Nie masz konta? zarejestruj sie!    Przypomnij hasło
Aktualności
Krzysztof Tochel po 1/3 rundy jesiennej , 2005-09-08, 01:10

- Oceniając 1/3 rundy jesiennej trzeba wyra¼nie powiedzieć, że nie była najlepsza. Po pierwsze - na pewno nie jestem zadowolony ze zdobytych punktów. Po drugie - nie strzelamy bramek. Przed sezonem się tego nie spodziewałem, bo po sparingach myślałem, że to będzie nasza silna broń - podsumowuje pierwsze 6 spotkań sezonu trener Krzysztof Tochel.
- Za Zagłębiem już 1/3 rundy jesiennej. Jak by Pan podsumował ten okres?

- Oceniając 1/3 rundy jesiennej trzeba wyra¼nie powiedzieć, że nie była najlepsza. Ale porównując do roku poprzedniego w 4 meczach u siebie wtedy był 1 punkt zdobyty, 2 bramki zdobyte i 6 straconych, a teraz jest 8 punktów, 4 bramki strzelone i 2 stracone. Wszystko poszło do przodu. Oczywiście skład jest inny i to jest tylko suche porównanie.

Po pierwsze - na pewno nie jestem zadowolony ze zdobytych punktów. Zakładałem, że do zrobienia awansu w każdy 6 meczach trzeba zdobyć 12-13 punktów, a my mamy 9 i nie idziemy zgodnie z planem i mam niedosyt.

Po drugie - nie strzelamy bramek. Przed sezonem się tego nie spodziewałem, bo po sparingach myślałem, że to będzie nasza silna broń. Mieliśmy w każdym meczu i zdobywać i tracić bramki, ale poszło w drugą stronę i z jednej strony można się cieszyć, że nie tracimy bramek. Odrzucając pierwsze dwa mecze, bo po Widzewie była zmiana ustawienia i inaczej zaczęliśmy grać w pomocy i dało to efekty takie, że straciliśmy tylko jedną bramkę. Nie wiem, czy to ustawienie sprawiło też, że nie strzelamy bramek, ale uważam, że raczej nie. Jak we¼miemy pod uwagę ostatni mecz, w którym dochodziliśmy z dużą łatwością - co prawda w meczu ze słabym przeciwnikiem, aczkolwiek red. Sowiński ogólnie dał drużynie Heko 6 punktów więcej niż moim zawodnikom, co dla mnie jest absurdalne, bo wyra¼nie było widać, kto jest lepszy, choć nie było to udokumentowane bramkami.

Internauci mogą mieć swoje zdanie, ale ja uważam, że akcje szczególnie w I połowie były bardzo dobre, ale był totalny brak wykończenia, czyli brak umiejętności połączonej z koncentracją. Tego zabrakło w tym meczu. Po zwycięstwie, nawet 1:0 czy 2:0, wszyscy by powiedzieli, że widzieli przyzwoity mecz, ale mówią, że remis z Heko to chała. Nasza sosnowiecka arystokracja kibicowska, która przeżyła na tym meczu wiele wspaniałych chwil i wspaniałych zespołów nie cierpi, gdy przyjeżdża ktoś z małego klubu i tutaj wojuje. To się odbija na zawodnikach i na mnie, ale jakoś to przeżyje, bo wiem, że na pewno będzie lepiej.

- Jak ocenia Pan grę poszczególnych formacji i zawodników?

- Jeśli chodzi o bramkarza - Marcin Bęben musi jeszcze nabrać pewności, jego mankamentem jest gra poza linią 16 metrów, na tym zarobił ostatnio czerwoną kartkę, ale pomimo tego nadal będzie musiał tak grać. Żeby atakować zdobywać bramki, szczególnie u siebie nasza czwórka obrońców musi grać wysoko i automatycznie Marcin Bęben musi też się przesunąć, nawet ryzykując, że straci bramkę z 50 metrów. W meczu z Heko zawahał się, nie wyszło mu, ale uczy się na błędach. Obrona jest stabilna, pewna i do niej nie mam zastrzeżeń. Najwięcej uwag mam do pomocy i ataku. W pomocy próbowaliśmy ustawienia skrzydłami, ale za bardzo nam to nie idzie. Ja też muszę patrzeć na zdrowie zawodników, ich sprwy genetyczne, kto ma jakie zdrowie i do jakiej funkcji można go przydzielić. Teraz gramy w środku trójką Chylaszkiem, Lachowskim i Wolańskim, podobnie jak było wiosną z trójką Morawski, Wolański, £uczywek. Myślę, że to zdaje egzamin z Lachowskim jako rozgrywającym z tyłu i gra się układa.

Brakuje nam zdecydowanie uderzenia w ataku i gry Dawida Skrzypka. Dawid dużo daje z siebie, ale jest mało efektów - brak dośrodkowania, brak strzałów i brak bramek. I jeszcze Przemek Pitry. Jeśli wystawiam od początku Małochę od razu ludzie gwizdają, ale nie zdają sobie sprawy z tego, że Przemek nie jest wydolnościowo przygotowany i nie może grać całych meczów. Dlatego zwracam się do kibiców o wyrozumiałość, on już gra na dopalaczu i ambicji i jeśli zagra jeszcze 1-2 mecze, to już w ogóle go nie będzie. Jego siłami trzeba szafować bardzo rozsądnie. Wiem, że Przemek to jest potencjał, ale ja muszę patrzeć na to, żeby był do gry we wszystkich 17 meczach, a nie żeby był wypluty i miał 5 meczów przerwy.

- Czy nie szkoda trochę Lachowskiego na jego nową pozycję? Czy nie lepiej byłoby aby zawodnik z takim potencjałem grał na bardziej ofensywnej pozycji?

- Na pewno szkoda, ale na dzień dzisiejszy Morawski nie jest w gazie, nie jest to ten sam zawodnik, który w zimie walczył o pierwszą jedenastkę. To widać gołym okiem. Sprowadziliśmy Krzysztofa Butryna, w dalszym ciągu uważam, że będzie to bardzo dobry zawodnik na pozycji na której gra, ale jak sam powiedział czuł się zmęczony sposobem treningu, siłą i wszystkim, co robimy. Zresztą już miałem przykład na podstawie innych zawodników, że u nich adaptacja trochę trwa. Ale po badaniach już widzę, że z Butrynem jest bardzo dobrze i myślę, że się wkomponuje do składu i możemy "Lachę" przerzucić. Butryn to piłkarz o dużym potencjale wydolnościowym, z dobrym odbiorem i rozegraniem, w Mławie był przecież rozgrywającym.

- Kibice zastanawiają się też dlaczego Janusz Wolański nie wróci na prawą pomoc, na której grał wiosną.

- Wolański nie grał na prawej pomocy, graliśmy bez prawego pomocnika. On nie grał po prawej stronie przy linii, tylko był półprawy. Teraz pełni tę samą funkcję, bo po prawej dalej jest Dawid Skrzypek, a Wolański jest trochę słabszy. On gra dokładnie na tej samej pozycji jak wiosną, graliśmy w trójkącie z Morawskim i £uczywkiem. Wiosną się mogło wydawać, że Wolański gra po prawej stronie bo nie było Dawida Skrzypka i miał miejsce, żeby tam wchodzić.

- Jak Pan ocenia II ligę po tych pierwszych sześciu kolejkach?

- Na pewno nie ma bardzo silnych drużyn, tak jak to było w poprzednim sezonie, gdzie góra tabeli odskoczyła reszcie drużyn. Teraz się to spłaszczyło i po 6 kolejkach nie ma wyra¼nego lidera II ligi. Jagiellonia zbiera punkty, ale nie robi tego w oszałamiającym stylu. Nagle wyskoczyli beniaminkowie. Była euforia w przypadku Lechii, 4 kolejki bez porażki, ale potem 2 razy przegrała. Nie można grać na remisach, są one bardzo złudne, jeśli nie są podparte dwoma zwycięstwami pod rząd, to leci się na dół. W poprzednim sezonie gdybyśmy u siebie nie przegrali 5 meczów, a conajmniej zremisowali, to mogliśmy być w I lidze. Jeśli się nie da wygrać, to trzeba uszanować remis. Co prawda remis z Heko nikomu nie przejdzie przez gardło, ale trzeba to uszanować.

- Dzisiaj w rezerwach Zagłębia zagrało bardzo wielu zawodników z pierwszego zespołu. Czy po to, żeby przypomnieli sobie jak się strzela bramki?

- Po to powstały rezerwy, aby zawodnicy, którzy na codzień nie wychodzą w pierwszym składzie, mogli poczuć atmosferę meczu, aby mogli się trochę ograć. Cieszy mnie przede wszystkim postawa naszych 17-latków. Smarzyński i Gmaj są najlepszymi strzelcami i już w poprzednim meczu byli przymierzani do tego, żeby być w pierwszej drużynie. Ale co jest lepszego dla młodego 17-latka? Żeby siedział na ławce i wszedł na 10-15 minut czy rozegrał cały mecz w A-klasie? Ja uważam, że granie jest zdecydowanie lepsze, ale gdyby mecze nie byłyby w tym samym terminie, to znale¼li by się na ławce i mogliby w nagrodę wejść. Jednak jest bardzo możliwe, że załapią się do kadry na mecz w Nowym Mieście Lubawskim.

  • Podziel się tą informacją:
Komentarze (0)

Zaloguj się aby dodać własny komentarz

Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.




Fotogalerie
Najnowsze galerie
Zobacz więcej
Wideo
Najnowsze filmy
Zobacz więcej
Bramki, asysty, kartki

II LIGA

BRAMKI:
13 -
Kamil Biliński
8 - Bartosz Snopczyński
6 - Emmanuel Agbor
3 - Andrzej Niewulis, Bartłomiej Wasiluk
2 - Bartosz Boruń, Ołeksij Bykow, Grzegorz Janiszewski, Roko Kurtović, Joel Valencia,
1 - Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Artem Suchoćkyj,

ASYSTY:
6 -
Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 -
Emmanuel Agbor
4 - Bartosz Boruń
3 - Bartosz Chęciński, Andrzej Niewulis, Deniss Rakels
2 - Miguel Acosta, Kamil Biliński, Piotr Marciniec, Patryk Mularczyk, Artem Suchoćkyj, Łukasz Uchnast
1 - Roko Kurtović,  Miłosz Pawlusiński,  Bartosz Snopczyński, Bartłomiej Wasiluk, Bartosz Zawojski

ŻÓŁTE KARTKI:
12 -
Emmanuel Agbor, Bartłomiej Wasiluk (7 w Resovii)
7 - Grzegorz Janiszewski
6 - Bartosz Chęciński,  Joel Valencia, Szymon Zalewski
5 - Roko Kurtović,  Piotr Marciniec,  Artem Suchoćkyj,
4 - Bartosz Boruń, Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis, Kacper Siuta, Bartosz Zawojski
3 - Kamil Biliński, Mateusz Duda, Piotr Mielczarek, Miłosz Pawlusiński, , Łukasz Uchnast,
2 - Miguel Acosta, Ołeksij Bykow, Deniss Rakels (1 w Hutniku),
1 - Antoni Kulawiak

CZERWONE KARTKI:
2 -
Emmanuel Agbor (za dwie żółte)
1
- Roko Kurtović

REZERWY - V LIGA

BRAMKI:
16
- Kacper Wołowiec
13 - Michał Barć
7 - Piotr Płuciennik, Kacper Tobiczyk
6 - Piotr Wojdas
5 - Szymon Celej
4 - Igor Gaszewski, Tomasz Mędrala, Kacper Mironowicz, Bartosz Paszczela, samobójcze
3 - Łukasz Uchnast
2 - Dominik Blecharczyk, Igor Dziedzic, Antoni Kulawiak, Maksym Niemiec, Paweł Szostek, Kamil Szlachta,  Filip Wołodkiewicz
1 - Mateusz Duda, Maciej Figura, Wojciech Górkiewicz, Dawid Ryndak, Mikołaj Staniak, Maciej Wybański

REZERWY - PUCHAR POLSKI
5
- Kacper Wołowiec
3
- Michał Barć, Wojciech Górkiewicz
2 - Antoni Kulawiak
1 - Maciej Figura, Łukasz Matusiak, Tomasz Mędrala, Piotr Płuciennik, Kamil Szlachta, Kacper Tobiczyk, Piotr Wojdas, Maciej Wybański

Marek Fabry

 

Rozkład jazdy kibica 2025-07-27, 14:30Sokół Kleczew - Zagłębie Sosnowiec
© 1998 - 2025 100% Zagłębie Sosnowiec. All rights reserved. Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec jest niezależnym serwisem informacyjnym o klubie piłkarskim Zagłębie Sosnowiec, prowadzonym przez kibiców Zagłębia. Herb Zagłębia oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych, są chronione prawem i zastrzeżone przez ich właścicieli. Redakcja | Mapa strony