W dzisiejszym meczu A klasy, rezerwy Zagłębia pokonały w Kromołowie drugą drużynę miejscowego Źródła 6:2
Mecz w dzielnicy Zawiercia miał od początku zdecydowanego faworyta. Nie ma się czemu dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że rezerwy Źródła z jesiennego meczu na Stadionie Ludowym powróciły z bagażem trzynastu bramek. Pierwszą gro¼ną sytuację stworzyli jednak gospodarze. Do piłki zagrywanej płasko z rzutu wolnego, w polu karnym dopadł Galas, ale strzał w środek bramki z łatwoscią wyłapał Piętka. Z czasem to Zagłębie zaczęło zyskiwać inicjatywę i stwarzać sobie okazje do zdobycia bramki. Bliscy tego byli m.in. Madžar i Antczak. Piłkarze z Kromołowa próbowali wykorzystać nieporadną momentami grę sosnowieckich obrońców. W 18 minucie sędzia odgwizdał rzut wolny w odległości około 20m od bramki Piętki. Do piłki podszedł Galas, ale ponownie musiał pogodzić się z tym, że nie wykorzystał dobrej okazji strzelając nad bramką. Tuż po wznowieniu gry przez bramkarza Zagłębia bliski zdobycia prowadzenia był Kruszyński. Minutę pó¼niej gospodarze powinni prowadzić, jednak w sobie tylko znany sposób Ostrowski spudłował z kilku metrów.
Pierwsze 20 minut meczu upływało pod znakiem zaciętej, wyrównanej walki. Ale akcja z 24 minuty odmieniła obraz gry. Z prawej strony boiska w pole karne wbiegł Chwalibogowski, jego strzał z ostrego kąta obronił Stępczyński, ale wypuścił piłkę wprost pod nogi £uczywka, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w pustej bramce. Już minutę pó¼niej mogło paść wyrównanie, ale strzał głową Galasa znakomicie zablokował Antczak. W tym momencie zeszło już powietrze z piłkarzy Źródła. Zagłębie stwarzało coraz więcej sytuacji co zaowocowało kolejnymi dwiema bramkami. Najpierw w 37 minucie jeden z obrońców gospodarzy skierował piłkę do własnej bramki, a piłkę dotknął jeszcze Kruszyński i to jemu został zaliczony gol. 3 minuty pó¼niej znakomite podanie otrzymał Chwalibogowski i w sytuacj sam na sam nie dał szans bramkarzowi. To jednak nie był koniec emocji przed przerwą. W 42 minucie ładnym strzałem w samo okienko popisał się Surowiec, ale Piętka wybronił to uderzenie z kapitalnym refleksem. Dwie stuprocentowe sytuacje stworzyli sobie jeszcze w pierwszej połowie piłkarze z Sosnowca, ale zmarnowali je Madžar i Kruszyński.
Druga część spotkania była znacznie słabsza od pierwszej, ale paradoksalnie przyniosła więcej bramek. Pierwsza z nich padła w 62 minucie. Kohut idealnym podaniem obsłużył Grędę i ten bez problemów podwyższył na 4:0. Cztery minuty pó¼niej piłka trafiła na piętnastym metrze do niepilnowanego Stemplewskiego, który mocnym uderzeniem z woleja trafił w słupek. Piłka wyszła w pole i po chwili zamieszania znów trafiła do "Stempla", który tym razem pokonał Stępczyńskiego. W 70 minucie prosty błąd popełnił Czwarnowski tracąc futbolówkę w środku pola na rzecz Stefańskiego. Piłkarz Źródła nie zmarnował okazji i po szybkiej kontrze zdobył pierwszą bramkę dla swojego zespołu. Po tych obfitych w bramki minutach z boiska znów powiało nudą. W końcówce solową akcję przeprowadził Kohut podwyższając plaskim strzałem na 6:1. Już w doliczonym czasie gry, precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego wynik meczu ustalił Roman Wilk. Po tej bramce sędzia zakończył spotkanie.
Mecz mógł się podobać nielicznie zgromadzonej publice. Miał chwile przestoju, w drugiej połowie nawet długie, ale dla uzupełnienia bramki padały co jakiś czas jedna po drugiej. W drużynie Zagłębia na wyróżnienie zasługują Kohut, który był nie do powstrzymania na lewej stronie oraz spokojnie rozgrywający piłkę Madžar, którego rywale nie mogli powstrzymać nawet w trójkę. Gra naszego zespołu była dziś nierówna i przeplatana to chaosem, to składnymi akcjami. Ale najważniejsze jest wysokie zwycięstwo i kolejne trzy punkty.
Źródło II Kromołów - Zagłębie II Sosnowiec 2:6 (0:3)
0:1 £uczywek 24'
0:2 Kruszyński 37'
0:3 Chwalibogowski 40'
0:4 Gręda 62'
0:5 Stemplewski 66'
1:5 Stefański 70'
1:6 Kohut 87'
2:6 Wilk R. 90'+2
Źródło II: Stępczyński - Surowiec, Kot (46' Wilk R.), Wilk J., Stefański, Kukułka, Ostrowski, Zachara, Galas (74' Rus), Wrzos (46' Kwapisz), Świstak (46' Sapota)
Zagłębie II: Piętka - Stemplewski, Malinowski (46' Czwarnowski), Lisiecki, Antczak, - Chwalibogowski (46' Kohut) Grunt, Studziński, Madžar, £uczywek (46' Gręda) - Kruszyński (60' A. Kowalski)
- Podziel się tą informacją:
-
-
-
-
-
-
Serwis 100% Zagłębie Sosnowiec nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, obrażające innych czytelników i instytucje. Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
II LIGA
BRAMKI:
5 - Jewgienij Szykawka
4 - Kacper Skóra
2 - Linus Rönnberg, Bartosz Snopczyński
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Deniss Rakels, Dawid Szot
ASYSTY:
3 - Patryk Gogół, Bartosz Snopczyński
2 - Miłosz Pawlusiński, Linus Rönnberg
1 - Emmanuel Agbor, Marcel Broniewski, Bartosz Chęciński, Roko Kurtović, Patryk Mucha, Deniss Rakels, Kacper Skóra, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
CZERWONE KARTKI:
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Adrian Gryszkiewicz, Kacper Siuta
ŻÓŁTE KARTKI:
4 - Bartosz Chęciński, Dawid Szot, Jewgienij Szykawka
3 - Igor Dziedzic, Linus Rönnberg
2 - Bartosz Boruń, Adrian Gryszkiewicz, Mateusz Matras, Patryk Mucha, Kacper Skóra
1 - Emmanuel Agbor, Patryk Gogół, Mateusz Kabała, Roko Kurtović, Bartłomiej Wasiluk
REZERWY:
BRAMKI (V LIGA):
13 - Michał Barć
11 - Kacper Wołowiec
3 - Jan Marcinkowski, Bartosz Paszczela
2 - Milan Bazler, Szymon Krawiec, Aleksander Steczek
1 - Patryk Mucha, Andrzej Niewulis, Piotr Płuciennik, Dawid Ryndak
BRAMKI (PUCHAR POLSKI):
5 - Kacper Wołowiec
2 - Kacper Mironowicz, Piotr Płuciennik, Aleksander Steczek
1 - Maciej Figura, Kacper Machnik, Kamil Wawrowski
Zaloguj się aby dodać własny komentarz