Zagłębie przegrało trzeci kolejny mecz w sierpniu. Dziś trzy punkty z Sosnowca wywiozła Unia Skierniewice, która wygrała 3:0. Dwie bramki strzelił Kamil Sabiłło (24' i 73'), a przedzielił je samobójczy gol Mateusza Matrasa (59')

Piłkarze Zagłębia rozegrali trzy mecze w ciągu dziewięciu sierpniowych dni. Doznali w nich trzech porażek i łącznie stracili aż jedenaście bramek. Tak fatalnego startu sezonu nie przewidywali chyba nawet najgorsi pesymiści.
Trener Marek Gołębiewski dokonał aż pięciu zmian w wyjściowym składzie Zagłębia w porównaniu do meczu z Resovią. Poza kadrą znalazł się pauzujący za czerwoną kartkę Kacper Siuta, a na ławce usiedli Linus Rönnberg, Emmanuel Agbor, Patryk Mucha i Adrian Gryszkiewicz. Do składu wskoczyli Mateusz Kos, Bartosz Chęciński, Igor Dziedzic, Jakub Pawłowski i Bartosz Boruń. W meczowej dwudziestce nie było dzisiaj Denissa Rakelsa, Bartłomieja Wasiluka i Milana Bazlera, a wrócili do niej Łukasz Uchnast, Bartosz Paszczela, a po raz pierwszy w sezonie ligowym znaleźli się Mateusz Kabała i Sebastian Kopeć.
Oprócz zmian personalnych szkoleniowiec sosnowiczan w porównaniu do meczu z Resovią zmodyfikował także ustawienie. W bloku obronnym nie wystąpiło czterech zawodników, tylko trzech środkowych obrońców i dwóch wahadłowych. Podobnie było także we wtorek w Krakowie, tylko że w spotkaniu z Hutnikiem Bartosz Boruń występował na prawym wahadle, a dzisiaj na prawej stronie pomocy.
Wspomniany Bartosz Boruń już w 13. sekundzie oddał pierwszy strzał w meczu po dalekim podaniu Roko Kurtovicia, ale taki start meczu wcale nie był zwiastunem tego, że Zagłębie będzie dominowało na murawie ArcelorMittal Park. Na celny strzał w wykonaniu sosnowiczan czekaliśmy do 20. minuty, gdy Patryk Gogół przymierzył zza pola karnego. Ten sam zawodnik 20 minut później okazał się negatywnym bohaterem, gdy kopnął w krocze wstającego z murawy Maksymiliana Kosiora. To wszystko działo się na oczach asystenta sędziego i główny arbiter nie mógł podjąć innej decyzji niż pokazanie czerwonej kartki.
Podobnie jak przed tygodniem z Resovią Zagłębie grało w osłabieniu i podobnie jak w poprzednim meczu zaczęło grać w dziesiątkę przy stanie 0:1, bo goście objęli prowadzenie w 14. minucie po tym jak Kamil Sabiłło zagrał na prawą stronę boiska do Jakuba Jendryki i otrzymał od niego podanie zwrotne w pole karne i strzelił prawą nogą, a piłka po drodze odbiła się od pięty Roko Kurtovicia i wpadła za plecy Mateusza Kosa.
W poprzedniej kolejce sosnowiczanom udało się doprowadzić do wyrównania podczas gry w dziesiątkę, ale dziś Unia na nic takiego nie pozwoliła Zagłębiu, a sama po przerwie strzeliła dwie kolejne bramki. W 59. minucie po podaniu Damiana Makucha skiksował Mateusz Matras, który nie trafił w piłkę i ratując sytuację próbował uprzedzić składającego się do strzału z półobrotu Kamila Sabiłłę, ale niestety pokonał Mateusza Kosa strzałem samobójczym. W 73. minucie Kamil Sabiłło ruszył do piłki zagranej z własnej połowy przez Maksymiliana Kosiora, zakręcił przed polem karnym Roko Kurtoviciem i strzałem lewą nogą w krótki róg ustalił wynik spotkania.
Kibice Zagłębia już od początku drugiej połowy dawali upust swojej złości na nieudolność piłkarzy. "Macie biegać i się starać, a jak nie to wypierdalać" i "Zejdźcie z boiska, nie róbcie z nas pośmiewiska" niosło się z młyna. Po trzech kolejkach Zagłębie jest na 13. miejscu i ma aż dziewięć straconych bramek (najwięcej w lidze). Trudno o powody do optymizmu.
Triumfował za to trener Kamil Socha, który osiem lat temu przez niewiele ponad dwa miesiące pracował w Sosnowcu jako asystent trenera Dariusza Banasika. Socha był drugim byłym asystentem trenera Zagłębia, który odniósł zwycięstwo na ArcelorMittal Park jako pierwszy szkoleniowiec rywali naszego zespołu. Przed niespełna rokiem uczynił to z Hutnikiem Kraków Maciej Musiał.
Fatalny jest bilans meczów Zagłębia z beniaminkami na ArcelorMittal Park. Porażka z Unią była siódmą w dziewięciu takich spotkaniach, a jeszcze w tym sezonie do Sosnowca przyjedzie czterech kolejnych beniaminków.
Zagłębie Sosnowiec - Unia Skierniewice 0:3 (0:1)
0:1 Kamil Sabiłło 24'
0:2 Mateusz Matras 59' (samobójczy)
0:3 Kamil Sabiłło 73'
Zagłębie: 33. Mateusz Kos - 43. Dawid Szot, 23. Bartosz Chęciński (71, 88. Bartosz Paszczela), 21. Mateusz Matras, 4. Roko Kurtović, 22. Igor Dziedzic - 27. Bartosz Boruń (63, 7. Linus Rönnberg), 45. Jakub Pawłowski (63, 19. Patryk Mucha), 77. Bartosz Zawojski (81, 80. Łukasz Uchnast), 8. Patryk Gogół - 9. Jewgienij Szykawka (63, 10. Emmanuel Agbor).
Unia: 1. Jakub Murawski - 2. Jakub Jendryka (62, 7. Jakub Czarnecki), 17. Julian Kamiński, 15. Eryk Woliński, 3. Jonatan Straus, 21. Mateusz Szmyd (71, 23. Karol Turek) - 26. Oskar Melich (71, 11. Damian Wojdakowski), 6. Damian Makuch, 20. Maksymilian Kosior, 14. Jarosław Czerwik (62, 19. Szymon Sołtysiński) - 9. Kamil Sabiłło (81, 25. Jakub Jaroch).
żółte kartki: Boruń, Chęciński, Szot - Kamiński, Woliński, Jaroch.
czerwona kartka: Patryk Gogół (40. minuta, Zagłębie, za brutalny faul).
sędziował: Aleksander Borowiak (Poznań).
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Adrian Gryszkiewicz, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Bartosz Snopczyński
2 - Patryk Gogół, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Miłosz Pawlusiński, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Jewgienij Szykawka
3 - Dawid Szot,
2 - Bartosz Boruń, Igor Dziedzic, Adrian Gryszkiewicz, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Mateusz Matras, Linus Rönnberg, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
10 - Michał Barć
8 - Kacper Wołowiec
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela,
1 - Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak, Aleksander Steczek
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz